Tico z trudem wchodzi na obroty(LPG)
-
Lepiej kupić zwykłe jednoelektrodowe 3 świece, .... Stare wyrzucić, 2 lata pracy wystarczy.
No cóż nowe świece nie zaszkodzą, w końcu to nieduża inwestycja, przewody w/n kopułkę i palec wymieniałem nie dawno to na razie powinno być ok! Dzieki!
-
u mnie przy lpg właśnie świece były główną przyczyną szarpania autem, były to iskry na których zrobiłem ok 5kkm, obecnie na świecfach ngk nie ma żadnych problemów
-
u mnie przy lpg właśnie świece były główną przyczyną szarpania autem, były to iskry na których
zrobiłem ok 5kkm, obecnie na świecfach ngk nie ma żadnych problemówNo bo wg mnie Iskry to jeden wielki shit.Już w maluchu póki je kupowałem to był problem bo co troche któraś padała. Po zakupie NGK problem minął. Tak samo w tikaczy zwykłem świece champion wytrzymują spokojnie przebiego ze 50ty i więcej.
-
No bo wg mnie Iskry to jeden wielki shit.Już w maluchu póki je kupowałem to był problem bo co
troche któraś padała. Po zakupie NGK problem minął. Tak samo w tikaczy zwykłem świece
champion wytrzymują spokojnie przebiego ze 50ty i więcej.Zgadzam sie z Przedmowca- lepiej zainwestowac w cos lepszego niz szarpac sie na badziewiu- dzieki temu jest duzo spokoju z autkiem- ja mam championki od 20 kkm, jedyne co przy nich robilem, to ostatnimi czasy lekko zmniejszylem dystans miedzy elektrodami aby przeswit wyniosl ok 1mm. Samochodzik pali wzorcowo !
-
Przesadna oszczędność. Lepiej kupić zwykłe jednoelektrodowe 3 świece, nowe - polecam NGK, ale
Iskra też nie jest zła - ustawić przerwę i je po prostu wkręcić. Stare wyrzucić, 2 lata
pracy wystarczy.Właśnie wymieniłem świece. Kupiłem NGK, w sumie różnicy nie poczułem (przedtem miałem BERU), ale co nowe to nowe. Jednak problem się na razie nie rozwiązał.
-
Właśnie wymieniłem świece. Kupiłem NGK, w sumie różnicy nie poczułem (przedtem miałem BERU), ale
co nowe to nowe. Jednak problem się na razie nie rozwiązał.No bo nie musi to być akurat wina świec. A sprawdziłeś luzy zaworowe i kąt wyprzedzenia zapłonu ?
Kiedy np.zmieniałeś filterek gazu ? A może warto podregulować reduktor ? -
Beru -> dobra firma <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
No bo nie musi to być akurat wina świec. A sprawdziłeś luzy zaworowe i kąt wyprzedzenia zapłonu
?
Kiedy np.zmieniałeś filterek gazu ? A może warto podregulować reduktor ?Filtru gazu jeszcze nie zmieniałem, ale co się okazało problem jest również przy odpalaniu na benzynie jednak jest w mniejszej skali, tzn. występuje sporadycznie i silnik o wiele szybciej wchodzi na obroty. Zawory i zapłon jeszcze nie sprawdzałem, bo niestety na razie nie mam zbytnio czasu. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Filtru gazu jeszcze nie zmieniałem, ale co się okazało problem jest również przy odpalaniu na
benzynie jednak jest w mniejszej skali, tzn. występuje sporadycznie i silnik o wiele
szybciej wchodzi na obroty. Zawory i zapłon jeszcze nie sprawdzałem, bo niestety na razie
nie mam zbytnio czasu.Tico jest wrażliwe na nieprawidłowe ustawienia i regulacje (szczególnie na LPG).
Jeżeli masz jakieś kłopoty przy zasilaniu na Pb to pojedź do diagnosty i ustaw skład mieszanki a jak będziesz miał czas to sprawdź zawory i kąt wyprzedzenia zapłonu.Wtedy będziesz mógł zacząć ustawienia dla potrzeb LPG. W tych nowych świecach (nie wiem jaka jest fabryczna przerwa)warto zmniejszyć ją o 0,2 mm dla potrzeb LPG. -
Sorry, że może rozdrapuje stary temat, ale tak jak obiecałem napiszę jeśli się czegoś dowiem.
Przez pewien czas problem się zniwelował (za bardzo nie wiem dla czego?) do tego stopnia do też sobie dałem z tym spokój.
Tydzień temu byłem w serwisie (sprawdzili mi zawory, kable kopułkę, świece) wszystko ok.
Rozwiązaniem okazał się ŹLE WYREGULOWANY ZAPŁON. Tzn. był maksymalnie opuźniony. Byłem kiedyś u jednego mechanika i mi dłubał przy zapłonie, byłem przekonany że zrobił to dobrze,co się okazało byłem w błędzie. W serwisie zrobili jak trzeba. Teraz tico odpala i chodzi jak burza.!!Wielkie dzieki wszystkim za pomoc w szczególności dla larsa!
-
Teraz tico odpala i chodzi jak burza.!!
Bardzo się cieszę że Twoja maszyna już jest w porządku(szczególnie teraz,w okresie jesienno-zimowym).
Moim zdaniem należy wystrzegać się mechaników, co usługi nastawcze robią na oko lub ucho, bez potrzebnych przyrządów
(szczególnie analizatora spalin, czy lampy stroboskopowej). Najlepiej pojechać do prawidłowo wyposażonej
ASO, by mieć gwarancję prawidłowej regulacji.Życzę szerokiej drogi oraz bezawaryjnej jazdy !!
-
Tydzień temu byłem w serwisie (sprawdzili mi zawory, kable kopułkę, świece) wszystko ok.
Rozwiązaniem okazał się ŹLE WYREGULOWANY ZAPŁON. Tzn. był maksymalnie opuźniony. Byłem kiedyś u jednego mechanika i mi dłubał przy zapłonie, byłem przekonany że zrobił to dobrze,co się okazało byłem w błędzie. W serwisie zrobili jak
trzeba. Teraz tico odpala i chodzi jak burza.!!
Wielkie dzieki wszystkim za pomoc w szczególności dla larsa!Bardzo dobrze, że wróciłeś i opisałeś przyczynę usterki. Pomoże to innym użytkowinikom forum -> Powodzenia