Jak sprawdzic sprawnosc termostatu?
-
Sprawdź, czy górny i dolny wąż od chłodnicy nagrzewa się jednakowo, jeżeli tak to
termostat może być uszkodzony.
W przypadku, gdy dolny wąż jest już ciepły, a górny jeszcze nie, po czym
wraz z dalszą pracą silnika od pewnego momentu zacznie być ciepły to oznaka, że wszystko jest ok.Witam!
Dziekuje wszystkim za rady.
Otuz ostatnio przeprowadzilem test.
Po calonocnym postoju odpalilem auto, otworzylem maske i sprawdzalem temperature przewodow chlodnicy.
Juz po okolo 40 sekundach gorny przewod byl cieply- dolny natomiast po okolo 1,5 miuty.
Wniosek - Termostat do bani <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Teraz pytanko - jak domowym sposobem wymienic ta blaszke :-), i gdzie ona jest ??
Patrzylem w miejsce skad wychodzi gorny przewod chlodnicy- ale jakos kiepsko to widze. <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Szkoda, ze w naszych autach wszedzie pod maska jest tak malo miejsca - nie ma jak rak wsadzic. <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />
Pozdrawiam
Marcin -
Teraz pytanko - jak domowym sposobem wymienic ta blaszke
:-), i gdzie ona jest ??
Patrzylem w miejsce skad wychodzi gorny przewod
chlodnicy- ale jakos kiepsko to widze.
Witam!
Bardzo dobry trop :-) Górny przewód łączy się z takim korpusem, pod którym jest termostat (wkręcony jest też tam termowyłącznik wentylatora). Przykręcony jest dwoma śrubami. Niesty ciasno. Udało mi się to 'toto' odkręcić przy pomocy zwykłego klucza nasadowego (jeśli dobrze pamiętam z przedłużką) W książce Ossowskiego podaje, żeby spuścić płyn przed wymianą. Ja nie robiłem tego - wylało się może litr płynu. Niestety brak wprawy spowodował, że tu i ówdzie musiałem okleić rączki plasterkiem. ;-)
Pozdrawiam
Łukasz -
Witam,
Ja tez zrobiłem taki test (2 razy). i co ciekawe <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />, dolny wąż nie nagrzewał się prawie wcale.
na dworze -8 st.C. ujechałem może ze 2 km (nie chciało mi się stać), zatrzymuje się. chwile czekam, wyłączam silnik. łapa <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> pod maskę. górny ciepły <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />, dolny zimny <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />. pomyślałem, może jest tak zimno, że odrazu stygnie, ale górny chyba nie powinien jeszcze być ciepły.
przejechałem około 6 km, wskazówka od temperatury dotarła wreszczie do kreski z C. zatrzymuje się, łapa pod maskę <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> to samo. góra ciepło dół zimo.
W tym momencie zdębiałem. może wąż się nie nagrzewa, a płyn rzeczywiście stygnie szybko.
Ale skoro po ujechaniu 2km na mrosie górny jest ciepły to znaczy że termostat jest do bani, czy tak? no bo przecie silnik do 80st się jeszcze nie nagrzał.
Może jeszcze coś powinienem sprawdzić? albo jakoś inaczej.
a tak w ogóle, to gdzie jest umieszczony czujnik temp. płynu chłodzącego?.pozdrówka,
termostat może być uszkodzony.
W przypadku, gdy dolny wąż jest już ciepły, a górny
jeszcze nie, po czym
wraz z dalszą pracą silnika od pewnego momentu zacznie
być ciepły to oznaka, że wszystko jest ok.
Witam!
Dziekuje wszystkim za rady.
Otuz ostatnio przeprowadzilem test.
Po calonocnym postoju odpalilem auto, otworzylem maske i
sprawdzalem temperature przewodow chlodnicy.
Juz po okolo 40 sekundach gorny przewod byl cieply-
dolny natomiast po okolo 1,5 miuty.
Wniosek - Termostat do bani
Teraz pytanko - jak domowym sposobem wymienic ta blaszke
:-), i gdzie ona jest ??
Patrzylem w miejsce skad wychodzi gorny przewod
chlodnicy- ale jakos kiepsko to widze.
Szkoda, ze w naszych autach wszedzie pod maska jest tak
malo miejsca - nie ma jak rak wsadzic.
Pozdrawiam
Marcin -
Witam,
a jakieś uszczelki? wymieniałeś przy okazji? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
pzdr,Witam!
Bardzo dobry trop :-) Górny przewód łączy się z takim
korpusem, pod którym jest termostat (wkręcony jest
też tam termowyłącznik wentylatora). Przykręcony
jest dwoma śrubami. Niesty ciasno. Udało mi się to
'toto' odkręcić przy pomocy zwykłego klucza
nasadowego (jeśli dobrze pamiętam z przedłużką) W
książce Ossowskiego podaje, żeby spuścić płyn przed
wymianą. Ja nie robiłem tego - wylało się może litr
płynu. Niestety brak wprawy spowodował, że tu i
ówdzie musiałem okleić rączki plasterkiem. ;-)
Pozdrawiam
Łukasz -
Właśnie jestem ( tzn. moje Tico ) po wymianie termostatu. Przy okazji wymieniłem plyn na Borygo Eko zielony. Teraz silniczek nagrzewa się po ok. 4-5 km do właściwej temperatury ( przy - 18 st. C ), a cieple powietrze z dmuchawy zaczyna się pojawiac juz po ok. 600 m jazdy. Z ciekawości sprawdzilem domowym sposobem ( termometr, garnek z wodą ) jak dzialal poprzedni termostat. Okazało sie, że otwieral sie juz przy temp. ok 60 st. C a powinien przy ok. 80. Koszt termostatu 15 pln ( polski zamiennik ).
-
Właśnie jestem ( tzn. moje Tico ) po wymianie termostatu. Przy okazji wymieniłem plyn na Borygo Eko zielony.
........... a dużo jest roboty z wymianą termostatu i czy trzeba wymienić też płyn ?
-
Sprawdź, czy górny i dolny wąż od chłodnicy nagrzewa się
jednakowo, jeżeli tak to termostat może być
uszkodzony. W przypadku, gdy dolny wąż jest już
ciepły, a górny jeszcze nie, po czym wraz z dalszą
pracą silnika od pewnego momentu zacznie być ciepły
to oznaka, że wszystko jest ok.hm. to u mnie jest jakos inaczej. pierw nagrzewa sie góry waż a dopiero puzniej dolny.
a tak wogóle to wlasnie wrucilem do doma i cos sie chyba pokielbasilo tikulcowi mojemu. do tej pory (juz 2 lata) wskazówka temperatury byla zawsze mniej wiecej w 1/3 wychylona a wentylator załaczał sie jak wychyliła sie troszke od pionu w prawo.
a teraz (od dzisiaj <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />) jak jezdzilem po 100-licy wskazówka wychylona byla caly czas lekko w lewo od pionu...
jak sie zatrzymalem pod domem to po pewnym czasie spadła w lewą strone i powoli zaczęła wracać do pionu (trwało to jakieś 10 min). wychyliła sie na jakieś 3/4 wskażnika i właczył sie wentylator....
dziwne to....
czyzby termostat nawalil???
albo byl popsuty i sie naprawił <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
nie wiem o co w tym chodzi... -
........... a dużo jest roboty z wymianą termostatu i
czy trzeba wymienić też płyn ?Ja wymieniałem płyn przy okazji ( ten stary miał koło 4 lat ), ale nie jest to konieczne. Roboty nie jest dużo. Spuściłem stary płyn przez dolny wąż od chłodnicy. Potem wymontowałem akumulator wraz z jego plasikową osłoną (zeby mieć lepszy dostęp do śrub mocujących obudowe termostatu ), odłączyłem przewody od czujnika temperatury ( jest on w obudowie termostatu ), zdemontowałem górny wąż chłodnicy ( od strony silnika ),odkręciłem dwie śruby mocujące, wyjąłem termostat wraz z obudową. Przed zamontowaniem oczyściłem wszystko dokładnie - było trochę szlamu w środku. Założyłem nowy termostat ( taki mały zaworek na rancie termostatu powinien być u góry ) spręzyną w stronę silnika . Przykręciłem śruby mocujące złożyłem resztę i gotowe <img src="/images/graemlins/puchar.gif" alt="" />.
Do śrub przyda się klucz nasadowy - słaby dostęp. -
Ja wymieniałem płyn przy okazji ( ten stary miał koło 4 lat ), ale nie jest to konieczne. Roboty nie jest dużo.
Spuściłem stary płyn przez dolny wąż od chłodnicy. Potem wymontowałem akumulator wraz z jego plasikową osłoną
(zeby mieć lepszy dostęp do śrub mocujących obudowe termostatu ), odłączyłem przewody od czujnika temperatury (
jest on w obudowie termostatu ), zdemontowałem górny wąż chłodnicy ( od strony silnika ),odkręciłem dwie śruby
mocujące, wyjąłem termostat wraz z obudową. Przed zamontowaniem oczyściłem wszystko dokładnie - było trochę
szlamu w środku. Założyłem nowy termostat ( taki mały zaworek na rancie termostatu powinien być u góry )
spręzyną w stronę silnika . Przykręciłem śruby mocujące złożyłem resztę i gotowe .
