obrotek i zegareczek.
-
czyli jak ustawic potencjometr ?
Tak aby wskazania były zgodne z obrotami <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Ale zapewne bez wymiany kondensatora sie nie obejdzie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
A obrotek jest od Fiata 125p <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Tak aby wskazania były zgodne z obrotami
Ale zapewne bez wymiany kondensatora sie nie obejdzie
A obrotek jest od Fiata 125pod 125p?! <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
no własnie nic niewymieniałem w nim i pytanie co trzeba wymienic?
-
od 125p?!
Jak się przyjzysz to go zobaczysz <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />no własnie nic niewymieniałem w nim i pytanie co trzeba
wymienic?
Spróbuj podłączyc bez modernizacji (może wystarczy tej regulacji perkiem) <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Jak się przyjzysz to go zobaczysz
Spróbuj podłączyc bez modernizacji (może wystarczy tej regulacji perkiem)jutro sie pobawie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale z fajniej furry mam obrotka taki on amerykański i zabytkowy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
czyli jak ustawic potencjometr ?
Dokładnie tak, jak napisał Artu - czyli tak, aby wskazania były dobre. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Aaale zmyła z tym pochodzeniem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />... Rzeczywiście, urządzenie pochodzi od Dużego Fiata.
Jak połączyć? Najpierw podłącz go prowizorycznie, aby się przekonać, czy jest sprawny i w ogóle ruszy. Jeśli wskazówka drgnie i w ogóle będzie reagowała na zwiększanie i zmniejszanie obrotów silnika - to już jesteśmy w domu. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Można zająć się powoli montażem obrotka, a kwestie regulacji zostawić na koniec; niestety, najlepiej podjechać z tym do mechanika, podpiąć u niego jakiś zewnętrzny obrotomierz i w ten sposób, wzorując się na tamtych wskazaniach, dostroić ten Twój. Należy porównać wskazania obu urządzeń podczas pracy silnika na różnych zakresach prędkości obrotowych. Może się zdarzyć tak, że regulacja nie będzie potrzebna, może trzeba będzie podkręcić tym PR-kiem i to wystarczy, a jak nie - wymienisz kondensator.
Dziś miałem chwilę czasu i sprawdzałem obrotomierz, który wymontowałem z tablicy poloneza zakupionej na Allegro. Niestety, w ogóle nie chciał zagadać - znaczy, jest uszkodzony. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Niestety, brak czasu i prądu w garażu powoduje, że "grzebalnictwo" zostawiam na później...
Za to pstryknąłem dziś foty "od środka" mojego działającego obrotka (tak, jak obiecywałem wcześniej). Dziś już nie mam czasu, ale jutro lub pojutrze wrzucę je na forum. -
Dokładnie tak, jak napisał Artu - czyli tak, aby wskazania były dobre.
Aaale zmyła z tym pochodzeniem ... Rzeczywiście, urządzenie pochodzi od Dużego Fiata.
Jak połączyć? Najpierw podłącz go prowizorycznie, aby się przekonać, czy jest sprawny i w ogóle
ruszy. Jeśli wskazówka drgnie i w ogóle będzie reagowała na zwiększanie i zmniejszanie
obrotów silnika - to już jesteśmy w domu. Można zająć się powoli montażem obrotka, a
kwestie regulacji zostawić na koniec; niestety, najlepiej podjechać z tym do mechanika,
podpiąć u niego jakiś zewnętrzny obrotomierz i w ten sposób, wzorując się na tamtych
wskazaniach, dostroić ten Twój. Należy porównać wskazania obu urządzeń podczas pracy
silnika na różnych zakresach prędkości obrotowych. Może się zdarzyć tak, że regulacja nie
będzie potrzebna, może trzeba będzie podkręcić tym PR-kiem i to wystarczy, a jak nie -
wymienisz kondensator.
Dziś miałem chwilę czasu i sprawdzałem obrotomierz, który wymontowałem z tablicy poloneza
zakupionej na Allegro. Niestety, w ogóle nie chciał zagadać - znaczy, jest uszkodzony.
Niestety, brak czasu i prądu w garażu powoduje, że "grzebalnictwo" zostawiam na później...
