Silnikiem telepie
-
Witam wszystkich. Mam mały problem z ticolcem. Miałem myty silnik, wszystko było ok ale po godzinie od mycia najpierw zaczął mi nie palić na jeden garczek, pózniej już na dwa, a później już wcale nie mogłem samochodu urucomić. Kręcenie rozrusznikiem nie dawało rezultatów a jak przy kręceniu popompowałem pedałem gazu to tak strzeliło w filtr powietrza że myślałem że mi łeb urwie. W końcu go uruchomiłem ale jak powoli dodaję gazu na postoju to tak jakby nie palił na wszystkie cylindry, silnik nie pracuje równo, dopiero jak osiągnie z 1100 obrotów to dalsze wciskanie gazu wprowadza silnik ładnie na obroty. Poradzicie coś? Dzieki z góry.
-
Witam wszystkich. Mam mały problem z ticolcem. Miałem myty silnik, wszystko było ok ale po
godzinie od mycia najpierw zaczął mi nie palić na jeden garczek, pózniej już na dwa [...]Zepsułeś silnik <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
Rozwiązanie masz tutaj <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
Witam wszystkich. Mam mały problem z ticolcem. Miałem
myty silnik,-----ciach----
My też cię swerdecznie witamy....
A wracając do tematu, to zapie... jak dzik w sosne. Jak chcesz mieć czysty silnik to używaj szmatki, ewentualnie pędzelka moczonego w benzynie...
nigdy wody <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
zalałeś waść całą elektrykę/elektronikę i teraz się dziwisz, że silnik nie chodzi.
Weź najpierw wyjmij przewody WN, odkręć kopułke aparatu zapłonowego, i, cewkę WN i wszystko dokładnie osusz. A potem sprawdź jak ci silnik chodzi. -
elektronikę??? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Witam wszystkich. Mam mały problem z ticolcem. Miałem myty silnik,
Też myłem silnik pod ciśnieniem na myjni samochodowej.
Miałem podobnie.
Niech samochód postoi przez jeden dzień i po wyschnięciu wszystko wróci do normy. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
elektronikę???
Wyobraź sobie, że już "głupi" przekaźnik jest elektroniką... <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Wyobraź sobie, że już "głupi" przekaźnik jest elektroniką...
Nie!
Jeśli już, to "głupi" przekaźnik jest elektrotechniką, a to nie to samo. -
Nie!
Jeśli już, to "głupi" przekaźnik jest elektrotechniką, a
to nie to samo.no dobra...poddaje się <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
Witam wszystkich. Mam mały problem z ticolcem. Miałem
myty silnik, wszystko było ok ale po godzinie od-ciach-
No cze. Trzeba wszystko dokładnie wysuszyć i powinno grać. Kable, kopółka rozdzielacza zapłonu, cewka zapłonowa itd. Jak na słońcu troche postoi to powinno mu się poprawić, ale kopółkę to i tak pasuje zdjąć.
A tak poza konkursem to muszę Ci zwrócić uwagę byś nie zadawał od razu pytań na forum bez porządnego przywitania się w odpowienim wątku. Osobom o których się coś wie lepiej, łatwiej się odpowiada na pytania niż takiemu co włazi i od razu od wszystkich wymaga by mu pomogli nawet się nie przedstawiając. Z racji żeś z Jaworzna (a nam z Jaworzna prawie wszystko można <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />) to zwracam na to uwagę.
Mam nadzieję, że polubisz nasze forum i będziesz tu często zaglądał służąc pomocą i radą wszystkim użytkownikom forum.
Pozdrawiam -
Wiadomość skasowana przez leo
-
Cały dzień sie bydlak <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> suszył i nic ale przy okazji ustawiłem sobie zawory bo troszkę stualały ale usterka telepanie nie ustąpiła. Może aparat padł? <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> W sumie jak ściągam fajkę z ostatniego cylindra (licząć od akumulatora) na wolnych obrotach nie ma zmian, nic sie nie dzieje. Mimo to iskra jest na kablu jak i na świecy. Samochód normalnie jeździ, nie jest zamulony, tylko te wolne obroty jakby nie palił na 1 cylinder. Telepie nim jak dieslem, a jak światła włączę to mam wrażenie że zaraz zgaśnie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Cały dzień sie bydlak suszył i nic ale przy okazji ustawiłem sobie zawory bo troszkę stualały
ale usterka telepanie nie ustąpiła. Może aparat padł? W sumie jak ściągam fajkę z [...]To może wypadałoby podkręcić obroty <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
NIestety nie bo gdy dodaję gazu tak do 1500 obrotów to wydobywa się dźwięk jak z traktora czyli zwiększenie nic nie da, dopiero poźniej jak osiągnie większe obroty to już jest to nieusłyszalne.
-
Cały dzień sie bydlak suszył i nic ale przy okazji
ustawiłem sobie zawory bo troszkę stualały aleA wyczyściłeś kopółkę rozdzielacza i styki? Trzeba ją ściągnąć i sprawdzić czy styki nie są ponadpalane. Jeśli tak to papierem ściernym przeczyścić.
-
A wyczyściłeś kopółkę rozdzielacza i styki? Trzeba ją ściągnąć i sprawdzić czy styki nie są
ponadpalane. Jeśli tak to papierem ściernym przeczyścić.To zrobiłem jako pierwsze, niestety nie pomogło.
-
no dobra...poddaje się
Budi, nie poddawaj się tak łatwo... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Na 100% nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że te przekaźniki montowane w Tico to już nie jest tylko zwykła cewka i zworniki, ale parę elementów półprzewodnikowych się tam mieści <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />... Tak więc możemy już chyba mówić o elektronice.
Poza tym czujnik Halla... Elektronika czy nie? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />BTW IMHO to dobrze, jeśli elektroniki pod maską jest mało. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Budi, nie poddawaj się tak łatwo...
Na 100% nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że te
przekaźniki montowane w Tico to już nie jest tylko
zwykła cewka i zworniki, ale parę elementów
półprzewodnikowych się tam mieści ... Tak więc
możemy już chyba mówić o elektronice.
Poza tym czujnik Halla... Elektronika czy nie?O dzięki, podniosłeś mnie na duchu <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
BTW IMHO to dobrze, jeśli elektroniki pod maską jest
mało.Fakt, a mnie tak wogóle chodziło o to, że woda źle wpływa na elementy pracujące pod wpływem prądu,
a tu się czepiać zaczęli... <img src="/images/graemlins/klotnia.gif" alt="" /> -
Ale wasze spory o elektronikę wogóle koledzy mi nie pomogą...samochód jak nie pracował poprawnie tak nie pracuje.
-
Też myłem silnik pod ciśnieniem na myjni samochodowej.
Miałem podobnie.
w tamten weekend mylem skrzynie bo przy wymianie pompki troche mi sie uwalila olejem, a ze byla juz wczesniej umorusana przy okazji mycia ticolta pocisnalem go po skrzyni. podcisnieniem fajnie sie wymylo, a zlapalo go raptem na chwilke (gdzies musial podmoknac aparat) ale pogonilem go do domu i sie wysuszylo jest ok <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Ja stawiam na moduł, prawdopodobnie poleciało gdzieś po nim wysokie napięcie gdy kopułka była mokra i złapał jakiegoś errora. Myslę że gdzieś słabo daje iskrę na cylinder bo gdy odepnę jak już pisałem 3 świecę to na wolnych chodzi bez zmian a iskra jest bo sprawdzałem, w sumie wygląda na normalną ale kto wie może w tą stronę będę szukał. Wymieniał ktoś moduł? Jak tak to z jakiego powodu, jak była przyczyna jego wymiany?
