Co dziś "dłubałem" w Tico edycja 3
-
Dziś wymiana lewego przegubu i jest już dobrze, ale chyba mi się zdaję że też zaczyna hałasować prawy ..;/
-
Odkurzenie auta, dolanie płynu chłodniczego oraz posmarowanie tego dzyndzla który musimy docisnąć aby maskę podnieść do góry gdy jest już otwarta przez linkę, nie wiem jak to nazwać, w każdym razie ta cała sprężynka już była w takim stanie że ta cała rączka nie wracała do swojej pozycji.
-
Wymiana akumulatora z "dedykowanego" na taki o standardowych wymiarach - nieco niższy, za to szerszy i dłuższy.
Wszedł bez problemu, wymagana była jedynie wymiana klem na uniwersalne. -
Wczoraj byłem o krok o wymianę takacza na golfa 3 ale do transakcji nie doszło więc tikacz jeszcze u mnie pojeździ
-
Wczoraj byłem o krok o
wymianę takacza na golfa 3Od razu zacząłbyś doceniać tikacza...
-
Ciąg dalszy poszukiwać następcy tikulca, oglądałem lanosa stan "dobry" ... na wejście widzę dziurę w progu biegi wchodzą gorzej niż w tikulcu a ja głupi narzekałem cena 7100
Następny pacjent Fiestka ... przytulnie jak w koreańskim maluchu, czyli znajomo skrzynia oki, opony tylko letnie, błotnik jakiś krzywy z rudą .. o nie znowu ruda centralny nie działa, przebieg 280 tys. cena 6500 grzecznie podziękowałemWsiadłem do tiktaka który od razu zamruczał i wydawał mi się autem idealnym
-
Wymiana przerywacza kierunkowskazów.
BTW - jeśli kierunkowskazy zaczną Wam migać (a wcześniej świecić światłem "ciągłym") dopiero po pracującej przez kilka minut dmuchawie w pozycji "na nogi", to znak, że do wymiany jest w/w ustrojstwo
-
Ja wymieniłem przeguby i końcówkę drążka kierowniczego (obie strony) ale znów coś mi zaczyna strzelać przy maksymalnym skręcie i mocniejszym obciążeniu ;/
-
Wymiana szczek hamulcowych. Okazalo sie tez, ze lewy cylinderek ciezko chodzil. Trzeba go bylo rozruszac.
-
wczoraj pisałem o uszkodzonym fotelu kierowcy a dzisiaj już mam założony nowy fotel oczywiście z demontażu ale wszystko się udało znakomicie trzeba było tylko troszkę wyczyścić z niewielu plam i jutro po wyschnięciu fotela będzie można założyć pokrowiec.
jednym słowem nie wiem czy komuś z was juz się takie coś przytrafiło żeby rozleciał się fotel i to w taki sposób że jego naprawa nie miałaby sensu !. Ale znalazłem firmę która handluje częściami używanymi i wszystko skończyło się dobrze !! -
Czyszczenie zaworu EGR, nowy zawór PCV i czyszczenie przewodu od zaworu do "puszki" z "masełka"
-
Dziś zrobiłem dosyć sporo. Skorzystałem z wolnego dnia i wyjąłem deskę, uszczelniłem szybę przednią, włożyłem tapicerkę podłogi. Co najważniejsze naprawiłem zarwany fotel kierowcy. Jak na niego usiadłem to dziwnie wysoko mi się wydawało. To przez to że z jednej strony wszystkie zaczepy były urwane. Przykręciłem wszystko śrubami po uprzednim przewierceniu wszystkiego. Oparcie także było całe zarwane.
-
Kilka dni temu przeczyściłem nieco gaźnik (jakimś specyfikiem w spray-u), uszczelniłem silikonem szczelinę między gaźnikiem i obudową filtra powietrza, obudowę wyczyściłem z wszelkiego syfku, wymieniłem filtr powietrza, świece (przy okazji zmniejszyłem przerwę do ok. 0,7 mm, bo śmigam na gazie), dobrałem się też do bębnów hamulcowych (będzie regeneracja, wymiana łożysk, szczęk itd). Po lekturze tego forum (szkoda, że nie mam dostępu do info. ze strony klubu ), jutro być może zabiorę się za wymianę rozrządu i pompy wodnej (po 11 latach po raz pierwszy sam).
