Filtr powietrza śmierdzi benzyną

Sharky

Układ wydechowy na początku maja miał przegląd w ramach gwarancji, ale własnie za kazdym razem jak otwieram korek od
wlewu paliwa to slychac syczenie powietrza, czyzby nadciśnienie? Pewnie bardzo możliwe. Jutro rano przed
odpaleniem wyrównam ciśnienie i wtedy zobaczymy jak się sytuacja potoczy.

Jeżeli przy odkręcaniu korka wlewu paliwa słychać syczenie, to wszystko jest OK i świadczy to o tym, że masz szczelny układ paliwowy - tak w Tico powinno być.

Lars

Jeżeli przy odkręcaniu korka wlewu paliwa słychać syczenie, to wszystko jest OK i świadczy to o
tym, że masz szczelny układ paliwowy - tak w Tico powinno być.

Pod warunkiem że wszystkie zawory(te na przegrodzie czołowej)i ich elektryka są sprawne.

miechomiecho

Czy na pewno masz szczelny układ wydechow ? Bo czasami przy niekorzystnym ustawieniu samochodu
i silniejszym wietrze po odpaleniu spaliny lubią być wtłaczane do kabiny przez otwory
wentylacyjne.

Podepne sie do tego <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> u mnie czasem na postoju lub podczas jazdy czuc spaliny przez wentylacje <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Dodam, ze nie mam katalizatora (wywalony wklad) i zatkalem ten kawalem gumowej rurki, ktora wchodzi do filtra powietrza (zeby spaliny nie mieszaly sie z powietrzem). Rurka odprowadzajaca spaliny od katalizatora jest troche skorodowana, ale ciezko stwierdzic czy to stad wala spaliny. Oba tlumiki nowe, uszczelki na polaczeniach nowe. Ma ktos pomysl gdzie szukac przyczyny?

esen

Podepne sie do tego u mnie czasem na postoju lub podczas jazdy czuc spaliny przez wentylacje
Dodam, ze nie mam katalizatora (wywalony wklad) i zatkalem ten kawalem gumowej rurki, ktora
wchodzi do filtra powietrza (zeby spaliny nie mieszaly sie z powietrzem). Rurka
odprowadzajaca spaliny od katalizatora jest troche skorodowana, ale ciezko stwierdzic czy
to stad wala spaliny. Oba tlumiki nowe, uszczelki na polaczeniach nowe. Ma ktos pomysl
gdzie szukac przyczyny?

Jesli mowisz o tej rurce ktora wychodzi z kolektora wylotowego i idzie gdzies w lewo (patrzac na przod samochodu) to tam lubia byc dziurki na tym wlasnie kolanku. Pomacaj reka przy wlaczonym silniku. Jak beda dziury poczujesz na dloni. Mozna to smialo zakleic szpachla do tlumikow, ale efekt bedzie na jakies pol roku. Potem odpadnie - i powtorka szpachli

miechomiecho

Jesli mowisz o tej rurce ktora wychodzi z kolektora wylotowego i idzie gdzies w lewo (patrzac na
przod samochodu) to tam lubia byc dziurki na tym wlasnie kolanku. Pomacaj reka przy
wlaczonym silniku. Jak beda dziury poczujesz na dloni. Mozna to smialo zakleic szpachla do
tlumikow, ale efekt bedzie na jakies pol roku. Potem odpadnie - i powtorka szpachli

to juz wole nowa rurke kupic, bodajze 17zl kosztowala (bylem wczoraj w jednym ze sklepow). Sprawdze ja jak ostygnie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> A jest jeszcze jakas inna mozliwa droga "uchodzenia" spalin?

Lars

Podepne sie do tego u mnie czasem na postoju lub podczas jazdy czuc spaliny przez wentylacje
Dodam, ze nie mam katalizatora (wywalony wklad) i zatkalem ten kawalem gumowej rurki, ktora
wchodzi do filtra powietrza (zeby spaliny nie mieszaly sie z powietrzem).

Spaliny potrzebuja powietrza, które ułatwia dopalanie resztek palnych zawartych w spalinach.
Myślę że masz na myśli odgałęzienie przewodu gumowego z pokrywy głowicy(tzw.przewód odpowietrzający)
odpowietrzającego komorę korbową.Ma on za zadanie rozprowadzać spaliny (część do filtra powietrza i dalej do gaźnika a część do kolektora ssącego za pośrednictwem zaworu PCV też do kolektora ssącego.
Rozdział tych spalin jest w tym celu aby uchronić gaźnik przed osadami znajdującymi się w spalinach
a tym samym jego zanieczyszczeniem.Zatkanie tego przewodu spowoduje to,że co prawda gaźnik nie będzie zanieczyszczany przez wydmuchiwane z komory korbowej spaliny,ale jednocześnie ich całość będzie musiała przejść przez zawór PCV co może spowodować jego zatkanie.Wtedy całość spalin i zanieczyszczeń pozostanie w silniku(a jaki wpływ na pracę silnika ma zawór PCV wiesz z korespondencji na forum).

