tuning samoróbka??
-
Z tego co wiem, to w Tico można uzyskać dodatkowo kilka KM, jednak wymagane jest wtedy dokładne
zestrojenie całości. Ponieważ generalnie można powiedzieć, że na silnikach Tico zna się
niewielu fachowców, tak więc szczególnie po wprowadzeniu modyfikacji w gaźniku obawiam się,
że będą poważne problemy z poprawną regulacją całości.
Myślę, że taka partyzantka bez dogłębnej wiedzy na temat silnika w Tico nie przyniesie
spodziewanych rezultatów.dokładnie, jak juz ktoś chce tikacza miec mocniejszego to raczej tuning w stacji sie tym zajmującej, bylo o tym gadane juz na forum.
A swoją drogą, jak wygląda sprawa silnika z matiza. jakby wrzucił cały do tico, pomijając cene. No bo tak pojemnosć ta sama, teraz w dowodzie nr silnika sie nie podaje, bo traktowany jest jako częśc. Powiem tak kiedys jechalem matizem jakiś firmowy z 170kkm przejechane i normalnie matiz to ma powera dużo większego od tikusia. (moze to moje złudzenie) tyle ze nie maialem bezposredniej możliwosci przetestowania obu aut jeden po drugim - wtedy bardziej mozna by bylo zobaczyc różnice.
-
A swoją drogą, jak wygląda sprawa silnika z matiza. jakby wrzucił cały do
tico, pomijając cene. No bo tak pojemnosć ta sama, teraz w dowodzie nr
silnika sie nie podaje, bo traktowany jest jako częśc. Powiem tak
kiedys jechalem matizem jakiś firmowy z 170kkm przejechane i normalnie
matiz to ma powera dużo większego od tikusia. (moze to moje złudzenie)
tyle ze nie maialem bezposredniej możliwosci przetestowania obu aut
jeden po drugim - wtedy bardziej mozna by bylo zobaczyc różnice.Heh... Wydawało Ci się. To nie tak.
Owszem, Matiz ma te 10 KM więcej, ale jest to okupione większym spalaniem i koniecznością stosowania zupełnie innego stylu jazdy - przede wszystkim silnik musi być wciąż utrzymywany na wysokich obrotach, jeśli chcesz normalnie przyspieszać; w rezultacie czeka Cię ciągłe wajchowanie drążkiem zmiany biegów. Poniżej 4500 obr/min możesz zapomnieć o w miarę dynamicznym przyspieszeniu (w Tico granica ta to 2500 obr/min, mamy niesamowicie elastyczny silnik - co gaźnik, to gaźnik <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />). Wynika to z faktu, że Tico uzyskuje max. moment już przy 2500, zaś Matiz dopiero przy 4600 obr/min; max. moc w Tico mamy już przy 5500 obr/min, a w Mietku to 5900.
Czasami jeżdżę "matołkiem" i od razu mówię, że jest to inna jazda - nie mówię, że gorsza czy lepsza - po prostu inna. Przyznaję, że zawsze chętnie siadam za kółkiem Matiza (nie dlatego, że "lepszy", tylko po prostu dla samej przyjemności zmiany auta <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />). Jednakże oświadczam, że naprawdę wolę silnik Tico z zasilaniem gaźnikowym; na jakimkolwiek biegu, jeżeli tylko masz te marne 2000 obr/min (a czasem nawet 1500), gdy tylko depniesz na gaz, motorek ciągnie, aby za chwilę nabrać wigoru <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />...Poza tym kwestia montażu... To nie takie proste; przede wszystkim silnik Miecia nie mieści się pod maską Tico - trzeba byłoby "na dzień dobry" przerabiać maskę, nie mówiąc już o przeróbkach w mocowaniu filtra powietrza czy układu wydechowego... Dodaj do tego potrzebę dorobienia pompy paliwa (u nas mechaniczna, w Matizie elektryczna, umiejscowiona w baku - cena takiego zestawu zbiornik + pompa to podobno ponad 1000 zł). Ale poszukaj na forum - była już o tym mowa. Ktoś kiedyś pisał (Indii?), że był w Polsce taki Tico z silnikiem Matiza. Jednak IMHO jest to przeróbka nieopłacalna.
