Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez Tico

[Piotrek_Lbn]

Widze że i Ty sie wyzbyłeś tikacza, sprzedałeś na alufelach i z obrotkiem czy tak samo jak ja
golasa?

A no tak się złożyło, teraz troche mi szkoda ale.. Sprzedałem wersje standard <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />, a teraz robie wyprzedaż tuning-gadżetów.

[splice]

A no tak się złożyło, teraz troche mi szkoda ale.. Sprzedałem wersje standard , a teraz robie
wyprzedaż tuning-gadżetów.

Coś nowego w planach?

[Piotrek_Lbn]

Coś nowego w planach?

Czekam na okazje aż coś się trafi konkretnego.

[YAHOO]

Witam .Od jakiegos czasu zbytnio nie uczestniczyłem w życiu forum, aż tu wkońcu napiasem. Dnia 19/7/2008 rozstalem sie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> z moim TICO po 12 latach jego uzytkowania jako pierwszy wlasciciel.Fajne autko było malo paliło,silniczek extra zawieszenie do bani[polskie drogi] ogólnie nie mozna na niego było nazekać ,choc troche czesci sie wymienilo ,wahacze przód lozyska przód przeguby .pompa paliwa x3,bebny .lozyska tył x5,koncowki wahaczy,sterowanie swiatlami -czyszczenie stykow co 30kkm,ale juz ostatnio po 150kkm zaczelo wyć lożysko w skrzyni ,poza tym normalne koszty eksplatacji. Musze sie przyznac ze jak go przedawałem to mi okropnie żal bylo .TICO NA ZAWSZE W MOIM <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" />
Bede tu jeszcze zaglądał. pozdrawiam wszystki ticomaniakow

zawsze pamietający o TICO <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> [color:"red"] [/color] YAHOO

[adamuspolakus]

to moze i ja sie odezwe hehe. w sumie jestem juz ex posiadaczem tico od jakiegos czasu. a btw chlopaki pozbylem sie starleta!
co teraz? oprocz corollki w rodzinie pojawi sie znowu cos jeszcze,ale teraz juz na lpg.

[misiekpokemon]

pozbylem sie starleta!

Co tak szybko?

[adamuspolakus]

Co tak szybko?

łee juz dawno, jeszcze w czerwcu
za duzo wad ukrytych odkrylem hehe

[splice]

to moze i ja sie odezwe hehe. w sumie jestem juz ex posiadaczem tico od jakiegos czasu. a btw
chlopaki pozbylem sie starleta!
co teraz? oprocz corollki w rodzinie pojawi sie znowu cos jeszcze,ale teraz juz na lpg.

To mnie zaskoczyłeś pisząc że coś na LPG haha no ale prawda jest taka że cena paliw teraz bije po kieszeni. Ja mam Lagune na gaz ale to bydle też lubi sobie wypić i momo że na gaz to na stacji portfel robi sie lzejszy. Od jakiegos czasu tez zastanawiam się nad wymiana np na Civica 1,3 lub 1,5 zagazowanego <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Żeby tylko ceny gazu nie szły już w góre

[adamuspolakus]

nie trawie lpg i w corolli nigdy lpg nie bedzie. niestety z racji tego,ze bede musial za jakis czas robic spora ilosc km miesiecznie, nie mam wyjscia,kupie cos z gazem. <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />

[splice]

nie trawie lpg i w corolli nigdy lpg nie bedzie. niestety z racji tego,ze bede musial za jakis
czas robic spora ilosc km miesiecznie, nie mam wyjscia,kupie cos z gazem.

