Spalanie Pb powyżej 11l
-
Plecionka przykręcona, nie
odczułem żeby silnik pracował jakoś inaczej, może dopiero przy dystrybutorze paliwa będzie
miłe zaskoczenie .Nie sądzę, żeby zaczął mniej palić po przykręceniu plecionki
-
pozwolę sobie zacytować kolegę Wilga z innego tematu : ...."przewód masowy skraca obwód dla instalacji zapłonowej , w końcu iskra z świecy musi gdzieś odpłynąć, z moich obserwacji to brak tego przewodu zwiększa spalanie przy jeździe po mieście ".... może jednak coś w tym jest,
-
spalanie przy jeździe po mieście ".... może jednak coś w tym jest,
Ja sadze, ze na spalanie wplywu raczej nie ma, ale na rozruch tak. Prad na pewno bedzie lepszy, jesli bedzie duzo punktow masowych, tym bardziej, ze polaczenia takie ze starosci pogarszaja sie "jakosciowo" - korozja, brud itp.
-
CZeśc motys i wszyscy.
Mówisz , że sam niedałbyśrady sprawdzić luzów????
-
I jak pomogły coś zaworki ??
-
Sorry za tak długą przerwę.
Po wyregulowaniu zaworów zaczął równo spalać na gazie i benie, ale nadal bardzo dużo.
Na pełnym baku gazu przejeżdżam ok 220km w trasie (ręce opadają) -
Proponuje abyś ten gaźnik ustawił tak jak trzeba. Regulacja zaworów cudu nie zrobi, u mnie po regulacji zaworów spalanie spadło o 0.5l / 100km. Zobacz moze jakis fachowiec ci rozrząd przestawił o jeden ząbek. Stąd to wysokie spalanie, ewentualnie sprawdz w jakim stanie jest kopułka bo moze byc ostro zasyfiona.
-
Proponuje abyś ten gaźnik
ustawił tak jak trzeba. Regulacja zaworów cudu nie zrobi, u mnie po regulacji zaworów spalanie
spadło o 0.5l / 100km. Zobacz moze jakis fachowiec ci rozrząd przestawił o jeden ząbek. Stąd
to wysokie spalanie, ewentualnie sprawdz w jakim stanie jest kopułka bo moze byc ostro
zasyfiona.Pisał wcześniej że rozrząd jest OK
Ale ten kąt zapłonu mi się nie widzi 11 stopni
Poza tym kolega nie odpowiedział na wszystkie pytania więc wróżyć się nie da -
Pisał wcześniej że rozrząd jest OK spoko
Wybacz nie zauważyłem, czyli prawdopodobnie albo gaźnik albo instalacja WN szwankuje. No tak jak mowisz bez konkretów to tylko takie nasze gdybanie
-
Pisząc, że gaźnik macie na myśli zbyt bogatą mieszankę?
-
Tak, myśle ze to moze byc wina za bogatej mieszanki. choć ręki bym sobie nie dał uciąć
-
Ja mam ubogą dość mieszankę, a też całkiem sporo pali
-
Ja mam ubogą dość mieszankę,
a też całkiem sporo palia mi spalił 6,52L/100km bo mama powiedziała że się zbyt dużo spod świateł ścigam
-
Ja przy wyczynach rzędu 130-140km/h na trasie i jazda w korkach (po miescie sie nie scigam szkoda silnika) wyszlo mi 6.3L, tylko ze jak jezdze eko (miasto lagodnie do 60, trasa 80-90km/h) to nie moge zejsc ponizej 5,7- 5,8L/100
Ten samochod chyba lubi dostac po garach
-
Zazdroszczę. Mi wychodzi około 8,5l. na mieście przy jeździe 40-60km. max
-
U mnie po regulacjach zaworów, wymianie oleju, wszystkich filtrów, regulacji gaźnika. Teraz spala 5.85 l /100km (jazda ostra, piski spod skrzyżowań, miasto 40%, trasa 60%) przy jeżdzie w trybie emeryckim spalanie 4.8l/100km. Jeżdze na PB98
-
A po mieście na jakim biegu jedziesz jak masz 50km/h??
-
Do 50 jeżdżę na 3, a 4 tak powyżej 50, na wyczucie, bo już się zapoznałam i wiem kiedy biegi przerzucać nie martw się
-
Się nie martwie :cool: chociaż ja czasem w mieście to 4 juz od 40 wrzucam.
-
I co nie czujesz, że bieg za wysoki? Przecież wtedy auto chochluje dużo paliwa jak bieg nieodpowiedni jest