obrotek i zegareczek.
-
Czyli u Ciebie na kablu też działa - podobnie, jak u mnie.
No, to teraz mogę powiedzieć moje ulubione: A nie mówiłem???
Zdaje się, że to jest dobry dowód na to wszystko, co pisałem o dobrych wskazaniach obrotomierza
z 4-cylindrowego silnika na "trzycylindrowcu".No tak, przyznaję się bez bicia - nie miałem racji <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
E tam, wcale nie najgorsze . Zapewniam Cię, że to sama przyjemność.
Zgadza się, ale pod warunkiem, że jest ciepło (chyba poczekam na lepszą pogodę)
Przestrzegam jednak - jeśli będziesz zdejmował wskazówkę, obmyśl przedtem jakiś sposób na to, żeby >przy zakładaniu "trafić" nią w to samo miejsce (aby wskazania były prawidłowe).
Wskazówkę muszę z czegoś zrobić, bo oryginalna została wylamana i na razie zastępuje ją kawałek zapałki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
proponuję, abyś założył nowy wątek i opisał w nim krok po kroku (może ze zdjęciami?), jak udało
Ci się przystosować obrotomierz do tico.
Oczywiście, jak tylko prace ruszą, od razu będę informował co i jak <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
No tak, przyznaję się bez bicia - nie miałem racji
Każdemu się zdarza. Najważniejsze, aby na spokojnie rozmawiać, sensownie argumentować, słuchać / czytać innych, wyciągać wnioski... A w sprawach technicznych - czasem najlepiej po prostu przeprowadzić próbę i sprawdzić na "żywym organizmie"; sąsiedzi zza Odry mawiają: "Probieren geht ueber studieren" - i mają sporo racji. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Oczywiście, jak tylko prace ruszą, od razu będę informował co i jak
OK, czekamy.
Żałuję,. że ja nie wpadłem na ten pomysł wcześniej, ale większość zmian w autku przeprowadziłem przed moim wejściem na to forum... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
No, to teraz mogę powiedzieć moje ulubione: A nie mówiłem???
Zdaje się, że to jest dobry dowód na to wszystko, co pisałem o dobrych wskazaniach obrotomierza
z 4-cylindrowego silnika na "trzycylindrowcu".To ja znowu dorzucę swoje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Dziś zbulwersowany powyższą wypowiedzią <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> zmobilizowałem się i zrobiłem test:
wziąłem dwa identyczne obrotomierze od poloneza, jeden ze zmienionym przeze mnie kondensatorem całkującym z 220 nF na 330 nF (czyli w mojej opinii dostosowany do tico) oraz drugi w pełni oryginalny, i podpiąłem je razem do cewki.Rezultaty poniżej (lewy - zmieniony, prawy - oryginalny):
1. Prędkość 60 km/h, IV bieg --> zgodnie z TABELKĄ KRISA <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> powinno być 2500 obr/min (przy 59 km/h)
2. Prędkość 83 km/h, V bieg --> z tabelki wynika 3000 obr/min
Iloraz wskazań zmienionego/oryginalnego wynosi mniej więcej 2500/1900=1,32 oraz 3000/2200=1,36 czyli tyle, co 4 cyl./3 cyl. 4/3=1,33.
Powtarzam, nie neguję wyników Leo, tylko przedstawiam, jak to wygląda u mnie.
Pozdrawiam!
-
Dziś zbulwersowany powyższą wypowiedzią zmobilizowałem się i zrobiłem
test:<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> I o to chodziło - wsadźmy kij w mrowisko i... róbmy doświadczenia! <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
wziąłem dwa identyczne obrotomierze od poloneza
Po dogłębnej analizie fotek stwierdzam autorytatywnie: wskazania różnią się. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Hm, pozostaje jeszcze pytanie o sprawność obydwóch Twoich obrotków - zapewne nie porównywałeś ich wskazań przed zmianą C... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Czekamy na testy innych zainteresowanych. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Ja, jak już pisałem, podłączałem mój drugi, niedawno nabyty obrotek - niestety, wskazówka ani drgnie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> (nawet nie wiem, co z nim jest nie tak, a teraz nawet nie mam możliwości, aby się zabrać za grzebanie; jeśli kiedyś uda mi się go uruchomić, odezwę się).
-
Hm, pozostaje jeszcze pytanie o sprawność obydwóch Twoich obrotków - zapewne nie porównywałeś
ich wskazań przed zmianą C...W ten sposób nie porównywałem (dwóch naraz), ale na zmienionym przed zmianą miałem wskazania takie, jak na oryginalnym, a przy zetknięciu dodatkowego kondensatora 100 nF z oryginalnym (220+100=320 nF) wskazania wzrastały do takich, jak przedstawione na zdjęciach po lewej stronie.
PS. Przypomnij proszę, czy Twoje wskazania w całym zakresie zgadzają się z tabelką Krisa? Bo ja na oryginalnym 6000 obr. nie przekroczę, a tyle przecież ticuś bez problemu wyciągnie.