Rurka odprowadzajaca spaliny od katalizatora jest troche skorodowana, ale ciezko stwierdzic czy
to stad wala spaliny. Oba tlumiki nowe, uszczelki na polaczeniach nowe. Ma ktos pomysl
gdzie szukac przyczyny?

Ta rurka nie odprowadz spalin od katalizatora a dostarcza powietrze dodatkowe(przed katalizator),ułatwiające spalanie zawartych w spalinach niedopalonych palnych resztek,celem ochrony katalizatora(spalanie odbywające sie w katalizatorze niszczy go).Układ ten sterowany jest przez zawór powietrza dodatkowego, któru z kolei sterowany jest podciśnieniem.

W Twojej sytuacji warto sprawdzić szczelność połączenia rura wydechowa-obudowa katalizatora(tam jest taka stożkowa uszczelka skręcona dwoma specjalnymi śrubami ze sprężynami.Może to w tym miejscu masz przedmuchy spalin które czujesz w kabinie(zakładam że całość wydechu jest sprawna).
Nie przypuszczam aby dmuchało spalinami z pod kolektora wydechowego,ale to można prosto sprawdzić.
Czy jak usuwałeś katalizator nie naruszyłeś uszczelki między kolektorem wydechowym a obudową katalizatora ?Też przy okazji można to sprawdzić.

miechomiecho

Czy jak usuwałeś katalizator nie naruszyłeś uszczelki między kolektorem wydechowym a obudową
katalizatora ?Też przy okazji można to sprawdzić.

Dzieki za wyczerpujaca wypowiedz <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Uszczelka stalowa (plecionka) przy laczeniu katalizatora z wydechem jest tez nowa i nie powinna przepuszczac. Uszczelka miedzy katalizatorem a kolektorem nienaruszona. A zatkane mam miejsce zaznaczone czerwonym kolkiem. Radzisz, zeby odetkac z powrotem?

Bachu

Wyrównanie ciśnienia w zbiorniku nic nie dało, może sprawdze jeszcze raz dokladniej rurki układu paliwowego, chociaż nie powinno cieknać gdyz spalanie caly czas jest w normie 4.8 do 5.0 w miescie.

Lars

Wyrównanie ciśnienia w zbiorniku nic nie dało, może sprawdze jeszcze raz dokladniej rurki układu
paliwowego, chociaż nie powinno cieknać gdyz spalanie caly czas jest w normie 4.8 do 5.0 w
miescie.

Spalanie bardzo ładne.Może na zbiorniku (na górze)gdzieś jest nie tyle wyciek lecz zawilgocenie paliwem i paliwo cały czas odparowuje ?
Z tymi zapachami to tak jak z cieknącą wodą do samochodu.Bardzo trudno znaleźć przyczynę.

Lars

A zatkane mam miejsce zaznaczone czerwonym kolkiem.

Już teraz wiem dokładnie o jaki przewód Ci chodzi. Jest to połączenie komory powietrza dodatkowego
z filtrem powietrza.Jest to układ mający na celu ochronę katalizatora powietrza,ułatwijący dopalanie
spalin przed katalizatorem(pisałem o tym wcześniej).

Radzisz, zeby odetkac z powrotem?

Z chwilą zlikwidowania katalizatora cały ten układ jest zbędny.Był on zaprojektowany w celu umożliwienia zastosowania wymaganego polskimi przepisami katalizatora i miał odpowiadać za jego prawidłową pracę.Możesz go zlikwidować tzn.komorę powietrza dodatkowego,zawór powietrza dodatkowego,oraz tą rurkę metalową kolektor wydechowy-zawór powietrza dodatkowego.Można zaślepić wszystkie powstałe i zbędne otwory i podciśnienia(chyba że masz zamiar wrócić do stanu wyjściowego).

miechomiecho

Z chwilą zlikwidowania katalizatora cały ten układ jest zbędny.Był on zaprojektowany w celu
umożliwienia zastosowania wymaganego polskimi przepisami katalizatora i miał odpowiadać za
jego prawidłową pracę.Możesz go zlikwidować tzn.komorę powietrza dodatkowego,zawór
powietrza dodatkowego,oraz tą rurkę metalową kolektor wydechowy-zawór powietrza
dodatkowego.Można zaślepić wszystkie powstałe i zbędne otwory i podciśnienia(chyba że masz
zamiar wrócić do stanu wyjściowego).

Swego czasu juz tak mialem (wywalilem wszystko i zaslepilem dorobiona podkladka otwor na katalizatorze i przewod podcisnienia przy gazniku). Ale wtedy, o ile pamietam, drastycznie spadly obroty silnika <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> wiec wrocilem do biezacej wersji.

przedborzak

Swego czasu juz tak mialem (wywalilem wszystko i zaslepilem dorobiona podkladka otwor na
katalizatorze i przewod podcisnienia przy gazniku). Ale wtedy, o ile pamietam, drastycznie
spadly obroty silnika wiec wrocilem do biezacej wersji.

