wiosna idzie czyż nie czas pomyśleć o zloTiku ?
-
w razie co jestem za ale kto będzie miał taką cierpliwość aby wlec mnie za sobą a dość rekreacyjnie jeżdżę i nigdy
się nie spieszęja tam przeżyłam dwa tica i espero jadące 130 i wyprzedzające ciężarówki na zakrętach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale dałam radę <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
hihihi -
Toc nie tylko jeden weekend jest w maju <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />, a i czerwiec zapewne bedzie ładny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Zapewne większośc z nas ma plany na majowy weekend, więc to od nas zależy w jakim terminie zlot sie odbędzie.
Ważne jest, aby się odbył i zgromadził jak najwiecej uzytkowników i sympatyków Tico <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />Ponawiam apel do klubowiczów i użytkowników Tico z okregu Łódzkiego - co Wy na to ??
Czy podejmiecie sie organizacji, zabezpieczenia zaplecza , opracowania planu i strategi zlotu ??
Oczywiście służymy (mam nadzieje, że wyrażam opinię wiekszości klubowiczów i użytkowników Tico) wszelką pomocą, lecz to na Was bedzie spoczywa wiekszośc prac zwiazanych ze zlotem. -
Toc nie tylko jeden weekend jest w maju , a i czerwiec zapewne bedzie ładny
Zapewne większośc z nas ma plany na majowy weekend, więc to od nas zależy w jakim terminie zlot sie odbędzie.Na pierwszy łikend majowy specjalnie zarezerwowałem urlop z przeznaczeniem właśnie na zlot Tico <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
Na pierwszy łikend majowy specjalnie zarezerwowałem
urlop z przeznaczeniem właśnie na zlot TicoJeśli większośc będzie za tym terminem to nie ma mocnych <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Ale zlot bez naszych kochanych słoneczek... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> -
Jeśli większośc będzie za tym terminem to nie ma mocnych
Ale zlot bez naszych dwu słoneczek...Artu <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> dziękujemy Ci bardzo ale pomijasz jeszcze kilka pań...(co najmniej dwie) może nie takich dywersantek jak ja i Meadow ale zawsze są z nami. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
No i nie ma co dywagować... masz rację jesli większość wybierze termin majowy to trudno...
Ja to rozumiem nie każdy ma taki luksus jak ja by lezeć odłogiem przez wakacyjne miesiące <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Na razie to są chętni do spotkania ale nie widać chętnych do organizacji <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Pożyjemy.... zobaczymy... -
Już się poprawiłem <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
Przepraszam wszystkie nasze kochane Forumowiczki <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> -
w razie co jestem za ale kto będzie miał taką cierpliwość aby wlec mnie za sobą a dość
rekreacyjnie jeżdżę i nigdy się nie spieszęDałem radę z LadyM
<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
to i z Tobą też dam radę <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
pozdrofki
-
Wydaje mi sie, że taki zlot to lepiej odłozyc do lata bo np. teraz w sobote i niedziele podobno ma byc słonecznie
ale od 0 do -2 na dworze, a latem to moznaby jechac Ticami np. z Łodzi nad Jezioro Jeziorsko ( ok. 60km ),mozna
popływac, zrobic np. ognisko, czy grila, a teraz to nie wiem co. Bo jechac kilkaset kilometrów i zaraz wracac z
powrotem to mi sie nie widzi. Jak robic taka wycieczke to przynajmniej na cały dzień.No, ja to wogole nie rozumiem wizji jednodniowego zlotu... wprawdzie od takich zaczynalismy (jakos mozna bylo przejechac 200, a niektorzy nawet prawie 400 km w jedna strone i spotkac sie na pare godzin), ale zakladam, ze ewolucja idzie w kierunku czegos lepszego, ciekawszego, mileszego i czterogodzinne spotkanie na parkingu przy centrum handlowym juz nie wystarczy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
W ostatnich kilku latach tradycja sa zloty min. dwudniowe, przy czym ci, ktorzy chca i maja mozliwosc przyjezdzaja juz wieczorem w piatek - zawsze jest z kim sie zintegrowac <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Nie wiem tez co powoduje, ze niektorzy tu (wybaczcie, ze napisze wszystko w jednym watku) ograniczaja sie do 150/200/300 km od domu - wiem po sobie, ze nie jest problemem przejechanie 300 km dziennie, a jesli wziac pod uwage, ze zapewne taki zlocik bedzie tylko jeden w roku... No, nie wiem. Co do kosztow - zwykle daje sie dogadac z kims, kto tez chcialby jechac i pojechac w wiecej osob jednym autkiem (pewno, ze lepiej, fajniej i milej jak jest duzo aut, ale jednak Klub tworza ludzie, na forum tez to ludzie dyskutuja).