Dobra i dobrze ustawiona instalacja nie jest zła <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

[misiek775]

Dobra i dobrze ustawiona instalacja nie jest zła

No i silnik musi być w dobrym stanie

[adamuspolakus]

i kupilem..
mam teraz clio I phase I 1.4 +lpg. kubelkowate fotele,5d,2xel szybki i pare innych bajerow. autko ma kopa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
wiadomo,pare rzeczy trzeba zrobic,ale furka lux

[chris2233]

i kupilem..
mam teraz clio I phase I 1.4 +lpg. kubelkowate fotele,5d,2xel szybki i pare innych bajerow.
autko ma kopa
wiadomo,pare rzeczy trzeba zrobic,ale furka lux

Który rok i ile dałeś <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

[adamuspolakus]

Który rok i ile dałeś

92r od 2005r w kraju. 3600 plnow

[chris2233]

92r od 2005r w kraju. 3600 plnow

Zapytałem się bo swego czasu zastanawiałem się właśnie nad tym autem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Są jak na swój rocznik i cenę bardzo dobrze wyposażone, el. szyby i lusterka, wspomaganie, kubełkowe fotele welurowe, no i ogólnie bardzo mi się podobają w środku <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Martwi mnie tylko, że kolega swego czasu sprowadził sobie coś takiego z Niemiec i nie miał tygodnia żeby coś przy nim nie robić - słyszałem też, że części są droższe niż np. do Golfa II <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

[vnv_nation]

Zapytałem się bo swego czasu zastanawiałem się właśnie nad tym autem
Są jak na swój rocznik i cenę bardzo dobrze wyposażone, el. szyby i lusterka, wspomaganie,
kubełkowe fotele welurowe, no i ogólnie bardzo mi się podobają w środku
Martwi mnie tylko, że kolega swego czasu sprowadził sobie coś takiego z Niemiec i nie miał
tygodnia żeby coś przy nim nie robić - słyszałem też, że części są droższe niż np. do Golfa
II

czesci sa sporo drozsze niz do golfa a co do samego autka to mialem takie samo, tylko ze 91 rocznik i sypalo sie strasznie tez <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> raczej cliowki nie maja dobrej opinii o bezawaryjnosci...

[adamuspolakus]

troche bede nia kilometrow krecil,wiec zobaczymy. nie jestem jakis kat na samochody,wiec moze pojezdze. heh a co do cen hmm.. mam do wymiany przegub i niestety wymienia sie podobno cala poloska,ale nowa kosztuje 260zl wiec chyba nie az tak duzo jak na taki element

[splice]

A ile to juz opini o renault było że sie tylko sypią i sypia a większość tych opini pochodzi od ludzi którzy zapewne nawet styczności z ta marka nie mieli. Niespełna 4 miesiace temu kupowałem lagune i tutaj na forum też kazdy pisał że sie sypie itd. W tym czasie lala przejechała 7500km i jedyne co musiałem zrobić to : wyregulować zawory, wyciać katalizator, wymienić 15 cm gumowy wąż, wymienić 2 żarówki, świece i przewody - tak jak widać połowa rzeczy to czynności czysto ekspoatacyjne. A sory, jeszcze koło załatać, ale to pewnie też dlatego ze to renault <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Dodam jeszcze że od ponad trzech lat starszy jeźci też renault, tylko thalią - przedłużeniem clio. Nic w nim do tej pory nie robił poza załataniem jednego koła, ale to jak już pisałem wcześniej to jest przypadłość napewno renówek hehe

Myśle że to zależy od egzemplarza, wiadomo, sa i felerne egzemplarze co po wyjechaniu z samolu się od razu psują. Ja złego słowa na renault powiedzieć nie moge bo jak na 14-letni samochód myśle że nie tzreba przy nim robic tak dużo - co ważne, super blacha.

PS: moja lala jest zagazowana od nowości i jest Ok <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> mam nadzieje że mi jeszcze troche posłuży tak jak mi służy do tej pory.

[adamuspolakus]

ja mam pare rzeczy do zrobienia,jak to po zakupie i mam nadzieje,ze bede sie cieszyl dluga bezawaryjna jazda

[splice]

ja mam pare rzeczy do zrobienia,jak to po zakupie i mam nadzieje,ze bede sie cieszyl dluga
bezawaryjna jazda

A powiedz jeszcze jaka moc ma ten silniczek 75KM ?? I ile Ci pali w mieście, za miastem i średnio <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />