Na jakim oleju jeździsz??

[stach]

Sory, mały błąd sie wkradł, Mobil S 10w/40w

Coś nie tak z tymi parametrami:
10W/40 - to są klasyczne parametry olejów półsyntetycznych.[ Po 40-stce nie piszemy już W - jak winter. Prędzej, jeśli już, to S - jak Summer.]
Może 5W/40 <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

[zularo]

Lotos 10W-40
autko ma przejechane 112tys i wszystko cacy....przynjamniej jesli chodzi o olej:)
w Selgrosie 4l za 68zl

[Sharky]

Coś nie tak z tymi parametrami:
10W/40 - to są klasyczne parametry olejów półsyntetycznych.[ Po 40-stce nie piszemy, już W - jak winter. Prędzej,
jeśli już, to S - jak Summer.]
Może 5W/40

Dokładniej powinno być Mobil Super S 10W-40 (półsyntetyk) - tu sprawdzić KLIKAĆ

Celem wyjaśnienia oznaczenie Mobil 1 dotyczy tylko olejów syntetycznych, natomiast półsyntetyki i minerały po nazwie Mobil nie mają nigdy cyferki "1".

[misiekpokemon]

Na pewno Mobil 1 S 10W/40

HEHE masz rację Sharky. To nie jest MOBIL1 tylko MOBIL bez 1.
A ja chciałem poprawić kolegę <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

[micz]

Zalałem teraz 10W/40 GM (oplowski). Zaraz po zakupie zmieniłem na Midland 10W/40. Wcześniej nie wiem co było...

[splice]

Wiec teraz sie zastanawiam, przejść na inny olej czy zostać przy obecnym Mobil S 10W/40??

[xTOMASZx]

Ja leje od zawsze i od zawsze lany był castron,z tym że leje do niego półsyntetyk Magnatec 10w/40, 5 litrów na allegro 100zł,teraz mozna spotkac na allegro bańki piątki syntetyku 5w/40 za 100zł są to bańki oryginalne a w bankach litr wiecęj,dlatego sie opłaca bo na 2 razy wystarcza czyli 20tys.km.

[RED]

Od samego początku-znaczy od chwili zakupu (16 tys km)-mineralny Mobil 15W. Tylko takowy leję, a co lał poprzednik-na pewno Mobil, ale czy mineralny-nie było takiej informacji, a babka byłą "niekumata" i mi nie umiała powiedzieć. Ale kto wie czy nie półsyntetyk czy nawet syntetyk. Dziś mam 151 tys km i nadal będę lał owy Mobil mineralny cały czas. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

[adamuspolakus]

Od samego początku-znaczy od chwili zakupu (16 tys km)-mineralny Mobil 15W. Tylko takowy leję, a
co lał poprzednik-na pewno Mobil, ale czy mineralny-nie było takiej informacji, a babka
byłą "niekumata" i mi nie umiała powiedzieć. Ale kto wie czy nie półsyntetyk czy nawet
syntetyk. Dziś mam 151 tys km i nadal będę lał owy Mobil mineralny cały czas.

szkoda silnika na mineral,ale skoro juz go lejesz no to lepiej nie zmieniac. ja jestem zdania,ze lepiej lac mozliwie najlepszy do naszego autka i czesto zmieniac to dluzej pozyje. mialem semisyntetyka w tico a w rolce mam full syntetyk i nie zamierzam schodzic na gorszy.

lepszy olej = lepsze smarowanie = lepszy rozruch

[lbon]

Od początku jeżdżę na olejach syntetycznych. Na początku Mobil1 5W50. Później Lotos Synt. 5W40. Przebieg 220 tys. km, zużycie śladowe trudne do określenia.

[RED]

To prawda...w 100% sie z Tobą zgadzam. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ale jak widac na mineralnym też sporo wytrzymał. A w mym przypadku na lepszy...zupełnie nie ma sensu przechodzić. Co innego w drugą stronę z lepszego na gorszy...Jednak już gorszego nie kupię-a Mobil to Mobil-ja tak uważam. W Suzuki od nowości Mobil 1... 5W-syntetyk pełny. W Suzuki regularna wymiana co 15 tys km, a w Tico co 10 tys...tego się trzymam i pilnuję (+/-1 tys km). <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam