Skrzynia biegow
-
Czy ktoś juz demontowal ??
U mnie sprawa wyglada tak : podczas jazdy wydobywa sie odglos taki jak by lozyska byly do wymiany (bardzo do wymiany )
po wyminie lozysk jest to samo , zmiana opon to samo
Mechnior stwierdzil ze cos w skrzyni ,ale za wyjecie skrzyni to on wola 150 pln
wg mnie to cos z mechnizmem ruznicowym bo biegi chodza jak " maselko "
(olej w skrzyni jest )Duzo to roboty , jak ktoz dal rade wyciagnac skrzynie ze starego audi 80 to da rade z tictaka ??
-
Czy ktoś juz demontowal ??
naprawde nikt niema nic do powiedzenia w tym temacie ??
czy poprostu niechcecie pomoc -
naprawde nikt niema nic do powiedzenia w tym temacie ??
czy poprostu niechcecie pomocNo juź bez takich cięzkich oskarżeń?! <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> - zadałem pytanie o hałasy ze skrzyni 2 mies. temu ...tez mi w sumie za dużo ludzi nie odpowiedziało. Pewno trudna sprawa...
Ogólnie mam podobną jazdę ze skrzynią - na 4 i 5 biegu pow. 40 km/h wyje/świszcze jakby łożysko w skrzyni.
Mechanik słuchał i stwierdził, że to luzy na wałku (głównym? czy jakoś tak) jakieś łożyska dostały przez niedosmarowanie (miałem minimalną ilość oleju niestety).
Podobno można z tym jeździć i nic nie będzie - tylko do hałasu trzeba się przyzwyczaić. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
A robota na skrzyni - demontaz konserwacja, wymiana elementów i montaz to podobno nieopłacalne przy tym samochodzie.
Lepiej używaną kompletną zdobyć i wymienić.
-
naprawde nikt niema nic do powiedzenia w tym temacie ??
czy poprostu niechcecie pomocSpokojnie - a może nikt nie chce skłamać czy źle doradzić? Nigdy nie miałem do czynienia ze skrzynią w Tico (zresztą w innych wozach też), nie znam nikogo, kto pisałby na forum, że ją wyjmował. Nie mam pojęcia (jak zreszta pewnie inni), co Ci napisać.
Ale jeśli chcesz, mogę coś pozmyślać, tylko napisz, którą wersję wybierasz: optymistyczną czy "absolutnie-i-broń-Boże-nie-zabieraj-się-za-to"? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Nie wyciągałem w Tico, ale w Mitsubishi L300, a więc w aucie tylnionapędowym. Trzeba było najpierw rozpiąć wał napędowy, ale skoro Tico ma napęd na przód to nie wiem czy będzie tak smao. Sama skrzynia sporo waży i to największy problem przy jej zakładaniu, ale z Tikusia powinna być w miarę lekka. Na pocieszenie powiem Ci, że robiliśmy to bez kanału, na zwykłej posadzce w garażu. I dało się. Ojciec nigdy nic przy skrzyniach nie robił, ale też nic nie sknocił. Wyjęcie to maksymalnie godzina roboty. Wymienił łożysko za 18 zł więc nie można powiedzieć, że to nieopłacalne. Owszem byłoby gdyby to były np. synchronizatory - wtedy to rzeczywiście tylko używka zostaje. Ale tak to można wymienić i jeździć. A owo łożysko zdemontował ściągaczem, którego używamy do zdejmowania bębnów hamulcowych. Samo łożysko powinieneś dostać w każdym sklepie z łożyskami. No chyba, że preferujesz Daewoo, ale wówczas pewnie drożej wyjdzie.
To tyle. Wymień łożysko, zalej właściwy olej i powinno być dobrze. -
Spokojnie - a może nikt nie chce skłamać czy źle doradzić? Nigdy nie miałem do czynienia ze
skrzynią w Tico (zresztą w innych wozach też), nie znam nikogo, kto pisałby na forum, że ją
wyjmował. Nie mam pojęcia (jak zreszta pewnie inni), co Ci napisać.
Ale jeśli chcesz, mogę coś pozmyślać, tylko napisz, którą wersję wybierasz: optymistyczną czy
"absolutnie-i-broń-Boże-nie-zabieraj-się-za-to"?pszepraszam za wywolanie burzy w szklance wody , poprostu chcialem pchnac temat nieco do przodu bo z tictakiem zle sie dzieje
-
ODKOPANY
Otuz postanowilem zweryfikowac mój problem ze chalasem w przodzie
Mechanik wymienil mi lozyska i powiedzial : to cos ze skrzynia i najlepiej wymienic na druga
Jezdzilem i skladalem na wymiane skrzynie 250 + 150 robocizna
Tak cos mnie podkusilo i pojechalem do innego mechnika
I taki tekst do niego : panie cos mi chrupie w przodzie
Mechanik na to przyjedz pan jutro bedzie zrobione
Ja na to jak bedzie drogo to zeby nierobil .........
Odebralem dzis samochod z WYMIENIONYM JEDNYM LOZYSKIEM ! ! ! ! Samochod jest sprawny (nastala cisza )
Gdybym zostal przy 1 mechaniku bylbym 400 pln w plecy
Pierwszy mechanik powiedzial ze lozyska zoztaly wymienione a ten chalas to ze skrzyni
zostalem oszukany bo on wymienil jedno lozysko a drugie zostawil zeby symulowalo chalas ............
Poco to pisze , poprostu ku przestrodze niemozna ufac tylko jednemu mechanikowi
Pozdrawiam