Jak malować zderzaki??
-
mam mocowanie zderzaków na śróby do śróborkętu
gwiazdki :| To było raczej cienkie rozwiazanie bo 2 śruby sie zapiekły i obrobiłem łeb w
zwiazku z tym mam jeszcze drugie pytanie jak teraz moge zrzucić zderzaki?Jeśli chodzi o obrobione śruby i nie ma ich jak odkrecic, to najlepiej rozwiercić łby jeśli jest taka możliwość i wtedy zejdzie zderzak, co do malowania sie nie wypowiadam, bo sam oczekuje rady;)
Pozdrawiam -
Sprawa jak w temacie, zderzaki mam zwykłe czarne plastiki nielakierowane i może ktos próbował
juz coś takiego przemalować w kolor nadwozia? Numer koloru znalazłem tylko zupełnie nie
wiem jak sie za to zabrać, czym malować, czy nie bedzie odprysków itd. Jest jeszcze druga
sprawa, nie wiem czy to w Tico normalne, ale mam mocowanie zderzaków na śróby do śróborkętu
gwiazdki :| To było raczej cienkie rozwiazanie bo 2 śruby sie zapiekły i obrobiłem łeb w
zwiazku z tym mam jeszcze drugie pytanie jak teraz moge zrzucić zderzaki?
PS: próbował ktoś może malować lusterka w kolor nadwozia?Powiedz tylko po co je malowac ??, zawsze farba moze odpasc i jeszcze jakies zarysowania , ktore zawsze beda widoczne, a na czarnym nic nie widac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Zawsze mozna jak sie autko umyje przejechac zderzaki plakiem , swietnie sie wtedy prezentuja. Taka moja sugestia.
Pzdr Digital99
-
maluje sie je pewnie jak lusterka(pare watkow wczesniej), nie dam sobie glowy obciac czy w archiwum ktos juz nie opisywal. ja pozostaje przy czarnych, w razie jakiegos ataku niezidentyfikowanych pojazdow na parkingu mniejszy problem i latwiej doprowadzic do porzadku,ale to tylko moje zdanie. uroku napewno doda. problem widze tez w lakierze, ja mam problem w dobraniu odpowiedniego sp1 i raczej nie chcialbym miec zderzakow i np lusterek w innym odcieniu.nawet dorabiany w lakierni nie trzyma dobrze barwy tylko cene.
co do srub to gwiazdki ma kazdy seryjnie i jednym slowem ten co to wymyslil, nie spodziewal sie soli w zimie na drodze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />pozdrawiam
-
maluje sie je pewnie jak lusterka(pare watkow wczesniej), nie dam sobie glowy obciac czy w
archiwum ktos juz nie opisywal. ja pozostaje przy czarnych, w razie jakiegos ataku
niezidentyfikowanych pojazdow na parkingu mniejszy problem i latwiej doprowadzic do
porzadku,ale to tylko moje zdanie. uroku napewno doda. problem widze tez w lakierze, ja mam
problem w dobraniu odpowiedniego sp1 i raczej nie chcialbym miec zderzakow i np lusterek w
innym odcieniu.nawet dorabiany w lakierni nie trzyma dobrze barwy tylko cene.
co do srub to gwiazdki ma kazdy seryjnie i jednym slowem ten co to wymyslil, nie spodziewal sie
soli w zimie na drodze
pozdrawiamNa forum szukałem, lecz niestety nie znalazłem, chyba że tak szukałem <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> skoro tak sprawe przedstawiasz to sie jeszcez zastanowie nad lakierowaniem zderzaków, wsumie lepiej będą wygladać plastiki niż polakierowane z odpryskami <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
Sprawa jak w temacie, zderzaki mam zwykłe czarne plastiki nielakierowane i może ktos próbował
juz coś takiego przemalować w kolor nadwozia?Hej ,witam serdecznie!
A i owszem, niedawno zmuszony byłem do wymiany przedniego zderzaka; zdarzenie losowe-konfrontacja z dzikiem (zdjęcia rozbitego tico prezentowałem przy temacie mechaników lakierników-stosunkowo niedawno). Zakupiłem zderzak czarny, ale nie ten przystosowany do malowania, ponieważ jest droższy, tylko taki zwykły coś koło 100zł. Na początku nie chciałem go malować, oczywiście redukcja kosztów (reanimacja auta coś koło 2 tys.), ale po dogadaniu ceny z moim lakiernikiem, powiedział, że pomaluje mi ten zderzak w uzgodnionej cenie(czyli coś tak jakby gratis), tylko będzie musiał użyć podkładu, który trochę zmiękczy plastik. Jak zaproponował, tak zrobił. Efekt jego pracy możecie zobaczyć na tym zdjęciu.
-
jak teraz moge zrzucić zderzaki?
Hej jeszcze raz!
Jeżeli chodzi o zapieczone śruby, to wystarczy mała wiertareczka z niedużym wiertełkiem, tylko uważaj bo plastik może trochę się stopić, a więc wierć spokojnie, powolutku. Później wstawisz śruby z lepszym "krzyżakiem", a jak pociągniesz je jakimś smarem (obojętnie czym), to nie będziesz miał problemu już nigdy. -
Hej ,witam serdecznie!
A i owszem, niedawno zmuszony byłem do wymiany przedniego zderzaka; zdarzenie
losowe-konfrontacja z dzikiem (zdjęcia rozbitego tico prezentowałem przy temacie mechaników
lakierników-stosunkowo niedawno). Zakupiłem zderzak czarny, ale nie ten przystosowany do
malowania, ponieważ jest droższy, tylko taki zwykły coś koło 100zł. Na początku nie
chciałem go malować, oczywiście redukcja kosztów (reanimacja auta coś koło 2 tys.), ale po
dogadaniu ceny z moim lakiernikiem, powiedział, że pomaluje mi ten zderzak w uzgodnionej
cenie(czyli coś tak jakby gratis), tylko będzie musiał użyć podkładu, który trochę zmiękczy
plastik. Jak zaproponował, tak zrobił. Efekt jego pracy możecie zobaczyć na tym zdjęciu.Całkiem fajnie prezentuje sie po malowaniu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Mój prezentuje sie tak i wydaje mi sie ze brakuje mu już tylko zderzaków w kolorze nadwozia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Na forum szukałem, lecz niestety nie znalazłem, chyba że tak szukałem skoro tak sprawe
przedstawiasz to sie jeszcez zastanowie nad lakierowaniem zderzaków, wsumie lepiej będą
wygladać plastiki niż polakierowane z odpryskamifajne to Twoje tico <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> super wygladaja te felgi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Mój prezentuje sie tak i wydaje mi sie ze brakuje mu
już tylko zderzaków w kolorze nadwoziaWitam!
Jak będziesz malował zderzaki, to uważaj na tę pannę, bo brąz prezentuje się bardzo efektownie.<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Witaj,
Malować na pewno należy równo...lakierować pewnie też
<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Witaj,
Malować na pewno należy równo...lakierować pewnie teżA co sie bardziej oplaci, kupic narzedzia i samemu malowac, czy oddac zderzaki do malowani?? ile moze kosztowac pomalowanie i polakierowanie 2 zderzakow??
-
A co sie bardziej oplaci, kupic narzedzia i samemu malowac, czy oddac zderzaki do malowani?? ile moze kosztowac
pomalowanie i polakierowanie 2 zderzakow??W różnych rejonach Polski są różne ceny - podjedź lub zadzwoń do warsztatów w Twoim mieście, a będziesz miał informację z pierwszej ręki <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
będziesz miał informację z pierwszej ręki
Witam!
Święta prawda, a jeszcze lepiej gdyby ktoś z Twoich znajomych polecił Ci lakiernika pokazując dowód jego pracy. -
mam mocowanie zderzaków na śróby do śróborkętu
gwiazdki :|Witam!
Pozwolę sobie podpiąć się pod wątek, żeby nie tworzyć drugiego bardzo podobnego...Potrzebowałbym wymienić w TiCO mojej mamy tylni zderzak. Mam zatem pytanie odnośnie jego demontażu:
1. Czy trzyma się on WYŁĄCZNIE na 3 śrubach widocznym po otwarciu bagażnika??
2. Jak wygląda sprawa przełożenia halogenu i wstecznego (śruby/zatrzaski)??Pozdrawiam!
-
Witam!
Pozwolę sobie podpiąć się pod wątek, żeby nie tworzyć drugiego bardzo podobnego...
Potrzebowałbym wymienić w TiCO mojej mamy tylni zderzak. Mam zatem pytanie odnośnie jego
demontażu:
1. Czy trzyma się on WYŁĄCZNIE na 3 śrubach widocznym po otwarciu bagażnika??
2. Jak wygląda sprawa przełożenia halogenu i wstecznego (śruby/zatrzaski)??
Pozdrawiam!Oprócz tych trzech śrób są jeszcze dwie w prostokątnych otworach w zderzaku, tez na śrubokręt krzyżakowy, u mnie nie poszłu, dała rade dopiero wiertarka i teraz tzryma sie tylo na tych trzech widocznych po otwarciu bagażniczka. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
-
Oprócz tych trzech śrób są jeszcze dwie w prostokątnych otworach w zderzaku, tez na śrubokręt
krzyżakowy, u mnie nie poszłu, dała rade dopiero wiertarka i teraz tzryma sie tylo na tych
trzech widocznych po otwarciu bagażniczka. )
rozumiem...
a co ze światełkami?? -
Powiedz tylko po co je malowac ??, zawsze farba moze odpasc i jeszcze jakies zarysowania , ktore
zawsze beda widoczne, a na czarnym nic nie widac . Zawsze mozna jak sie autko umyje
przejechac zderzaki plakiem , swietnie sie wtedy prezentuja. Taka moja sugestia.
Pzdr Digital99a po co wstawac skoro trzeba sie klasc , niewspomne nawet o bezsensownosci spozywania posilkow
-
Oprócz tych trzech śrób są jeszcze dwie w prostokątnych otworach w zderzaku, tez na śrubokręt krzyżakowy, u mnie nie
poszłu, dała rade dopiero wiertarka i teraz tzryma sie tylo na tych trzech widocznych po otwarciu bagażniczka.
).... a przypadkiem nie ma jeszcze mocowania między błotnikiem a zderzakiem na wysokości tylnych chlapaczy <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
.... a przypadkiem nie ma jeszcze mocowania między błotnikiem a zderzakiem na wysokości tylnych
chlapaczyWitam!
Nie ma. -
Witam!
Nie ma.A plastikowe zatrzaski mocujące oba boki zderzaka to co? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />