Przegub Daewoo Tico ORYGINAŁ - WZMOCNIONY!!!Kpl.
-
A wazelina też mogłaby być? Czy jakiś inny smar? Jednak chyba najlepszy silikon co nie? Pozdrawiam
Smar nie jest dobrym rozwiązaniem, bo wszystko będzie się do niego przyczepiało.
Psiknięcie olejem silikonowym spowoduje nawilżenie gumy bez robienia mazi, do której wszystko będzie się kleiło. -
No ja niestety nie mam warunków/garażu, narzędzi by samemu to zrobić i z każdą pierdołką muszę jechać do mechanika-cóż! Wymiana 1 przegubu, klocków i tarcz...ma sie rozumieć 2 koła-120zł! Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No ja niestety nie mam warunków/garażu, narzędzi by samemu to zrobić i z każdą pierdołką muszę
jechać do mechanika-cóż! Wymiana 1 przegubu, klocków i tarcz...ma sie rozumieć 2
koła-120zł! PozdrawiamNo, niektóre pierdółki można zrobić samemu i bez garażu.
Mechaniczne rzeczy robię sam, ale po stłuczce musiałem oddać samochód do blacharza, niestety... -
No ja niestety nie mam warunków/garażu, narzędzi by samemu to zrobić
i z każdą pierdołką muszę jechać do mechanika-cóż! Wymiana 1
przegubu, klocków i tarcz...ma sie rozumieć 2 koła-120zł!
PozdrawiamJak się ma szczypce do cegerów to przegub wymienia się w 30-40 min pod blokiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jak się ma szczypce do cegerów to przegub wymienia się w 30-40 min pod blokiem
Miałem szczypce do [color:"red"]s[/color]egerów, ale do takich zabezpieczeń z otworkami na końcu.
Nie wiem, czy są szczypce, do rozprężania zabezpieczenia, które ma tylko wąsy, bez otworków. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Jeśli są, to jest to bezcenne narzędzie do wymiany przegubów, lub osłon gumowych.
Muszę coś takiego poszukać i kupić, bo naprawdę rozprężenie tego sprężystego drutu w krztałcie litery Omega, to katorga.Ja męczyłem się śrubokrętem.
Właściwie wymiana przegubu, to głównie walka z tym zabezpieczeniem. [color:"red"] [/color] -
Muszę coś takiego poszukać i kupić, bo naprawdę rozprężenie tego
sprężystego drutu w krztałcie litery Omega, to katorga.Ja
męczyłem się śrubokrętem.Właściwie wymiana przegubu, to głównie walka z tym zabezpieczeniem.
Śrubokrętem albo lepiej dwoma też można, tyle że potrzebna jest trzecia ręka aby pociągnąć o odpowiedniej chwili za przegub.
-
Śrubokrętem albo lepiej dwoma też można, tyle że potrzebna jest trzecia ręka aby pociągnąć o
odpowiedniej chwili za przegub.Tak też robiłem.
Pomagał mi syn.
Pierwszy przegub zszedł nawet w miarę dość szybko, ale drugi to już tragedia... -
ja wymiernialem 1 i nie bylo problemow, szybciutko i fajnie poszlo.
pozdr
-
No, niektóre pierdółki można zrobić samemu i bez garażu.
Mechaniczne rzeczy robię sam, ale po stłuczce musiałem oddać samochód do blacharza, niestety...Masz już naprawiony samochód <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Masz już naprawiony samochód
Tak, już jeździ. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
No szkoda, ze tak daleko mieszkasz...bo może byśmy sie dogadali i byś zarobił jakiś grosz skoro idzie Ci to tak szybko. Nie mam chyba predyspozycji to tego! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
No szkoda, ze tak daleko mieszkasz...bo może byśmy sie dogadali i byś zarobił jakiś grosz skoro
idzie Ci to tak szybko. Nie mam chyba predyspozycji to tego! PozdrawiamWymiana przegubu polega na odkręceniu 3 śrub i, co najgorsze rozpięcia przegubu.
Oddzielenie przegubu od ośki zabiera najwięcej czasu.
Nie mówiąc o tym, że niestety trzeba się pobrudzić smarem. -
No szkoda, ze tak daleko mieszkasz...bo może byśmy sie dogadali i
byś zarobił jakiś grosz skoro idzie Ci to tak szybko. Nie mam
chyba predyspozycji to tego! Pozdrawiam
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Za pierwszym razem nie poszło szybko, 2h męczyłem sie z owym pierścieniem. -
Za pierwszym razem nie poszło szybko, 2h męczyłem sie z owym pierścieniem.
Podobnie jak ja.
Z jednej strony jakoś przegub zszedł szybko z ośki.
Za to od strony pasażera z tym zabezpieczeniem męczyłem się podobnie długo.
Dlatego założyłem osobny post, o szczypcach segera...