-
ja tylko tak gdybaklem, gdyz chcialem zapytac jakie istnieją mozliwości. nie mialem wogole na mysli zeby zmieniac to u siebie, a aswoją droga ile spala matiz na benzynie i ile matiz na gazie
-
ja tylko tak gdybaklem, gdyz chcialem zapytac jakie istnieją mozliwości. nie
mialem wogole na mysli zeby zmieniac to u siebie,No to uzyskałeś chyba wystarczającą odpowiedź na swoje gdybanie... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
a aswoją droga ile
spala matiz na benzynie i ile matiz na gazieRóżnie z tym bywa; sam poczytaj - idź na forum Matiziaków na AK (KLIK). Książkowo zaś: benzyna - 4,9 / 6,8 / 7,3 (przy 90 / 120 km/h / oraz miasto); ten czasami przeze mnie ujeżdżany spala średnio 6,5-7 l/100 km w cyklu mieszanym. Jeśli chodzi o LPG - dorzuć 15-20%.
-
Silnik to nie wszystko. Trzeba jeszcze usztywnić zawieszenie i wzmocnić hamulce
-
Silnik to nie wszystko. Trzeba jeszcze usztywnić zawieszenie i wzmocnić
hamulceZgadza się, ale po ewentualnym przeszczepie motorka od Matiza byłoby to raczej niepotrzebne... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
No, chyba, że ktoś bardzo chce... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
Zgadza się, ale po ewentualnym przeszczepie motorka od Matiza byłoby to raczej niepotrzebne...
No, chyba, że ktoś bardzo chce...próbowałem jeszcze drążyć temat,ale reasumując moje poszukiwania i kombinacje skóra niewarta wyprawki.lepiej zastosować cały gaźnik od czegoś innego,wymienić pompę paliwa i odlot.a prawdę powiedziawszy to zgadzam się,że i zainwestować w zawieszenie trzeba,bo strasznie to mięciutkie autko.chyba lepiej w ściganta jakiegoś inwestować jak w takie modyfikacje. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Silnik to nie wszystko. Trzeba jeszcze usztywnić zawieszenie i wzmocnić hamulce
Matiz ma praktycznie takie samo zawieszenie. Hamulce różnia się większymi klockami, zaciskami i tarczami (2 cm).
Ja mam ciekawy plan co do silnika. Napewno nie będzie to silnik z matiza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Zgadza się Leo a poza ty koszt samego silnika od Matiza ile on moze byc wart koło 2000 zł, poźniej nowa rejestracja czy to ma sens raczej nie.Lepiej próbować jakos dotyczczasowy silnik zmodyfikować!
-
Zgadza się Leo a poza ty koszt samego silnika od Matiza ile on moze byc wart koło 2000 zł,
poźniej nowa rejestracja czy to ma sens raczej nie.Lepiej próbować jakos dotyczczasowy
silnik zmodyfikować!a poco nowa rejestracja????//
-
Zgadza się Leo a poza ty koszt samego silnika od Matiza
ile on moze byc wart koło 2000 zł, poźniej nowa
rejestracja czy to ma sens raczej nie.Lepiej
próbować jakos dotyczczasowy silnik zmodyfikować!Jaka nowa rejestracja <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Od maja nie ma obowiązku wpisywania nr.silnika do DR i KP -
Zgadza się Leo a poza ty koszt samego silnika od Matiza ile on moze byc wart koło 2000 zł, poźniej nowa rejestracja
czy to ma sens raczej nie.Lepiej próbować jakos dotyczczasowy silnik zmodyfikować!Silnik z matiza można kupić za mniejsze pieniądze. Nie trzeba zgłaszać zmiany <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Nie ma sensu dłubać silnika z Tico. Za duże koszty a efekty będą kiepskie. Co do silnika z matiza to niestety ma on inaczej ułożone mocowania niż w Tico, nie wchodzi bez przeróbek.
-
Aha to nowe dowody już nie maja numeru silnika a co do pojemności czy wpisana jest w dowód.Akurat w przypadku silnika od matiza nie ma to znaczenia bo są takie same ale tak teotetycznie jakbym chciał coś innego dać.To mówisz Indii ze tuning silnika niewiele daje.Ale podniesienie mocy o choćby 5Km chba da odczuwalne rezultaty w tak lekkim aucie!