Za to pstryknąłem dziś foty "od środka" mojego działającego obrotka (tak, jak obiecywałem
wcześniej). Dziś już nie mam czasu, ale jutro lub pojutrze wrzucę je na forum.obrotek działa jeszcze go nie ustawiałem ale jak by zaistniała potrzeba wymiany kondensatorka to gdzie on jest ??? <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
...ale jak by zaistniała potrzeba wymiany kondensatorka to gdzie on jest ???
Zaraz za tym potencjometrem, taki całkiem spory.
Pozdrawiam!
-
Dostałem od kolegi obrotek od Fiata 125(obudowa trochę zniszczona, ale mnie bardziej interesował środek), podłączyłem go prowizorycznie (nie podłączałem się pod cewkę, tylko nawinałęm kilkanaście zwojów przewodu na kablu od cewki) i zadziałał, wygląda na to, że dobrze. W końcowej fazie ssania pokazywał około 1400 obr/min (zdjęcie), na wolnych obrotach zszedł dokładnie do 1000, po włączeniu świateł obroty minimalnie spadły, więc chyba jest OK. Teraz najgorsze - nowa obudowa i montaż w autku.
-
podłączyłem go prowizorycznie (nie
podłączałem się pod cewkę, tylko nawinałęm kilkanaście zwojów przewodu
na kablu od cewki) i zadziałał, wygląda na to, że dobrze.<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Czyli u Ciebie na kablu też działa - podobnie, jak u mnie. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
W końcowej
fazie ssania pokazywał około 1400 obr/min (zdjęcie), na wolnych
obrotach zszedł dokładnie do 1000, po włączeniu świateł obroty
minimalnie spadły, więc chyba jest OK.<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> No, to teraz mogę powiedzieć moje ulubione: A nie mówiłem??? <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Zdaje się, że to jest dobry dowód na to wszystko, co pisałem o dobrych wskazaniach obrotomierza z 4-cylindrowego silnika na "trzycylindrowcu". <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Teraz najgorsze - nowa obudowa i
montaż w autku.E tam, wcale nie najgorsze <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Zapewniam Cię, że to sama przyjemność <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />. W dodatku chyba Twój obrotek ma mniejsze gabaryty, więc zgrabniej go będzie gdzieś upchnąć. Przestrzegam jednak - jeśli będziesz zdejmował wskazówkę, obmyśl przedtem jakiś sposób na to, żeby przy zakładaniu "trafić" nią w to samo miejsce (aby wskazania były prawidłowe).
Fajnie, że obrotek sprawny. Z tego będzie efekt! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
proponuję, abyś założył nowy wątek i opisał w nim krok po kroku (może ze zdjęciami?), jak udało Ci się przystosować obrotomierz do tico. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Czyli u Ciebie na kablu też działa - podobnie, jak u mnie.
No, to teraz mogę powiedzieć moje ulubione: A nie mówiłem???
Zdaje się, że to jest dobry dowód na to wszystko, co pisałem o dobrych wskazaniach obrotomierza
z 4-cylindrowego silnika na "trzycylindrowcu".No tak, przyznaję się bez bicia - nie miałem racji <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
E tam, wcale nie najgorsze . Zapewniam Cię, że to sama przyjemność.
Zgadza się, ale pod warunkiem, że jest ciepło (chyba poczekam na lepszą pogodę)
Przestrzegam jednak - jeśli będziesz zdejmował wskazówkę, obmyśl przedtem jakiś sposób na to, żeby >przy zakładaniu "trafić" nią w to samo miejsce (aby wskazania były prawidłowe).
Wskazówkę muszę z czegoś zrobić, bo oryginalna została wylamana i na razie zastępuje ją kawałek zapałki <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
proponuję, abyś założył nowy wątek i opisał w nim krok po kroku (może ze zdjęciami?), jak udało
Ci się przystosować obrotomierz do tico.
Oczywiście, jak tylko prace ruszą, od razu będę informował co i jak <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
No tak, przyznaję się bez bicia - nie miałem racji
Każdemu się zdarza. Najważniejsze, aby na spokojnie rozmawiać, sensownie argumentować, słuchać / czytać innych, wyciągać wnioski... A w sprawach technicznych - czasem najlepiej po prostu przeprowadzić próbę i sprawdzić na "żywym organizmie"; sąsiedzi zza Odry mawiają: "Probieren geht ueber studieren" - i mają sporo racji. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Oczywiście, jak tylko prace ruszą, od razu będę informował co i jak
OK, czekamy.
Żałuję,. że ja nie wpadłem na ten pomysł wcześniej, ale większość zmian w autku przeprowadziłem przed moim wejściem na to forum... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
No, to teraz mogę powiedzieć moje ulubione: A nie mówiłem???
Zdaje się, że to jest dobry dowód na to wszystko, co pisałem o dobrych wskazaniach obrotomierza
z 4-cylindrowego silnika na "trzycylindrowcu".To ja znowu dorzucę swoje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Dziś zbulwersowany powyższą wypowiedzią <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> zmobilizowałem się i zrobiłem test:
wziąłem dwa identyczne obrotomierze od poloneza, jeden ze zmienionym przeze mnie kondensatorem całkującym z 220 nF na 330 nF (czyli w mojej opinii dostosowany do tico) oraz drugi w pełni oryginalny, i podpiąłem je razem do cewki.Rezultaty poniżej (lewy - zmieniony, prawy - oryginalny):
1. Prędkość 60 km/h, IV bieg --> zgodnie z TABELKĄ KRISA <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> powinno być 2500 obr/min (przy 59 km/h)
2. Prędkość 83 km/h, V bieg --> z tabelki wynika 3000 obr/min
Iloraz wskazań zmienionego/oryginalnego wynosi mniej więcej 2500/1900=1,32 oraz 3000/2200=1,36 czyli tyle, co 4 cyl./3 cyl. 4/3=1,33.
Powtarzam, nie neguję wyników Leo, tylko przedstawiam, jak to wygląda u mnie.
Pozdrawiam!
-
Dziś zbulwersowany powyższą wypowiedzią zmobilizowałem się i zrobiłem
test:<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> I o to chodziło - wsadźmy kij w mrowisko i... róbmy doświadczenia! <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
wziąłem dwa identyczne obrotomierze od poloneza
Po dogłębnej analizie fotek stwierdzam autorytatywnie: wskazania różnią się. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Hm, pozostaje jeszcze pytanie o sprawność obydwóch Twoich obrotków - zapewne nie porównywałeś ich wskazań przed zmianą C... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Czekamy na testy innych zainteresowanych. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Ja, jak już pisałem, podłączałem mój drugi, niedawno nabyty obrotek - niestety, wskazówka ani drgnie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> (nawet nie wiem, co z nim jest nie tak, a teraz nawet nie mam możliwości, aby się zabrać za grzebanie; jeśli kiedyś uda mi się go uruchomić, odezwę się).
-
Hm, pozostaje jeszcze pytanie o sprawność obydwóch Twoich obrotków - zapewne nie porównywałeś
ich wskazań przed zmianą C...W ten sposób nie porównywałem (dwóch naraz), ale na zmienionym przed zmianą miałem wskazania takie, jak na oryginalnym, a przy zetknięciu dodatkowego kondensatora 100 nF z oryginalnym (220+100=320 nF) wskazania wzrastały do takich, jak przedstawione na zdjęciach po lewej stronie.
PS. Przypomnij proszę, czy Twoje wskazania w całym zakresie zgadzają się z tabelką Krisa? Bo ja na oryginalnym 6000 obr. nie przekroczę, a tyle przecież ticuś bez problemu wyciągnie.
Pozdrawiam!