-
Po lekturze tego forum (szkoda, że nie mam dostępu do info. ze strony klubu ), jutro być może
zabiorę się za wymianę rozrządu i pompy wodnej (po 11 latach po raz pierwszy sam).Zawsze możesz się zapisać do klubu
Tutaj masz ładnie napisaną poradę na temat wymiany rozrządu KLIKAMY
Miło by było jakbyś się przywitał z userami w odpowiednim wątku.
Zapraszam do lektury TEGO WĄTKU -
Wymieniłem cylinderki, samoregulatory, sprężynki i przewód hamulcowy między tylnymi kołami,nareszcie mogę się cieszyć w pełni sprawnymi hamulcami
Widok po zdjęciu bębna - zapieczony cylinderek, sprężyna od samoregulatora spadła i latała po całym bębnie
-
-Wymiana pompy paliwa. Moje pierwsze starcie i nie było tak źle
-Poprawienie podłączenia radia. Pamięć nie trzymała po wyłączeniu auta a co za tym idzie za każdym razem musiałem wpisywać hasło ;/ -
Zapewne każdy z was ticomaniaków posiadających radyjka sony,jvc, lg czy inne o mocy 4x45w czy 4x50w spotkał się z silnym nagrzewaniem się radyjka z tyłu. U mnie przy graniu na 70% mocy maksymalnej nie można było ręki dotknąć do radiatora na radiu. Tak wiec korzystając z chwili czasu postanowiłem jakoś pozbyć sie nadmiaru ciepła poprzez zamontowanie wentylatora ze starego PII. Owy wentylator przykręciłem do zewnętrznej ścianki schowka tak aby powietrze obiegało radio od tyłu ku przodowi. Sam wentylator podłaczony jest do gniazda zapalniczki. Tak wiec przy przekręceniu kluczyka mamy napięcie na gnieździe zapalniczki i tym samym zapewniamy radyjku chłodzenie, przedłużając tym samym życie koncówki mocy.
Jak narazie wentylator zapewnia prawidłowe chłodzenie dla radia grającego na full. Wybaczcie jakoś zdjęcia ale nie mam na chwilę obecną cyfrówki i musze robic zdjęcia telefonem -
- Skrócenie drążka zmiany biegów o fabryczną gałkę
- pozbycie się przegródek w konsoletce
- dolanie wody do aku
- drugie przepłukanie auta po zimie (bo myciem tego nazwać nie można
Tak to wygląda:
-
- Skrócenie drążka zmiany
biegów o fabryczną gałkę
Co wstawiłeś w zamian ?
- pozbycie się przegródek w
konsoletce
W jaki sposób ?
Podzielisz się foto ?- dolanie wody do aku
Destylowanej czy z kranu ?
- drugie przepłukanie auta po
zimie (bo myciem tego nazwać nie można
Wykąpałeś je w rzece ?
- Skrócenie drążka zmiany
-
Co wstawiłeś w zamian ?
Jakaś najtańsza gałka z norauto za 20zł już mi się nie chciało w to ładować kasy a ta pasowała idealnie (po przyszlifowaniu średnicy o parę mm i nawet stary mieszek został
W jaki sposób ?
Więc po paru próbach różnymi sposobami i narzędziami najlepiej:
- szczypce tnące czołowe/obcęgi lub coś w tym guście - plastik ładnie odchodzi
- potem pozostałości zjechanie wiertarką z założonym frezem do drewna (1 z prawej lub środkowy:
Podzielisz się foto ?
No ba ale to dopiero jutro po pracy
Destylowanej czy z kranu ?
Destylat ofc
Wykąpałeś je w rzece ?
Nie - woda ze szlaucha (duże ilości) + gąbka - bez szamponu, etc - dlatego napisałem, że przepłukałem a nie umyłem