Do śrub przyda się klucz nasadowy - słaby dostęp.I juz porada gotowa <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Ja ze zmiana termostatu juz sporo zwlekam.
Jdnak w sobote chyba sie za to wezme, jak widze ( czytam ) koszt maly a i pracy nie za wiele.
Dzieki za porade <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Przerabiałem wymianę w weekend. 45 min roboty <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />.
tylko że nie bawiłem się w spuszczanie płynu. trochę uciekło, ale dolałem.
nie wykonywałem również wspomnianych przez kolegę demontarzy (akumulator, przewody), ani też żadnych czynności pomocniczych.Warto natomiast mieć dobry klucz nasadowy. ja miałem rurkowy 8/10.
Jezeli śruby mocujące obudowę termostatu mają coś w rodzaju kołnierza przy główce (nie wiem jak to się nazywa o ile w ogóle), to odkręcenie górnej sprawia chwilę kłopotu <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />, bo śruba zachacza gdzieś o obudowę rozdzielacza, trzeba być cierpliwym (mam wrażenie że śruba jest deko przydługa, jakieś 3-4mm). ale przykręcenie górnej śruby to większa zabawa <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />. może jakbym wyjął akumulator byłoby łatwiej.
dolna natomiast nie sprawiała żadnych kłopotów, pomimo teoretycznie gorszego położenia. wystarczy trochę sobie przyświecić żeby lepiej widzieć.pzdr,
Ja wymieniałem płyn przy okazji ( ten stary miał koło 4
lat ), ale nie jest to konieczne. Roboty nie jest
dużo. Spuściłem stary płyn przez dolny wąż od
chłodnicy. Potem wymontowałem akumulator wraz z
jego plasikową osłoną (zeby mieć lepszy dostęp do
śrub mocujących obudowe termostatu ), odłączyłem
przewody od czujnika temperatury ( jest on w
obudowie termostatu ), zdemontowałem górny wąż
chłodnicy ( od strony silnika ),odkręciłem dwie
śruby mocujące, wyjąłem termostat wraz z obudową.
Przed zamontowaniem oczyściłem wszystko dokładnie -
było trochę szlamu w środku. Założyłem nowy
termostat ( taki mały zaworek na rancie termostatu
powinien być u góry ) spręzyną w stronę silnika .
Przykręciłem śruby mocujące złożyłem resztę i
gotowe .
Do śrub przyda się klucz nasadowy - słaby dostęp. -
całość operacji zajmuje bez pośpiechu kolo 45-50min.
pierw odkrecilem i wyjąłem akumulator (wiecej miejsca)
potem zpusciłem dolnym wężem od chłodnicy około 2L płynu.
obudowe termostatu odkręciłem kluczem nasadowym (łatwo sie odkręciło)
potem zostaje juz tylo założenie nowego termostatu i złożenie wszystkiego spowrotem. całość nie jest zbyt skomplikowana i myśle ze każdy spokojnie sobie z tym poradzi.
sprawdziłem stary termostat, zaczynał sie otwierać przy temperaturze 87 stopni ale nie otwierał sie do konca...
tak wiec wymiana była słuszna.
pozdrawiam. -
Witam wszystkich.
Czy ktos z sznownych kolegow / kolezanek ;-) zna sposob na sprawdzenie sprawnosci termostatu w
naszych autach.
Slyszlem cos o sprawdzniu szybkosci nagrzewania sie gornego przewodu chlodnicy, ale dokladnie
nie wiem o co chodzi ??
Mam wrazenie, ze plyn od samego uruchomienia auta, krazy w calym obiegu a nie tylko w bloku
silnika...
Pozdrawiam .Jakas plaga z tymi termostatami! Jutro wymieniam u siebie. Gorny waz chlodnicy robi sie cieplawy 40 s po uruchomieniu silnika, a jak jechalem w trasie, to mi wskazowka pokazywala 2-3mm na prawo od COLD. Zaslonilem 50% chlodnicy i bylo pozniej w normie, ale nie moge tak jezdzic.
pozdro
-
Witam,
Witam
Przepraszam za zwłokę z odpowiedzią, ale najpierw troche szusowałem, a potem kibicowałem Małyszowi. Kilka uwag o jeździe na dłuższym dystansie może później.a jakieś uszczelki? wymieniałeś przy okazji?
pzdr,W komplecie z termostatem była uszczelka. Mimo, że stara "na oko" była dobra, oczywiście wymieniłem
Pozdrawiam
Łukasz