-
Aha to nowe dowody już nie maja numeru silnika a co do pojemności czy wpisana jest w
dowód.Akurat w przypadku silnika od matiza nie ma to znaczenia bo są takie same ale tak
teotetycznie jakbym chciał coś innego dać.To mówisz Indii ze tuning silnika niewiele
daje.Ale podniesienie mocy o choćby 5Km chba da odczuwalne rezultaty w tak lekkim aucie!Mozna zdlubac + 50 % mocy jeden koles na ttt ma takie cos tylko ze silnik wytrzymuje 2 miesiace i kapitalka <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
tak mysle po co caly silnik wymieniac , wystarczy gore od matiza przelozyc , wtrysk i kompa , no i cieszyc sie wieksza moca
ma to wade , drozsza instalacja gazowa
-
tak mysle po co caly silnik wymieniac , wystarczy gore od matiza przelozyc ,
wtrysk i kompa , no i cieszyc sie wieksza mocaTaaaaaaa, jaaaaasne... Jakie to proste: "górę, wtrysk i kompa". <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Zipek, czemu nie czytasz uważnie? KLIK <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />ma to wade , drozsza instalacja gazowa
Nie tylko tę jedną. Poczytaj cały wątek, trochę więcej wad jest wymienionych.
-
Taaaaaaa, jaaaaasne... Jakie to proste: "górę, wtrysk i kompa".
Zipek, czemu nie czytasz uważnie? KLIKczytam uwaznie , jesli porywac sie na takie cos to zostaje kupienie skasowanego dawcy ,kolektor wydechowy o ile dobrze mi sie zdaje jest w gornej czesci silnika , pompe paliwowa od dawcy , z maska faktycznie moze byc problem przykrecenie gory silnika z calym majdanem kompy elektronika niepowinno byc trudne dla mechanika
te 10 koni w matizie moze nieduzo daja tylko ze matiz ma wieksza mase i wieksze gabaryty (wieksze opory)
Nie tylko tę jedną. Poczytaj cały wątek, trochę więcej wad jest wymienionych.
Wady wadami ale wymiana gory silnika wydaje mi sie najrozsadniejsza jesli chodzi o tuning tico
po drugie jak juz mamy gore od matza
to jedziemy do jedrasika , ktory z naszych dodatkowych 10 KM dolozy jeszcze pare kucykow
oczywiescie juz zaczyna sie robic drogo
http://www.tuning.jedrasik.pl/cenniki/cennikjtngMATIZ.doc -
Mozna zdlubac + 50 % mocy jeden koles na ttt ma takie cos tylko ze silnik wytrzymuje 2 miesiace i kapitalka
tak mysle po co caly silnik wymieniac , wystarczy gore od matiza przelozyc , wtrysk i kompa , no i cieszyc sie
wieksza moca
ma to wade , drozsza instalacja gazowaKto to taki ?
To co piszesz to nie takie proste. Bo te silniki różnią się jeszcze kilkoma innymi szczegółami.
Moim zdaniem gaz i tuning są ze sobą sprzeczne. Chyba, ze mowa o bardzo drogich instalacjach gazowych. -
to jedziemy do jedrasika , ktory z naszych dodatkowych 10 KM dolozy jeszcze pare kucykow
oczywiescie juz zaczyna sie robic drogo
http://www.tuning.jedrasik.pl/cenniki/cennikjtngMATIZ.docTaa, i uważasz, że tam się opłaca jechać ? Ceny z kosmosu a firma wcale nie najlepsza.
-
Kto to taki ?
To co piszesz to nie takie proste. Bo te silniki różnią
się jeszcze kilkoma innymi szczegółami.
Moim zdaniem gaz i tuning są ze sobą sprzeczne. Chyba,
ze mowa o bardzo drogich instalacjach gazowych.Blos nie jest drogi <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Gorzej z przeglądami <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
Blos nie jest drogi
Gorzej z przeglądamiBlos blosem, ale trawałość silnika użytkowanego na gazie jest dużo krótsza niż silnika użytkowanego na benzynie. Wyznaje zasadę, że producent stworzył silnik do napędzania benzyną a gaz to tylko półśrodek. Jak mam wrzucić dużo kasy na tuning silnika to wolę, żeby to jeździło jak najdłużej z pełną sprawnośią. Gaz jest dobry do taksówek lub aut firmowych, 2-3 lata i idą pod młotek.