Co dziś "dłubałem" w Tico edycja 3
-
Wczoraj wymieniłem okładziny hamulcowe oraz cylinderki, małą "regenerację" (przeczyszczenie, obstukanie, obskrobanie, szczotkowanie, malowanie farbą na rdzę ) przeszły również bębny. Przy okazji wymieniłem też łożyska.
-
buteleczka ok 20zł a na to
lakier.. może przynajmniej w tym miejscu dziury nie wywali za jakiś czasKaroserie najpierw zmywaczem do paznokci przetarłem i później samostartem silnikowym (gdzieś tak słyszałem) i na koniec lakier
EOT
-
Dzisiaj przyszla pora na analize spalin Od lat to nie bylo robione, okazalo sie, ze mialem zbyt uboga mieszanke. Podkrecilem troche srubka i na miejscu w miare dobrze ustawilem. Dodam, ze badanie bylo za free (tam, gdzie robie przeglady)
Tico pierwszy raz od kilku miesiecy zostalo gruntownie posprzatane (odkurzanie, mycie, odkazanie nawiewow, plakowanie). Jednoczenie ujawnila sie nowa korozja
-
- dałem drugą szansę owiewkom na tylne drzwi (tym razem potraktowałem je klejem montażowym)
- sprawdziłem bezpieczniki, przy okazji kompletując zestaw zapasowy
- znalazłem powód nie działania gniazda zapalniczki - przy montażu konsoli z cc najwidoczniej rozłączyłem przez przypadek jeden przewód (dawno to było, ale zauważyłem teraz bo sprawiłem sobie nawigację)
- zajrzałem do niesprawnego oświetlenia wnętrza (używam sporadycznie) i okazała się ze któryś z poprzedników władował tam żarówkę 10W zamiast 5W. w efekcie wnętrze lampki zyskało ładny, brązowy kolor przypieczonego plastiku.
- poprawiłem sygnalizację otwartych drzwi, bo lewa strona i bagażnik już nie sygnalizował
- wykręciłem i przeczyściłem świece, przy okazji podgiąłem je do 1,00 mm
a tak ogólnie to dwa tygodnie temu auto bez problemu zaliczyło przegląd (bez grzebania przy nim przed wizytą)
-
W piątek wymiana filtra powietrza a dzisiaj auto umyte
A tak to zapowiada się grubsza robota w okresie świąt na które jedziemy na kaszuby, więc kolejne 1200km przejechane będzie -
A wczoraj mój ticuś dostał strzała od emeryta w niebieskim CC
To co piszecie, że srebrne mają pecha to chyba prawda...
-
A wczoraj mój ticuś dostał
strzała od emeryta w niebieskim CCWspółczuję. Będzie klepanko...
To co piszecie, że srebrne
mają pecha to chyba prawda...Kto tak pisze? I gdzie?
Jesteś pierwszy, zdaje się... -
Kto tak pisze? I gdzie?
Jesteś pierwszy, zdaje się...
Ktoś tak w jakiś temacie napisał o serii stłuczek srebrnych Tico
-
Ktoś tak w jakiś temacie
napisał o serii stłuczek srebrnych TicoSerio? Nie pamiętam.
Pamiętam tylko, że lansowano twardo spiskową teorię o korodowaniu WYŁĄCZNIE srebrnych - inne nie rdzewieją (to pewne)... -
A wczoraj mój ticuś dostał
strzała od emeryta w niebieskim CC
To co piszecie, że srebrne
mają pecha to chyba prawda...Mój jakoś się trzyma
W swoim tiktaku muszę wymienić świece zapłonowe+przewody WN, tylko nie wiem jakie będą dobre i w miarę tanie.
-
Regulacja obrotow biegu jalowego (obnizenie), czyszczenie gaznika domowym sposobem (sprezone powietrze i przegazowka bez filtra powietrza). Przy okazji okazalo sie, ze jeden z wezykow podcisnienia spadl z rurki metalowej i obroty silnika byly nierownomierne. Teraz silniczek pracuje ciszej, niemal bezglosnie i rowno.
Czyszczenie swiec i kontrola przerwy elektrody. Czyszczenie kopulki rozdzielacza zaplonu.
Przyszla tez pora na letnie kola
-
Już zrobiony.
Robocizna 100zł
reflektor 30zł
błotnik 40zł
koło z oponą 40złMam fotkę od mojej narzeczonej, w piątek zobaczę go na własne oczy
-
Dzis mechanik wprasowal zakupione tuleje wahaczy tylnych i calosc juz zmontowalem. Ciekawe jak dlugo posluza.
-
Zregenerowałem wczoraj zaciski hamulcowe (demontaż, usunięcie nalotu rdzy, szlifowanie, czyszczenie, smarowanie, malowanie części zacisku farbą na rdzę ). Miałem wymienić klocki, ale jeszcze bardzo dobrze się trzymają.
-
Już zrobiony.
Robocizna 100zł
reflektor 30zł
błotnik 40zł
koło z oponą 40złno nie, nie mów że to robota opłacana z OC sprawcy, bo żal bierze jak się na to patrzy.
-
poprawiona i naprawiona instalacja elektryczna pod zderzakiem z tyłu (w końcu działa przeciwmgłowe)
półka pod głośniki w trakcie przygotowań :cool: -
w ostatnich 2 tygodniach :
- zamontowane glośniki 13cm w drzwi przód
- zrobiona zabudowa bagażnika na 2x elipsy i skrzynie basową głośnik 25cm ( jaki ten bagażnik jest mały , głośnik 30cm mi się nie mieścił)
- w aucie ponownie prana tapicerka
- kilka razy odkurzone
- założone dywaniki na lato
- umyte dokładnie i za woskowane
- wyczernione elementy plastikowe/czarne
- przyciemnone szyby (wszystkie za kierowcą)
- nabłyszczone oponki
- wymyta komora silnika z pozostałości zimy
- wymieniony silnik dmuchawy
- wyczyszczone włączniki oświetlenia kabiny - już działają idealnie
To chyba wszystko Autko od zakupu zmieniło się o 180'C na lepsze
-
Zmieniłem wreszcie olej w silniku. Znowu BP Visco 5000, 5W40 - pełny syntetyk, a na budziku już 160 kkm.
Wymiana opon na letnie.
Wyjąłem po raz drugi w życiu (teraz żałuję, że tylko raz to zrobiłem kiedyś) wykładzinę i zobaczyłem rdzę na podłodze w dwóch miejscach. Cóż, i tak nieźle po 12 latach...
A wykładzinę warto wyjąć, uprać i wszystko wysuszyć. Jest z nią trochę roboty (trzeba wyjąć fotele przednie, odkręcić plastiki przy drążku zmiany biegów i rączce hamulca ręcznego oraz wykręcić mocowania pasów... Ale warto to zrobić po zimie - szczególnie takiej, jak ostatnia - bardzo śnieżnej i mokrej. -
no nie, nie mów że to robota
opłacana z OC sprawcy, bo żal bierze jak się na to patrzy.Nie, po prostu wziąłem od dziadzia 300 zł (więcej przy sobie nie miał) i udało mi się zmieścić
-
Nie, po prostu wziąłem od
dziadzia 300 zł (więcej przy sobie nie miał) i udało mi się zmieścićDlatego trzeba pisać oświadczenia lub wzywać policję