Pozdrawiam!
-
PS. Przypomnij proszę, czy Twoje wskazania w całym zakresie zgadzają się z
tabelką Krisa? Bo ja na oryginalnym 6000 obr. nie przekroczę, a tyle
przecież ticuś bez problemu wyciągnie.O ile dobrze pamiętam, to nie porównywałem "step by step" całego zakresu pracy silnika z tabelką. Kontrolowałem wskazania z wykresem, ale w kilku punktach na różnych biegach - np. ile jest obrotów na V biegu przy 80 km/h, ile przy 100 km/h; jakie są prędkości auta w zakresie 2500 - 3500 obr/min; jaka prędkość obrotowa silnika przypada na maksymalne dopuszczalne prędkości auta na poszczególnych biegach, podawane przez Daewoo... i takie tam. Zresztą było to już dość dawno, szczegółów nie pamiętam, a zapisków nie robiłem. Pamiętam jedynie, że w niektórych punktach wskazania nieco się różniły od wykresu - ale chyba tak do 100 - 150 obr/min, a więc niewiele (złożyłem to na karb ew. tolerancji wyskalowania lub na fakt, że tabelka powstała czysto teoretycznie, bez jakichkolwiek weryfikacji praktycznych; Kris prosił o podanie wymiarów kół czy opon - ktoś się mógł nieco pomylić).
-
To ja znowu dorzucę swoje
Dziś zbulwersowany powyższą wypowiedzią zmobilizowałem się i zrobiłem test:Tylko jeszcze jest problem, na ile dokładnie licznik pokazuje prędkość. Przy założeniu tylko 10% błędu (norma do homologacji jest większa), rzeczywista prędość przy licznikowych 83 km/h mogła wynosić 75 km/h. Natomiast aby osiągnąć rzeczywiste 83 km/h trzeba by się "rozbujać" do licznikowych 91 km/h, a wtedy wskazania drugiego obrotomierza (bez dołożonej pojemności) mogły by dobić do 3 tys. Są to rozważania czysto teoretyczne, i nie wiem, czy mam rację, nie neguję oczywiście niczyich testów. Chciałem tylko wtrącić kolejne "trzy grosze" do tego tematu.
-
tarcze zrobiłem do obrotka od poldka 92 na wzór od seata ibizy tera mam ją zamiar wydrukować, zrobiłem kilka wersji a to jedna z nich
-
Faktycznie nie sprawdzałem czy chodzi, ale jeśli nawet będzie coś popsute to można naprawić go bo budowa prosta, mam teraz wydrukowac tarcze i wtedy sprawdze czy chodzi będzie niespodzianka większa.
-
Tylko jeszcze jest problem, na ile dokładnie licznik pokazuje prędkość. Przy założeniu tylko 10%
błędu (norma do homologacji jest większa), rzeczywista prędość przy licznikowych 83 km/h
mogła wynosić 75 km/h.Też brałem to pod uwagę, ale te przełożenia podane w literaturze też muszą na czymś bazować, chyba byłoby rozsądniej podawać względem jedynej odczytywalnej przez użytkownika prędkości, czyli wg prędkościomierza.
Po drugie, aż tak dużej różnicy nie ma, u mnie sprawdzałem prędkość licznikową z pomiarem GPS (choć nie wiem, czy w takiej cywilnej wersji jest on w pełni wiarygodny) i różnica była typu 90 na liczniku, 84 GPS.
Po trzecie, różnica wskazań obrotomierza 4-cylindrowego przy 3-cylindrowym silniku wynosi teoretycznie 33%, więc różnica prędkości nie zniweluje jej.
Pozdrawiam!
-
Faktycznie nie sprawdzałem czy chodzi, ale jeśli nawet będzie coś popsute
to można naprawić go bo budowa prosta, mam teraz wydrukowac tarcze i
wtedy sprawdze czy chodzi będzie niespodzianka większa.No... Gdy dopracujesz tarczę, wydrukujesz ją (a od razu mówię, że dobrze jest wydrukować 2-3 szt. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />), być może pomęczysz się przy zakładaniu, a potem okaże się, że obrotek niesprawny... To będzie większa niespodzianka, nie inaczej. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />PS. 1. Faktycznie, budowa jest prosta - ale wystarczy uszkodzenie tego uzwojenia na osi wskazówki, aby naprawa była nieopłacalna, jeśli wręcz nie niemożliwa. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
PS. 2. Ja dalej namawiam Cię do próby "na krótko" - zajmie Ci to dokładnie 2-3 min. czasu i pozwoli zyskać nadzieję na powodzenie operacji lub pozbyć się złudzeń i zaoszczędzić czas. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Odkopalem temat poniewaz nie ma chyba sensu zakladac nowego. Znalazlem cos takiego
klik
Cena wydaje sie atrakcyjna wiec sie skusilem, moze ktos jeszcze ma ochote na obrotek? Zostalo ich niewiele.