Dlaczego spadły obroty. Ja mam zaślepiona tą rurkę podkładką z blaszki i nic nie zauważyłem by coś było gorzej. Teoretycznie przez ten wynalazke z powrotem spalin gorsze są osiągi silnika. Do tego wywalenie katka i lux wszystko chodzi.

miechomiecho

Dlaczego spadły obroty. Ja mam zaślepiona tą rurkę podkładką z blaszki i nic nie zauważyłem by
coś było gorzej. Teoretycznie przez ten wynalazke z powrotem spalin gorsze są osiągi
silnika. Do tego wywalenie katka i lux wszystko chodzi.

Spadly nie przez wywalenie rurki, tylko przez zatkannie wezyka podcisnienia.

Sharky

Pod warunkiem że wszystkie zawory(te na przegrodzie czołowej)i ich elektryka są sprawne.

Jasna sprawa <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

chris2233

Jesli mowisz o tej rurce ktora wychodzi z kolektora wylotowego i idzie gdzies w lewo (patrzac na
przod samochodu) to tam lubia byc dziurki na tym wlasnie kolanku. Pomacaj reka przy
wlaczonym silniku. Jak beda dziury poczujesz na dloni. Mozna to smialo zakleic szpachla do
tlumikow, ale efekt bedzie na jakies pol roku. Potem odpadnie - i powtorka szpachli

A mnie dziś właśnie ta rurka pękła na pół, prawie przy samym łączeniu z kolektorem wydechowym <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Zastanawiam się teraz czy uda mi się ją odkręcić przy kolektorze, te śruby są nieziemsko zapieczone <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Ktoś wie jak ta rurka się fachowo nazywa żeby wiedzieć jak jej szukać na necie? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

leo

A mnie dziś właśnie ta rurka pękła na pół, prawie przy samym łączeniu z
kolektorem wydechowym
Zastanawiam się teraz czy uda mi się ją odkręcić przy kolektorze, te śruby
są nieziemsko zapieczone

Lej przedtem środek penetrujący, i to nie raz. Najlepiej zacznij ze 3 dni wcześniej.
Na wszelki wypadek przygotuj sobie, obok klucza nasadowego 10, także 9-tkę. Z tymi nakrętkami bywa tak, że obrobią się pod 10-tką, ale da się na nie nabić 9-tkę i odkręcić.

Ktoś wie jak ta rurka się fachowo nazywa żeby wiedzieć jak jej szukać na
necie?

Rurka powietrza dodatkowego. Ale nie wiem, czy na necie znajdziesz. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

chris2233

Lej przedtem środek penetrujący, i to nie raz. Najlepiej zacznij ze 3 dni wcześniej.
Na wszelki wypadek przygotuj sobie, obok klucza nasadowego 10, także 9-tkę. Z tymi nakrętkami
bywa tak, że obrobią się pod 10-tką, ale da się na nie nabić 9-tkę i odkręcić.

Dziś wymieniona <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jak już wcześniej pisałem, była strasznie skorodowana, pewnie nigdy wcześniej nie była wymieniana <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Wczoraj kilka razy spryskałem WD-40 a dziś jeszcze godzinę przed próbą odkręcenia polałem zużytym płynem hamulcowym.
I muszę napisać, że puściła elegancko <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Do odkręcenia użyłem klucza nasadowego 10" o długości ze 30cm <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Teraz pytanie do znawców tematu:
Czy między tą rurką a katalizatorem/kolektorem wydechowym powinna być jakaś uszczelka? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Bo w sklepie przy kupnie tejże rurki żadnej uszczelki nie dostałem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

Rurka powietrza dodatkowego. Ale nie wiem, czy na necie znajdziesz.

Na necie widnieje jako "Rura powietrza dodatkowego" za 52zł <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

Dorwałem w InterCars pod nazwą "Przewód powietrza dodatkowego" <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

miechomiecho

Teraz pytanie do znawców tematu:

Czy między tą rurką a katalizatorem/kolektorem wydechowym powinna być jakaś uszczelka?

Bo w sklepie przy kupnie tejże rurki żadnej uszczelki nie dostałem

Dzisiaj tez to odkrecalem <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> Poszlo dosc latwo (jakis czas temu odkrecane bylo), jednak zamiast jednej nakretki wykrecilem cala szpilke . Po odkreceniu ukazuje sie uszczelka - taka jakby z aluminium. Powinna byc dostepna, widzialem chyba taka w sklepie daewoo, nie powinna byc droga <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

chris2233

Dzisiaj tez to odkrecalem Poszlo dosc latwo (jakis czas temu odkrecane bylo), jednak zamiast
jednej nakretki wykrecilem cala szpilke . Po odkreceniu ukazuje sie uszczelka - taka jakby
z aluminium. Powinna byc dostepna, widzialem chyba taka w sklepie daewoo, nie powinna byc
droga

Czyli będę musiał jej poszukać po sklepach <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

Lars

Czyli będę musiał jej poszukać po sklepach

Nr 18482A50E00-000 (a może N60000AD )