Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałość
-
Jeżeli będzie kupować osłonę przegubu w sklepie to warto sprawdzić czy nie nie jest zestarzała. Wystarczy ścisnąć osłonę a ujawnią się wszelkie nadpęknięcia jeśli guma jest kiepskiej jakości (zestarzała z powodu bardzo długiego przechowywania lub braku dodatków do gumy zapobiegających jej szybkiemu starzeniu).
Osłona w stanie swobodnym - ukryte nadpęknięcia.
Ta sama osłona ściśnięta - ujawnione nadpęknięcia.
-
-
Tak to ta.
-
@leo napisał w Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałość:
Nie do końca się z Tobą zgodzę. Mam drugie auto - dustera - w którym są fabryczne osłony właśnie z jakiegoś tworzywa. Nie jest to na pewno guma, co widać na pierwszy rzut oka i czuć przy dotykaniu - jakiś elastyczny plastik.
W dniu dzisiejszym byłem zmuszony zmienić osłonę przegubu zewnętrznego w cudownym Renault Clio żony. Zakupiłem osłonę firmy Pascal w Intercarsie, która jest z jakiegoś tworzywa, podobnie jak u leo w Dusterze.
Co ciekawe przeguby w tym aucie rozłącza się siłą. Pierscień segera jest umiejscowiony na wale napędowym w specjalnym rowku i przechodzi przez cały przegub do środka by tam się zablokować. By rozłączyć przegub trzeba wyciągać całą półoś i posiłkować się imadłem, albo można zastosować przyrząd do ściągania przegubów. -
Ech... czyli może być jeszcze trudniej, niż w Tico...? :-)
-
@leo napisał w Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałość:
Ech... czyli może być jeszcze trudniej, niż w Tico...? :-)
Też mi się tak z początku wydawało. Bez odpowiedniego ściągacza rozdzielenie przegubu jest problematyczne. Trzeba wyciągnąć półoś zapiąć ją do imadła i jakoś młotkiem "wybić"przegub.
Na szczęście kupiłem ściągacz i za jego pomocą przegub zszedł z wałka po paru sekundach, więc w praktyce znacznie szybciej niż w Tico :)
-
@ryszard napisał w Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałość:
@leo
Interesujące jest to co piszesz o plastikowej osłonie. Możesz dodać zdjęcie tej osłony?Dziś musiałem zmienić żarówkę w dusterowym światełku dziennym, a że dostęp do lampy jest od spodu, cyknąłem fotkę, o którą prosiłeś.
Wizualnie jakiejś szczególnej różnicy nie widać, jednak jest ona wyczuwalna pod palcami - osłona nie jest ze zwykłej gumy, lecz z jakiejś mieszanki gumowo-plastikowej; w dotyku jest twarda, mało elastyczna. Ale po ponad 8 latach nie wykazuje żadnych uszkodzeń, nie ma żadnych pęknięć na karbach ani mikropęknięć na innych powierzchniach. Wygląda jak nowa, tyle, że zabrudzona. W Tico gumowe osłony są matowe, a ta jest bardziej lśniąca. -
@leo
Dzięki za przybliżenie sprawy. Z twojego opisu wnioskuję, że osłona jest wykonana z materiału bardziej odpornego na starzenie niż guma. -
Dodam od siebie, że również spotkałem się z dwoma rodzajami materiałów na osłony- guma i ten twardzszy, tyle że na przykładzie Clio 2, ale to raczej bez znaczenia. Uszkodzona gumowa osłona (nie wiadomo po jakim przebiegu i czy fabryczna) została wymieniona w warsztacie na tą twardszą, pierwszy problem był już po kilkuset kilometrach- niedość mocno została zacisnięta opaska mocująca po stronie piasty i osłona zwyczajnie spadła. Przyglądając się wtedy temu odniosłem wrażenie, że to jest jakieś tandetne badziewie, sztywne i jakieś takie „plastikowe”. Została porządnie zaciśnięta nowa opaska, już nie dodana do zestawu z osłonami i po jakichś bodaj 20 tysiącach km i jednej zimie trzyma się dobrze i nie ma z nią problemów. Jednak po tym, jak sztywna ona była latem, nie potrafię sobie wyobrazić jak twarda jest zimą i jak to jest tam w stanie wogóle się trzymać nie spadając :D Przy okazji wypytałem mechanika, który mi to poprawiał, o to czym się właściwie te osłony różnią, które są „lepsze”- nie potrafił się jednoznacznie wypowiedzieć, twierdząc, że nie zauważył by któreś z nich wytrzymywały mniej lub więcej.
-
@barteu
Czyli osłony trwałe tylko muszą być jej końce silnie zaciśnięte opaskami. Nie wiem czy w ogóle są robione zamienniki osłon przegubów zewnętrznych z tego materiału do Tico czy szerzej do aut bez wspomagania kierownicy bo duża sztywność tych osłon zwiększa opory na kole kierownicy przy ostrych skrętach - kwestia tylko na ile są one duże.