Wymiana Sprzegla
-
Witam
Ktos napewno probowal, LEKTORA i LINKI
A tak powazniej to mechanik mnie straszyl ze przy wymianie sprzegla trzeba silnik wywlec , ale
jak powszechnie wiadomo mechanicy to naciagacze wiec to raczej plotka niz informacja
pozdrawiam
no spoko. ale potrzebuje jakiegos szczegulowego opisu takiego jak np. "wymiana rozrzadu" na http://www.klubtico.org/ niestety nie jestem jeszcze klubowiczem wiec nie mam dostepu do reszty porad ;[ -
a ile masz przejechane ze sprzęgiełko wymieniasz?
61.000km. strasznie mi szarpie przy puszczaniu sprzegla, jak wciskam sprzeglo to slychac szum lozyska, no i cos mi klekocze w silniku szczegulnie to slychac przy wolnych obrotach na wysokim biegu ale to nie zawory bo regulowalem i zawory i zaplon. prawdopodobnie to sprzeglo.
-
Witam
Ktos napewno probowal, LEKTORA i LINKI
A tak powazniej to mechanik mnie straszyl ze przy wymianie sprzegla trzeba silnik wywlec , ale
jak powszechnie wiadomo mechanicy to naciagacze wiec to raczej plotka niz informacja
pozdrawiamno tez sie juz przejechalem na mechanikach "uczciwych" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> stwierdzili ze mam maglownice do wymiany... po wymianie i obejzeniu przez kilka osob tej maglownicy okazalo sie ze maglownica nie miala luzow i jest sprawna <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> dlatego wolalem sam sobie rozrzad zrobic a nie dac mechanikowi i nie miec pewnosci czy napewno mi go wymienil (czasami biora hajs a rozzadu nie ruszaja)
w kazdym razie wracajac do tematu... potrzebuje jakis szczegulowy opis wymiany sprzegla... jak masz cos to daj znac z gory dzieki i pozdro.... -
no spoko. ale potrzebuje jakiegos szczegulowego opisu takiego jak np. "wymiana rozrzadu" na
http://www.klubtico.org/ niestety nie jestem jeszcze klubowiczem wiec nie mam dostepu do
reszty porad ;[osobiscie nie spotkalem sie z manualem dotyczacym wymiany sprzegla
wydaje mi sie ze jesli robiles to w inny przednio napedowym samochodzie to zrobisz to i w tico
tylko trzeba ostatecznie ustalic czy trzeba wywlec silnik czy nie
bo jesli silnik trzeba wyjac to moze byc trudniej.... -
no tez sie juz przejechalem na mechanikach "uczciwych" stwierdzili ze mam maglownice do
wymiany... po wymianie i obejzeniu przez kilka osob tej maglownicy okazalo sie ze
maglownica nie miala luzow i jest sprawnaMnie w piątek mechanik powiedział, że maglownica do wymiany. 380 zł + 50-60 za robotę. No chyba, że stuki ustąpią po wymianie samej tulejki za 7-9 zł. A stuka jak cholera na poprzecznych nierównościach. Jak do tego doliczę bak to mi wyjdzie, że 700 muszę w Tico władować <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Przebieg 130.000 km -
Mnie w piątek mechanik powiedział, że maglownica do wymiany. 380 zł + 50-60 za robotę. No chyba,
że stuki ustąpią po wymianie samej tulejki za 7-9 zł. A stuka jak cholera na poprzecznych
nierównościach. Jak do tego doliczę bak to mi wyjdzie, że 700 muszę w Tico władować
Przebieg 130.000 kmno mi wlasnie stukalo z prawej strony z przodu najlepiej bylo slychac jak toczylem sie na nierownosciach i wlasnie dlatego wymienialem maglownice i wachacze... ale to byla wina prawego wachacza (luz)... maglownice znalazlem za 320zl a wachacze po 45 od szt. no i jakies gumy pod drazek stabilizacyjny itp. to jakies grosze.... a za robocizne (wymiana wachaczy, wymiana maglownicy, ustawienie geometrii) to w sumie 270zl. W sumie dalem 706zl za cala zabawe ale wkurzony jestem ze ta maglownice niepotrzebnie wymienialem bo to byla najdrozsza zecz z tego wszystkiego ;[. No i najgorsze to to ze dowiedzialem sie po tej calej naprawie ze poprzedni wlasciciel mial dzwona z prawej strony... i samochod zaczelo po wymianie tego wachacza lekko sciagac w prawa strone <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />(( a na takie cos to pozostaje tylko wyciaganie na ramie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />. Wczesniej go nie sciagalo poniewaz byl luz na wachaczu i prawe kolo ukladalo sie do drogi, a teraz jak wszystko jest na sztywno to sciaga. Gdybym wiedzial ze bedzie go sciagac to bym go napewno nie kupil a ze go wtedy nie sciagalo i kielnia byla prosciutko to go lyknolem. Wiec ostrzegam wszystkich ze mozna sie na tym przejechac przy zakupie autka...