W kazdym razie ja zamierzam sie na zlocie zjawic <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> (i nie bede sie wykrecal kosztami podrozy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />).
-
ze nie jest problemem przejechanie 300 km dziennie
nie jest, ale jeśli się wraca skacowanym po 3 nieprzespanych nocach to i 100 jest problemem - przeżyłam to w Augustowie, dlatego nie dam rady dalej, a jeśli bedzie inny termin, to może być gdziekolwiek, zapożyczę sie a przyjadę <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> - tyle jeśli o mnie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
nie jest, ale jeśli się wraca skacowanym po 3 nieprzespanych nocach to i 100 jest problemem - przeżyłam to w
Augustowie, dlatego nie dam rady dalej, a jeśli bedzie inny termin, to może być gdziekolwiek, zapożyczę sie a
przyjadę - tyle jeśli o mnieA, bo skacowanym... Moze zabrzmi to jakbym chcial pouczac, ale... skoro siadasz za kolko, to siadaj tylko w stanie do tej czynnosci odpowiednim (pod "tej czynnosci" rozumiec nalezy prowadzenie auta). Wiadomo, ze na kacu nie wolno, tak samo, jak pod wplywem (tak naprawde "na kacu" to jeszcze jest pod wplywem).
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
W ostatnich kilku latach tradycja sa zloty min. dwudniowe, przy czym ci, ktorzy chca i maja
mozliwosc przyjezdzaja juz wieczorem w piatek - zawsze jest z kim sie zintegrowac
Nie wiem tez co powoduje, ze niektorzy tu (wybaczcie, ze napisze wszystko w jednym watku)
ograniczaja sie do 150/200/300 km od domu - wiem po sobie, ze nie jest problemem
przejechanie 300 km dziennie, a jesli wziac pod uwage, ze zapewne taki zlocik bedzie tylko
jeden w roku... No, nie wiem. Co do kosztow - zwykle daje sie dogadac z kims, kto tez
chcialby jechac i pojechac w wiecej osob jednym autkiem (pewno, ze lepiej, fajniej i milej
jak jest duzo aut, ale jednak Klub tworza ludzie, na forum tez to ludzie dyskutuja).
W kazdym razie ja zamierzam sie na zlocie zjawic (i nie bede sie wykrecal kosztami podrozy
).Oj zgadzam się w całej rozciągłości <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
sorki, że się wcinam, ale tak sobię kombinuje, że może się pojawię u Was <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
jeśli nie macie nic przeciwko <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Dla mnie też jest ważne spotkać się na więcej niż jeden dzień a nawet dwa <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
pozdrofki i oczywiście śledzę z ciekawością ten wątek <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
nie jest, ale jeśli się wraca skacowanym po 3 nieprzespanych nocach to i 100 jest problemem -
przeżyłam to w Augustowie, dlatego nie dam rady dalej, a jeśli bedzie inny termin, to może
być gdziekolwiek, zapożyczę sie a przyjadę - tyle jeśli o mnieDlatego właśnie najlepsze dni to piątek, sobota, niedziela a jeszcze lepiej jazda w poniedziałek rano <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Wydaje mi się, że trzy dni na balangi w zupełności stykną <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
piątek <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
sobota po południu <img src="/images/graemlins/foto.gif" alt="" /> i jakieś konkursy i dyskusyje klubowe a wieczorkiem delikatne <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />niedziela już spokojna jest <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
pozdrofki
-
Wojtek,
ty jak zwykle wszystko na opak <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
a mnie chodziło o to, że jak wrocę z tego Londynu niewyspana i po imprezach, to nie będę siadała za kółko i jechała 300km w jedną stronę, w ogóle zostanę w domku. A jeśli będę bardziej do użyku po powrocie to te 300 będą względnie możliwe <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> uhhh a to ja jestem blondynką <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
a do twojej informacji bo trochę poczułam się dotknięta <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
NIGDY W ŻYCIU NIE JECHAŁAM ANI NA KACU, A TYM BARDZIEJ PO PIJAKU I NIGDY NIE POJADE <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> -
Wojtek,
ty jak zwykle wszystko na opakOj, cos mi sie widzi, ze "jak zwykle" dotyczy jedynie przekazywania informacji przez Ciebie... przy calej sympatii, ale:
a mnie chodziło o to, że jak wrocę z tego Londynu niewyspana i po imprezach
Gdzie w tym watku jakies info o Londynie jest? Bo ja widze jedynie tu, dwie linijki wyzej.
