Tico - kilka problemów
-
Hmm mam pytanie czy nie szkoda kaski na wymianę bez przerwy zestawu tarcze+klocki i
bębny+łożyska+szczęki po takim małym przebiegu co ok 10tys km. To wyrzucanie kasy w błoto.
Radze zmienić mechaników bo pewnie wymieniaja tylko po to by więcej zarobić. Olej też
dziwny bo i raczej nieodpowiedni, najlepiej 10w40 lub mineralny 15w40.Więc mam teraz zmienić na (pół)syntetyk ?
-
Więc mam teraz zmienić na (pół)syntetyk ?
Teraz już nie zmieniaj chyba ze jezdziłeś nie dłużej niż 10 tys km na mineralnym
-
Powiem tak - nie było Ci dane chyba jeździć tym samochodem. Miałem podobne problemy ze swoim TICO i zrobiłem
najodpowiedniejszą rzecz - sprzedałem go i mam spokój ze stukaniem, obrotami, wyciekiem oleju, słabymi
hamulcami.Gratulacje pomysłowości, rozumiem, że mając problemy z nowym autem też go sprzedasz <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
Wymień termostat, uzupełnij płyn i odpowietrz układ. Można to wykonać samemu, nie jest to żadna filozofia, cała proceduta polega na odkręceniu dwóch śrub, wymianie termostatu, dziurka z koreczkiem w kołnierzu musi być u góry inaczej będziesz miał problemy z odpowietrzeniem układu, skręceniem dwóch śrub zpowrotem, odkręceniem korka na chłodnicy, uzupełnieniem płynu w chłodnicy i zbiorniczku wyrównawczym. Nie zakręcasz korka na chłodnicy tylko odpalasz silnik i dolewasz płynu do chłodnicy w miarę ubytku - zajmie to z 10 minut. Gasisz silnik uzupełniasz po sam rant płynu i zakręcasz chłodnicę. Koniec roboty - termostat wymieniony, układ odpowietrzony. Kupując termostat zwróć uwagę czy jest z uszczelką - czasem jej brakuje.
-
Więc mam teraz zmienić na (pół)syntetyk ?
Polecam jeśli na zwykłym mineralku nie był jeżdżony bardzo długo na mineralnym to najlepszym wybórem jest olej 10w40. Nie daj sobie wciskać oleju 15w50 bo to jest za gęsty do trudnych warunków jazdy, na duże gorąca. A jak już mineralny to tylko mobil, elf itp nie najtańszy lotos bo szkoda silnika.
-
Wymień termostat, uzupełnij płyn i odpowietrz układ. Można to wykonać samemu, nie jest to żadna
filozofia, cała proceduta polega na odkręceniu dwóch śrub, wymianie termostatu, dziurka z
koreczkiem w kołnierzu musi być u góry inaczej będziesz miał problemy z odpowietrzeniem
układu, skręceniem dwóch śrub zpowrotem, odkręceniem korka na chłodnicy, uzupełnieniem
płynu w chłodnicy i zbiorniczku wyrównawczym. Nie zakręcasz korka na chłodnicy tylko
odpalasz silnik i dolewasz płynu do chłodnicy w miarę ubytku - zajmie to z 10 minut. Gasisz
silnik uzupełniasz po sam rant płynu i zakręcasz chłodnicę. Koniec roboty - termostat
wymieniony, układ odpowietrzony. Kupując termostat zwróć uwagę czy jest z uszczelką -
czasem jej brakuje.Ok, tak zrobie.
-
Teraz już nie zmieniaj chyba ze jezdziłeś nie dłużej niż 10 tys km na mineralnym
Otóż to, przejechałem na mineralce już ponad 10 tys. km.
-
Otóż to, przejechałem na mineralce już ponad 10 tys. km.
Zmień na półsyntetyk bez problemów. Chyba, że bierze Ci olej bardzo silnik lub ma przecieki.Jeśli masz silnik utrzymany i nie zajechany to wlej coś lepszego niż mineralek. Ja ostatnio kupiłem poprzez allegro olej półsyntetyk 10w40 GM Opel 5l za 54zł. Tani i dobry.
-
Przebieg nie jestduży troche ponad 100 tys km .Możesz spróbować polecałbym valvoline max life do silników powyżej 100 tys 10w40
-
Przebieg nie jestduży troche ponad 100 tys km .Możesz spróbować polecałbym valvoline max life do
silników powyżej 100 tys 10w40Już kupilem mineralke wiec zostaje w tym.