pozdro.... -
osobiscie nie spotkalem sie z manualem dotyczacym wymiany sprzegla
wydaje mi sie ze jesli robiles to w inny przednio napedowym samochodzie to zrobisz to i w tico
tylko trzeba ostatecznie ustalic czy trzeba wywlec silnik czy nie
bo jesli silnik trzeba wyjac to moze byc trudniej....no wiec niestety jeszcze nie robilem tego w zadnym samochodzie oprucz maluszka ale maluch w poruwnaniu to tica ma tyl naped i jest bardzo prosty... moj ostatni rekord czasu w wyjmowaniu silnika w maluszku to 12.5m. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> jak narazie w tico wymienialem rozrzad i odblokowywalem tloczki hamulcowe na srodku trasy lazienkowskiej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />... a wiec potrzebuje jakis dobry opis bo narazie to wiem tyle ze trzeba poluzowac zawieszenie silnika odkrecic skrzynie i po przechyleniu silnika skrzynia wyjezdza... ale potrzebuje wiecej szczegulow a w szczegulnosci jakie dokladnie klucze sa potrzebne do dokonania tego... chyba bede musial zainwestowac w jakas ksiazke bo w necie nadal nic nie moge znalesc. moze wkoncu uda mi sie zapisac do tego clubu http://www.klubtico.org/
pozdro... -
Mnie w piątek mechanik powiedział, że maglownica do wymiany. 380 zł + 50-60 za robotę. No chyba,
że stuki ustąpią po wymianie samej tulejki za 7-9 zł. A stuka jak cholera na poprzecznych
nierównościach. Jak do tego doliczę bak to mi wyjdzie, że 700 muszę w Tico władować
Przebieg 130.000 kmNie ma co się nastawiać na czarny scenariusz, wymiana tulei powinna pomóc. U mnie, o czym już chyba z 10 razy w różnych wątkach pisałem, stuki (takie jak podczas jazdy) można było wywołać szarpiąc za prawy drążek kierowniczy (miał luz góra-dół od strony przekładni) - dla upewnienia się, czy to na pewno stuki w przekładni. Wymiana tulejki zlikwidowała stuki, od tamtej pory przejechałem ok. 10 kkm i na razie błoga cisza.
-
ja się dowiadywałem ile taka "przyjemność" kosztuje to od ok 300-450pln (sama robocizna) zależy
jaki mechanikno ja znalazlem za 100zl (robocizna) ale i tak sie boje im powiezyc to zadanie... jak ktos ma mi popsuc cos w moim tikaczu to wole to popsuc sam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
moj ostatni rekord czasu w wyjmowaniu silnika w maluszku to 12.5m.
hehe to dobry jesteś <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> mój rekord to 17 min <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
ale potrzebuje wiecej szczegulow a w szczegulnosci jakie dokladnie klucze sa potrzebne do dokonania tego...
rozmiarów to ja Ci nie podam,bo nie pamiętam,ale napewno pozbieraj sobie różnorodne klucze typu : przegubowce,łamańce,przedłużki i inne tego typu "kombinowańce" ,bo dostęp do niektórych (większości) śrub jest ... jaki jest <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Oczywiście mówię tu o wymianie sprzęgła bez konieczności wywlekania silnika <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />pozdro...
pzdr
-
hehe to dobry jesteś mój rekord to 17 min
Malucha nie miałem. Za to "mój czas" wynosi 40 min spokojnej pracy, potrzebny do wytargania na zewnątrz silnika Wartburga 992 cm3 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> - praca wyłącznie jednosobowa. Wliczony czas zawiera przerwę na papierosa (połączony z opróżnianiem układu chłodzenia) i odkręceniem rozrusznika (silnik waży wtedy ok. 80 kg i łatwo można go samemu wyjąć poza komorę).
IMO w Tico też nie jest to bardzo trudne, tyle, że niewygodne (mało miejsca pod maską). -
moze wkoncu uda mi sie zapisac do tego clubu http://www.klubtico.org/
O! A czy zrobiłeś już coś w tym kierunku, że piszesz "w końcu"? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
(Oczywiście poza napisaniem wątku o wymianie sprzęgła <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.) -
Za to "mój czas" wynosi 40 min
spokojnej pracy, potrzebny do wytargania na
zewnątrz silnika Wartburga 992 cm3
Czas chwalenia się nastał, to i ja się pochwalę <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Fiat 127 silnik won, wymiana sprzęgła, silnik do komory.