-
PS. Przypomnij proszę, czy Twoje wskazania w całym zakresie zgadzają się z
tabelką Krisa? Bo ja na oryginalnym 6000 obr. nie przekroczę, a tyle
przecież ticuś bez problemu wyciągnie.O ile dobrze pamiętam, to nie porównywałem "step by step" całego zakresu pracy silnika z tabelką. Kontrolowałem wskazania z wykresem, ale w kilku punktach na różnych biegach - np. ile jest obrotów na V biegu przy 80 km/h, ile przy 100 km/h; jakie są prędkości auta w zakresie 2500 - 3500 obr/min; jaka prędkość obrotowa silnika przypada na maksymalne dopuszczalne prędkości auta na poszczególnych biegach, podawane przez Daewoo... i takie tam. Zresztą było to już dość dawno, szczegółów nie pamiętam, a zapisków nie robiłem. Pamiętam jedynie, że w niektórych punktach wskazania nieco się różniły od wykresu - ale chyba tak do 100 - 150 obr/min, a więc niewiele (złożyłem to na karb ew. tolerancji wyskalowania lub na fakt, że tabelka powstała czysto teoretycznie, bez jakichkolwiek weryfikacji praktycznych; Kris prosił o podanie wymiarów kół czy opon - ktoś się mógł nieco pomylić).
-
To ja znowu dorzucę swoje
Dziś zbulwersowany powyższą wypowiedzią zmobilizowałem się i zrobiłem test:Tylko jeszcze jest problem, na ile dokładnie licznik pokazuje prędkość. Przy założeniu tylko 10% błędu (norma do homologacji jest większa), rzeczywista prędość przy licznikowych 83 km/h mogła wynosić 75 km/h. Natomiast aby osiągnąć rzeczywiste 83 km/h trzeba by się "rozbujać" do licznikowych 91 km/h, a wtedy wskazania drugiego obrotomierza (bez dołożonej pojemności) mogły by dobić do 3 tys. Są to rozważania czysto teoretyczne, i nie wiem, czy mam rację, nie neguję oczywiście niczyich testów. Chciałem tylko wtrącić kolejne "trzy grosze" do tego tematu.
-
tarcze zrobiłem do obrotka od poldka 92 na wzór od seata ibizy tera mam ją zamiar wydrukować, zrobiłem kilka wersji a to jedna z nich
-
Faktycznie nie sprawdzałem czy chodzi, ale jeśli nawet będzie coś popsute to można naprawić go bo budowa prosta, mam teraz wydrukowac tarcze i wtedy sprawdze czy chodzi będzie niespodzianka większa.
-
Tylko jeszcze jest problem, na ile dokładnie licznik pokazuje prędkość. Przy założeniu tylko 10%
błędu (norma do homologacji jest większa), rzeczywista prędość przy licznikowych 83 km/h
mogła wynosić 75 km/h.Też brałem to pod uwagę, ale te przełożenia podane w literaturze też muszą na czymś bazować, chyba byłoby rozsądniej podawać względem jedynej odczytywalnej przez użytkownika prędkości, czyli wg prędkościomierza.
Po drugie, aż tak dużej różnicy nie ma, u mnie sprawdzałem prędkość licznikową z pomiarem GPS (choć nie wiem, czy w takiej cywilnej wersji jest on w pełni wiarygodny) i różnica była typu 90 na liczniku, 84 GPS.
Po trzecie, różnica wskazań obrotomierza 4-cylindrowego przy 3-cylindrowym silniku wynosi teoretycznie 33%, więc różnica prędkości nie zniweluje jej.
Pozdrawiam!
-
Faktycznie nie sprawdzałem czy chodzi, ale jeśli nawet będzie coś popsute
to można naprawić go bo budowa prosta, mam teraz wydrukowac tarcze i
wtedy sprawdze czy chodzi będzie niespodzianka większa.No... Gdy dopracujesz tarczę, wydrukujesz ją (a od razu mówię, że dobrze jest wydrukować 2-3 szt. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />), być może pomęczysz się przy zakładaniu, a potem okaże się, że obrotek niesprawny... To będzie większa niespodzianka, nie inaczej. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />PS. 1. Faktycznie, budowa jest prosta - ale wystarczy uszkodzenie tego uzwojenia na osi wskazówki, aby naprawa była nieopłacalna, jeśli wręcz nie niemożliwa. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
PS. 2. Ja dalej namawiam Cię do próby "na krótko" - zajmie Ci to dokładnie 2-3 min. czasu i pozwoli zyskać nadzieję na powodzenie operacji lub pozbyć się złudzeń i zaoszczędzić czas. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />