Jakie żarówki najlepsze ?
-
Proponuje kupic zwykla H4 (Philips,Osram czy jeszcze jakas inna), zarowka jest zarowka, nie polecam mocniejszych niz te ktore sa zamontowane poniewaz moze tego nie wytrzymac odblysnik lub nawet instalacja. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
chociaz ja kiedyś miałem Daćkę...tam były 4 reflektorki..w każdy powkładałem 100 W hallogen..przerobiłem instalację tak by na długich zapalały się 4 swiatła..az się asfald palił w nocy...
no ale ..po jakimś czasie poleciał dym z przełącznika...heheh <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
..jakiś czas=rok -
Witam, nie zakładaj takich żarówek, bo będziesz miał kontakt z drogówką. Nie wolno używać na terenie RP takich
żarówek nie są one dopuszczone do ruchu (oślepiają to jest jak byś nonstop jeździł na długich!!!).Troche przesadziles, ale ogolnie rzecz biorac jest duzo latwiej oslepic, no i sa nielegalne.
-
Troche przesadziles, ale ogolnie rzecz biorac jest duzo latwiej oslepic, no i sa nielegalne.
Żarówki standardowe dobrej firmy + czyste klosze reflektorów powinny zapewnić dobrą widoczność.
Uważam, że ewentualnie można stosować żarówki typu +30%, jednak już te mocniejsze mogą czasami nieźle oślepić <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Żarówki standardowe dobrej firmy + czyste klosze
reflektorów powinny zapewnić dobrą widoczność.
Uważam, że ewentualnie można stosować żarówki typu +30%,
jednak już te mocniejsze mogą czasami nieźle
oślepić
Nawet dobre +50 nie oślepią <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />. Ale dobrej firmy muszą być <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Nawet dobre +50 nie oślepią . Ale dobrej firmy muszą być
Może inaczej, żarówki same z siebie raczej nie oślepiają (czasami są jednak wadliwie wyprodukowane) lecz oślepiają reflektory. Jeżeli są tylko nieprawidłowo ustawione potrafią dać się nieźle we znaki i te +50% jest już mocnym strumieniem świetlnym. Dodatkowo nawet przy prawidłowo ustawionych reflektorach pojawia się oślepianie na wyboistych drogach i np. jadący za Tobą samochód podskakując na drodze powoduje efekt jakby non-stop błyskał po lusterkach. Podobnie jest, gdy auto jedzie z przeciwnej strony, choć jest o tyle gorzej, że światło pada bezpośrednio na oczy i szczególnie na zakrętach oraz podczas wykonywania manewrów może to być niebezpieczne <img src="/images/graemlins/mods.gif" alt="" />
-
Właściwe ustawienie reflektorów to podstawa. Ludzie niestety zapominają ponadto o ręcznej korekcji ustawienia reflektorów w zależności od obciążenia samochodu. Jeżeli te warunki będą spełnione nie powinno nic nikomu przeszkadzać.
-
Właściwe ustawienie reflektorów to podstawa. Ludzie niestety zapominają ponadto o ręcznej korekcji ustawienia
reflektorów w zależności od obciążenia samochodu. Jeżeli te warunki będą spełnione nie powinno nic nikomu
przeszkadzać...... a podskakiwanie na nierównych drogach przy prawidłowo ustawionych reflektorach, co i tak powoduje błyskanie ludziom po oczach <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
..... a podskakiwanie na nierównych drogach przy
prawidłowo ustawionych reflektorach, co i tak
powoduje błyskanie ludziom po oczach
Bez przesady, po takich strasznych dziurach jeździsz? Może amorki do wymiany bo wtedy to podskakuje że hej <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> . Mnie jak do tej pory nie oślepiali ludzie z silnymi żarówkami ale ze źle ustawionymi reflektorami. Ważna jest konstrukcja samej żarówki bo od niej zależy w dużym stopniu rozkład strumienia świetlnego. Rozkład tego strumienia przedstawia się dużo lepiej w żarówkach Philips i Osram w porównaniu do żarówek firm mało znanych (xenonlasercośtam), a to gwarantuje że taka żarówka lepiej oświetla drogę a nie oślepia. Na to że jesteś oślepiany może też mieć wpływ porysowana szyba w twoim samochodzie. -
Bez przesady, po takich strasznych dziurach jeździsz?
Zwykłe nasze polskie drogi, np. trasa Szczecin - Gorzów Wlkp. lub większość po mieście, ale tu akurat specjalnie mi nie przeszkadza.
Może amorki do wymiany bo wtedy to podskakuje że hej .
To chyba inni muszą wymienić amorki, bo to auta jadące z przeciwka lub za mną podskakując na nierównej drodze błyskają mi po oczach (lusterkach), a amorki wymieniłem jesienią na nówki <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Mnie
jak do tej pory nie oślepiali ludzie z silnymi żarówkami ale ze źle ustawionymi reflektorami.O nich już nawet nie wspominam, bo mając standardowe żarówki dają się nieźle we znaki <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" />
Ważna jest
konstrukcja samej żarówki bo od niej zależy w dużym stopniu rozkład strumienia świetlnego. Rozkład tego
strumienia przedstawia się dużo lepiej w żarówkach Philips i Osram w porównaniu do żarówek firm mało znanych
(xenonlasercośtam), a to gwarantuje że taka żarówka lepiej oświetla drogę a nie oślepia.Niby prawda ...
Na to że jesteś
oślepiany może też mieć wpływ porysowana szyba w twoim samochodzie.A tego już nie rozumiem, bo np. jadący z przeciwnej strony samochód jeżeli błyśnie mi po oczach to chyba wszystko jedno, czy szyba jest porysowana, w idealnym stanie lub jej po prostu nie ma (w Astrze mam roczną szybę, w Tico oryginalną i jednakowo jestem oślepiany).
-
Z tą szybą (że niby nieporysowana i porysowana) to się nie mogę zgodzić <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />. Zawsze na porysowanej (starszej) masz większe refleksy świetlne. Myślę że większość ludzi zapomina przestawić reflektory w dół w zależności od obciążenia. A tak na marginesie, Tico to niskie autko i siedząc w nim jesteś bardzej oślepiany niż np jadąc fiatem punto.
-
Z tą szybą (że niby nieporysowana i porysowana) to się nie mogę zgodzić . Zawsze na porysowanej (starszej) masz
większe refleksy świetlne. Myślę że większość ludzi zapomina przestawić reflektory w dół w zależności od
obciążenia. A tak na marginesie, Tico to niskie autko i siedząc w nim jesteś bardzej oślepiany niż np jadąc
fiatem punto.Jeżdżąc Astrą też jestem oślepiany, a tam siedzę już w miarę wysoko, bo fotel kierowcy ma regulację ustawienia wysokości i mam ustawioną najwyższą pozycję <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
I jeszcze jedno, moja Astra i kilka znanych mi samochodów nie ma regulacji reflektorów (z wnętrza pojazdu) <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Jeżdżąc Astrą też jestem oślepiany, a tam siedzę już w
miarę wysoko, bo fotel kierowcy ma regulację
ustawienia wysokości i mam ustawioną najwyższą
pozycjęNo to ja już nie wiem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />. Żarówki +30, +50 są zgodne z przepisami, więc skoro Cię oślepiają to sam takie załóż, przynajmniej będziesz więcej widział.
I jeszcze jedno, moja Astra i kilka znanych mi
samochodów nie ma regulacji reflektorów (z wnętrza
pojazdu)
A u qumpla w astrze jest taka regulacja (Astra I sedan). Teraz to można już tylko zwalić winę za oślepianie na dziurawe drogi i kierowców co nie dbają o światła <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />. -
I jeszcze jedno, moja Astra i kilka znanych mi
samochodów nie ma regulacji reflektorów (z wnętrza
pojazdu)
heh to tak jak moja wersja ticusia(PM) <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />.. niestety koreanczykom nie bylo to widac potrzebne <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> -
Dziś padła mi żarówka lewa
a ja sie zastanawialam dlaczego mi wszyscy nieznajomi
migająWyjełam tą spaloną i jest ona PHILIPSA made in germany
kupić taką samą czy lepsze jakies sugerujecie?
a ja uwazam ze najlepsze sa normalne zarówki (nie tam jakieś =50% czy "hyper Xenonn" itd...)
- czyste klosze!!!!!!!!
na naszych drogach nagminnie mozna sptkać dobre auta z niezłymi reflektorami które sa tak brudne ze nawet najlepsze zarowki i tak nic nie dają.........
jedynym wyjatkiem sa auta wyposażone w prawdziwe Xenony i spryskiwacze ciśnieniowe, wtedy to naprawde jest cos..
a tak to normalne zarówki + czyste reflektory i mamy sukces....
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
- czyste klosze!!!!!!!!