Od rozpoczęcia, do odpalenia 1h45min <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />IMO w Tico też nie jest to bardzo trudne, tyle, że
niewygodne (mało miejsca pod maską).
[b]Pokrywę silnika można zdemontować na czas naprawy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
O! A czy zrobiłeś już coś w tym kierunku, że piszesz "w końcu"?
(Oczywiście poza napisaniem wątku o wymianie sprzęgła .)
jezeli chodzi Ci o club to tak. Zrobilem tak jak kazali... czyli wyslalem pustego maila... zarejstrowalem sie na yahoo i wszystko wyglada oki ale jak wchodze na strone klubu i prubuje sie zalogowac zeby cos sciagnac z dzialu "Porady" to mi wyswietla blad logowania... wymieniajac rozzad korzystalem z porad tam zawartych (nie trzeba bylo sie logowac zeby zobaczyc temat wymiana rozrzadu), i bardzo mi sie spodobal szczegulowy opis tej naprawy wiec chcialbym miec dostep do reszty tych porad ale moj nick i haslo jakos nie chce dzialac ;(...
pozdro... -
hehe to dobry jesteś mój rekord to 17 min
rozmiarów to ja Ci nie podam,bo nie pamiętam,ale napewno pozbieraj sobie różnorodne klucze typu
: przegubowce,łamańce,przedłużki i inne tego typu "kombinowańce" ,bo dostęp do niektórych
(większości) śrub jest ... jaki jest
Oczywiście mówię tu o wymianie sprzęgła bez konieczności wywlekania silnika
pzdrco do rekordu to nie wyjmowalem sam tylko z kumplem we dwoch... najdluzej zajelo nam odkrecanie pasa tylnego... no i zecz jasna wlozenie silnika juz nie bylo takie szybkie jak wyjecie (ciezko wcelowac sprzeglem na bolec od skrzyni biegow, tak zeby silnik z kazdej strony doszedl do skrzyni). A co do kluczy to wlasnie o to siemartwie ze rozkrece polowe i w pewnym momencie bede musial skrecac z powrotem bo akurat zabraknie mi jakiegos specjalistycznego klucza no i cala robota na marne wiec wole byc dobrze przygotowany...
pozdro... -
jezeli chodzi Ci o club to tak. Zrobilem tak jak kazali... czyli wyslalem
pustego maila... zarejstrowalem sie na yahoo i wszystko wyglada oki ale
jak wchodze na strone klubu i prubuje sie zalogowac zeby cos sciagnac z
dzialu "Porady" to mi wyswietla blad logowania...Zarejestrowanie się na liście mailingowej założonej na Yahoo nie jest równoznaczne z zapisaniem się do klubu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Chyba nie przeczytałeś dokładnie informacji na tej stronie.
wymieniajac rozzad
korzystalem z porad tam zawartych (nie trzeba bylo sie logowac zeby
zobaczyc temat wymiana rozrzadu),Owszem, nie wszystkie materiały są ogólnie dostępne.
-
Nie ma co się nastawiać na czarny scenariusz, wymiana tulei powinna pomóc.
Dzięki za pocieszenie - tak chyba zrobię, ale za kilka miesięcy.
-
jezeli chodzi Ci o club to tak. Zrobilem tak jak kazali... czyli wyslalem pustego maila... zarejstrowalem sie na
yahoo i wszystko wyglada oki ale jak wchodze na strone klubu ....No dobra, zapisałeś się na Yahoo i udzielasz się na Liście <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Może lektura TEGO WĄTKA trochę wyjaśni sprawę członkostwa i dostępu do porad <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
No dobra, zapisałeś się na Yahoo i udzielasz się na Liście
Może lektura TEGO WĄTKA trochę wyjaśni sprawę członkostwa i dostępu do poradoki wiec rozumiem ze mam udzielac sie na forum zlosniki.pl i po paru miesiacach zglosic sie do Ciebie zeby sprawdzic czy juz sie nadaje.
biore sie do roboty... opisze przygode jaka mnie spotkala na trasie lazienkowskiej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />... -
oki wiec rozumiem ze mam udzielac sie na forum zlosniki.pl i po paru miesiacach zglosic sie do Ciebie zeby sprawdzic
czy juz sie nadaje.Dlaczego do mnie, ja nie jestem moderatorem strony klubowej, ani nie przyjmuję zgłoszeń <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
biore sie do roboty... opisze przygode jaka mnie spotkala na trasie lazienkowskiej ...
Jak w podanym przeze mnie linku, najbardziej Klubowi zależy na aktywnych ludziach nie tylko biorących i korzystających z pracy innych, ale również dających coś od siebie - na miarę swoich możliwości.