a do twojej informacji bo trochę poczułam się dotknięta
NIGDY W ŻYCIU NIE JECHAŁAM ANI NA KACU, A TYM BARDZIEJ PO PIJAKU I NIGDY NIE POJADEI slusznie, nie wiem po co krzyk. Przeczytaj jednak jeszcze raz to, co napisalas, a na co ja odpowiadajac tak bardzo Cie dotknalem.
Mezczyzni maja zazwyczaj to do siebie, ze jak im cos powiesz, to rozumieja wlasnie to, dokladnie to i wylacznie to, co im powiedzialas. Nie dodajemy od siebie, nie zastanawiamy sie co autor zapomnial zaznaczyc <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Oj, cos mi sie widzi, ze "jak zwykle" dotyczy jedynie
przekazywania informacji przez Ciebie... przy calej
sympatii, ale:
Gdzie w tym watku jakies info o Londynie jest? Bo ja
widze jedynie tu, dwie linijki wyzej.
I slusznie, nie wiem po co krzyk. Przeczytaj jednak
jeszcze raz to, co napisalas, a na co ja
odpowiadajac tak bardzo Cie dotknalem.
Mezczyzni maja zazwyczaj to do siebie, ze jak im cos
powiesz, to rozumieja wlasnie to, dokladnie to i
wylacznie to, co im powiedzialas. Nie dodajemy od
siebie, nie zastanawiamy sie co autor zapomnial
zaznaczycA ja tylko wcisnę....
No ja nie mogę <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> kogo moje oczy widzą??? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Modulator żyje <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Dałem radę z LadyM
to i z Tobą też dam radę
pozdrofkioki w razie co trzymam za słowo
obyś potem nie narzekał <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Ja tam na forum zbyt czesto nie piszę, bo jakos tak Ticaweczka mi sie nie psuje i jakos tak mało czasu... no dobra, wystarczy tłumaczenia. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
W kazdym razie bardzo chetnie na zlocie bym sie pojawiła <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> co by znowu ujrzec buziaki tych których znam i tych których jeszcze nie znam. <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Odnosnie terminów to jak zwykle pierwszy weekend maja u mnie kiepsko <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> bo dyżurnie pilnuje domu i psów moich rodziców. <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Zatem bardziej pasowałby mi inny termin, ale kto wie kto wie... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
W każdym razie mam nadzieje pamietac żeby sledzic ten watek na bieżąco (skleroza <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> ) i mam nadzieje że coś z tego wyniknie! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Zatem oby do zobaczenia i oby ten zlot nie skonczył sie tak jak ostatni z Miskiem i Arim lotem nurkowym z ławeczki. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Pozdro dla Wszystkich i buziaczki dla Dziołuszek! <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" /> Karo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
sie zobaczy, jak zapadnie decyzja to będzie z górki <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
3maj się kevinek <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Oj, cos mi sie widzi, ze "jak zwykle" dotyczy jedynie przekazywania informacji przez Ciebie... przy calej sympatii,
dokładnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> właśnie o mnie chodzi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
a z tą sympatią to nie przesadzaj <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> - tolerancja to nie jest sympatia <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />i a propos Londynu - jeśli nie znasz całości problemu to hamuj przedwczesną krytykę <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
pozdrawiam cieplutko <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
No ja nie mogę kogo moje oczy widzą??? Modulator żyje
nie tylko żyje, ale i <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> - <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />