Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)
-
Naklejenie naklejki klubowej <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Było dzisiaj w planach:
- zakup i wymiana zaworku pcv => brak w sklepach wiec musi poczekać <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
- zakup i montaż dyszy spryskiwacza od uno - jw <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
- wymiana wyciaraczek => zrealizowane <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
- montaż pomalowanych rzeczy => zrealizowane <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
- ustawienie zaworów => imbus dostał nóg i zawory muszą poczekać na zakup nowego <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
ale za to poprawienie mocowania zderzaka z lewej strony (kiedyś puściło i troche zderzak odstawal
-
zakup i montaż dyszy spryskiwacza od uno - jw
Ile zapłaciłeś za tę dyszę? (pytam z ciekawości)
ustawienie zaworów => imbus dostał nóg i zawory muszą poczekać na zakup nowego
Polecam zakup długiego imbusa. Te krótkie się "obierają", jeśli śruby były dawno nie ruszane.
W razie czego można zastosować małą przedłużkę i wtedy idzie jak po maślepzdr
-
Polecam zakup długiego imbusa. Te krótkie się "obierają", jeśli śruby były
dawno nie ruszane.
W razie czego można zastosować małą przedłużkę i wtedy idzie jak po maśleTo nie zależy od długości klucza. Po prostu narzędzia kosztujące kilka zł są guzik warte do takich robót - są po prostu za miękkie, wykonane z kiepskiej stali (o ile w ogóle można mówić o stali w przypadku "chińszczyzny" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ). Tymi kluczami można sobie delikatnie pokręcić, o mocnym do- czy wykręcaniu można zapomnieć. Dobry, droższy klucz się nie "obierze" - pasuje dobrze do łba śruby, jest twardy i daje radę. Owszem, nabycie kompletu dobrych imbusów to większy wydatek - warto więc rozważyć kwestię zakupu tego jednego rozmiaru, którego potrzebujemy do śrub pokrywy klawiatury.
Sąsiedzi zza zachodniej granicy twierdzą: "Die Sache liegt in Werkzeugen" - czyli cała rzecz tkwi w dobrych narzędziach - masz je, poradzisz sobie. Posiadasz "Gummiwerkzeuge" - zapomnij o "twardej" robocie. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Sprawa długości klucza lub zastosowanie przedłużki - to ma wpływ jedynie na wielkość siły potrzebnej do kręcenia śrubą. -
Naklejenie naklejki klubowej
Poka fotę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ile zapłaciłeś za tę dyszę? (pytam z ciekawości)
No niestety nie udało mi się dzisiaj nabyć ;/ jutro przed pracą poszukam w Opolu i jak coś dam znać
Polecam zakup długiego imbusa. Te krótkie się "obierają", jeśli śruby były dawno nie ruszane.
W razie czego można zastosować małą przedłużkę i wtedy idzie jak po maśleDzięki za rade. No miałem takiego niezniszczalnego imbusa, którym zawsze wszystko odkręcałem no i nagle nie mogę go znaleźć <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> te co zostały to właśnie takie co prędzej same się zjadą niż śrubę ruszą.
-
Poka fotę
Jutro wrzucę, bo dziś już ciemno i nie chce mi się wychodzić na dwór <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> . Wydrukowałem ją na zwykłej drukarce, więc pewnie nie będzie "wieczna"
-
Jutro wrzucę, bo dziś już ciemno i nie chce mi się wychodzić na dwór . Wydrukowałem ją na
zwykłej drukarce, więc pewnie nie będzie "wieczna"Odnośnie przyszłych wpisów to ciągle się zastanawiam na zmianą lusterek tylko że nie wiem czy:
zwykłe, z podgrzewaniem (jedyne czego w zimie nie znoszę to drapanie lusterek) czy full opcja regulacja+podgrzewanie i przeglądając znalazłem takie coś - czyżby Sharky zainwestował w nowe lusterka? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Odnośnie przyszłych wpisów to ciągle się zastanawiam na zmianą lusterek tylko że nie wiem czy:
zwykłe, z podgrzewaniem (jedyne czego w zimie nie znoszę to drapanie lusterek) czy full opcja regulacja+podgrzewanieFull opcję ma Leo, bo dodatkowo z elektrycznym sterowaniem <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
i przeglądając znalazłem takie coś - czyżby Sharky zainwestował w nowe lusterka?
Tak, postanowiłem się pośpieszyć i zamontować to w miarę szybko póki jeszcze zima jest <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
Może nie dziś <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />... ale przed paroma dniami zamontowałem nowe lusterka zewnętrzne. Podgrzewane i z elektryczną regulacją. Fajna zabawka. <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Gdy umyję samochód <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> i dokończę parę drobiazgów, dam foty w "Praktycznych usprawnieniach". -
Może nie dziś ... ale przed paroma dniami zamontowałem nowe lusterka zewnętrzne. Podgrzewane i z
elektryczną regulacją. Fajna zabawka.
Gdy umyję samochód i dokończę parę drobiazgów, dam foty w "Praktycznych usprawnieniach".Czekam na foty i szerszy opis zamontowania owych lusterek bo sam się na nie napaliłem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Czekam na foty i szerszy opis zamontowania owych lusterek bo sam się na nie
napaliłemSzczegółowy manual, po opracowaniu, dam na stronkę klubu. Robiłem fotki, tylko muszę wszystko dokładnie opisać (no i dokończyć parę drobiazgów). Warto będzie skorzystać - osobiście guzdralem się w sumie 3 dni (no, niecałe <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ), teraz zrobiłbym wszystko w 3 godziny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> - niby montaż prosty, ale na parę rzeczy trzeba uważać, bo łatwo zepsuć (mnie się to "udało"... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> ).
A z zakupem poczekaj - negocjuję zniżkę dla członków KT. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Widzę rośnie nam klub miłośników zegarka Renault 19
Mi się wydaje że on lepiej wygląda niż ten oryginalny <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
To nie zależy od długości klucza. Po prostu narzędzia kosztujące kilka zł są guzik warte do
takich robót - są po prostu za miękkie, wykonane z kiepskiej stali (o ile w ogóle można
mówić o stali w przypadku "chińszczyzny" ). Tymi kluczami można sobie delikatnie
pokręcić, o mocnym do- czy wykręcaniu można zapomnieć. Dobry, droższy klucz się nie
"obierze" - pasuje dobrze do łba śruby, jest twardy i daje radę. Owszem, nabycie kompletu
dobrych imbusów to większy wydatek - warto więc rozważyć kwestię zakupu tego jednego
rozmiaru, którego potrzebujemy do śrub pokrywy klawiatury.
Sąsiedzi zza zachodniej granicy twierdzą: "Die Sache liegt in Werkzeugen" - czyli cała rzecz
tkwi w dobrych narzędziach - masz je, poradzisz sobie. Posiadasz "Gummiwerkzeuge" -
zapomnij o "twardej" robocie.
Sprawa długości klucza lub zastosowanie przedłużki - to ma wpływ jedynie na wielkość siły
potrzebnej do kręcenia śrubą.Polecam taki zestawik kluczy. Sam mam go bo kupiłem na giełdzie i znakomicie nadaje sie do wszystkiego. Jest to zestawik do wszystkiego dla normalnego użytkownika i pomaga odkręcić wszystko.Jest dobrej jakości a przy tym nie aż taki drogi. Wszystko w jednym <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Mi się wydaje że on lepiej wygląda niż ten oryginalny
No to jest nas dwóch <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Obiecana wcześniej naklejka. Niestety pogoda nie dopisuje, więc naklejka na autku jest ciut mokra i nie wygląda dobrze,jak wszystko wyschnie zrobię fotkę. Na razie wrzucam zdjęcie "zapasowej" nalepki.
-
Wymiana filtrów powietrza i paliwa, wymiana kloców hamulcowych
-
Wymiana linki sprzęgła - oczywiście na warsztacie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Dawno mnie tutaj nie było, ale moje Tico sporo ostatnio przeszło:/ na początku grudnia w pewien poniedziałek rano jadąc na przystanek niewyrobiłem sliskiego zakretu i przeskoczywszy rów uderzyłem w drzewo (czyt. krzaki;P)
Mnie się nic nie stało, ale Tico się skoślawiło (buda), rama pod silnikiem do wymiany i cały przód oraz podłużnica z lewej strony... zdażyłem go rozebrać, wyjąć silnik itp. mechank za 500zł mi go zrobi i jeszcze części we własnym zakresie;p dzisiaj kupiłem ramę, jeszcze "ćwiartkę" muszę kupić i śmigam;D nie pisałem tak długo, bo miałem go sprzedać, ale bardziej opłaca się go zrobić za ten 1000zł, niż oddać na złom za 200zl;/
Byłem w szoku szkód jakie auto odniosło;/;/;/ jechałem może ze 30km/h, a pokrzywiło się niesamowicie;/;/;/ ale cóż-na błędach się uczymy i teraz będę ostrożniejszy:D są ferie i mam nadzieje go zrobić w tym czasie-pozdrawiam;D
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Dawno mnie tutaj nie było, ale moje Tico sporo ostatnio przeszło:/ na
początku grudnia w pewien poniedziałek rano jadąc na przystanek
niewyrobiłem sliskiego zakretu i przeskoczywszy rów uderzyłem w drzewo
(czyt. krzaki;P)Łomatko... Współczuję...
Młody chłopak z Ciebie, prawko dopiero co zrobione, a już drugie auto skasowane. <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Tikiem też nie pojeździłeś - kupione w końcu października (po kasacji Seata), a rozwalone już na początku grudnia... <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Nie nabrałeś niechęci do samochodów po takich przygodach? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Mnie się nic nie stało, ale Tico się skoślawiło (buda),
I o to chodzi, żeby auto przyjęło na siebie skutki kolizji. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Ty masz wyjść z jak najmniejszymi uszkodzeniami.
Byłem w szoku szkód jakie auto odniosło;/;/;/ jechałem może ze 30km/h, a
pokrzywiło się niesamowicie;/;/;/No wiesz, Tico nie konstruowano jako rakietę balistyczną - nawet do przelotów z niską prędkością. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
ale cóż-na błędach się uczymy i teraz
będę ostrożniejszy:DOj, przyda się, przyda ostrożność... Uważać trzeba, kolego...