Nierównomierne zużycie bieżnika

[leo]

Nieprecyzyjnie się wyraziłem - na zewnętrznych stronach samochodu - czyli
opona zdziera się bardziej tylko na jednej krawędzi!

A może jeździsz przeważnie bez żadnego obciążenia z tyłu (bez pasażerów i bagażu - czyli odciążony tył)? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

[przemneu]

A może jeździsz przeważnie bez żadnego obciążenia z tyłu
(bez pasażerów i bagażu - czyli odciążony tył)?

W 80% przypadków :|
Tylko czy to ma znaczenie? Np. w maluchu wahacze były poprzeczne (jak wyciągnąłeś silnik to koła były tak: --/
W Tico jest inne zawieszenie przecież... czy to też może mieć wpływ?

[leo]

W 80% przypadków :|
Tylko czy to ma znaczenie? Np. w maluchu wahacze były poprzeczne (jak
wyciągnąłeś silnik to koła były tak: --/
W Tico jest inne zawieszenie przecież... czy to też może mieć wpływ?

Nie wiem, przypuszczam, że może... Jeździsz na LPG, więc możliwe, że w baku wozisz niewiele benzyny, więc tył może być bardzo odciążony...

A Twoje autko nie miało czasem jakiegoś dzwona (albo o tym nie wiesz)?
Mój poprzedni wóz przeszedł niezłe uderzenie boczne, w efekcie którego miał nieco odchylone koło tylne w ten sposób: I--\ . To powodowało również ścinanie bieżnika z jednej strony (tyle, że wewnętrznej).

[przemneu]

Nie wiem, przypuszczam, że może... Jeździsz na LPG, więc
możliwe, że w baku wozisz niewiele benzyny, więc
tył może być bardzo odciążony...
A Twoje autko nie miało czasem jakiegoś dzwona (albo o
tym nie wiesz)?
Mój poprzedni wóz przeszedł niezłe uderzenie boczne, w
efekcie którego miał nieco odchylone koło tylne w
ten sposób: I--\ . To powodowało również ścinanie
bieżnika z jednej strony (tyle, że wewnętrznej).

Może i miało - kto to wie - ale konstrukcja nie mogła zostać naruszona - tak przynajmniej twierdzili fachowcy na geometrii.

[leo]

Może i miało - kto to wie - ale konstrukcja nie mogła zostać naruszona - tak
przynajmniej twierdzili fachowcy na geometrii.

No to IMO w tym przypadku winę ponosi chronicznie niedociążenie tyłu. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Dodam jeszcze, że ja również najczęściej podróżuję sam (podobnie, jak Ty) i na pierwszym komplecie opon również stwierdziłem mocniejsze starcie jednego boku protektora (chociaż nie pamiętam, czy to było na gumach przednich, czy tylnych... a może i na jednych, i na drugich... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />). Dodam, że dbam o geometrię przodu i wyważenie wszystkich kół.
Sądzę, że jeśli zużycie jednostronne nie jest o wiele większe od reszty powierzchni bieżnika (tak było u mnie), to nie masz się czym przejmować; polecam tylko okresowe przekładki kół (tylne, mniej starte, na przód i odwrotnie).

[zipek]

Nieprecyzyjnie się wyraziłem - na zewnętrznych stronach samochodu - czyli opona zdziera się
bardziej tylko na jednej krawędzi!

ja tak mialem , balem sie nawet ze trefne auto kupilem (pomogla wymiana lozysk i opon)

[zipek]

Nie wiem, przypuszczam, że może... Jeździsz na LPG, więc możliwe, że w baku wozisz niewiele
benzyny, więc tył może być bardzo odciążony...
.
niezgadzam sie w zbiorniku jest 30 litrow benzyny co niewazy 30 kg
natomiast butla napelniona gazem wazy wiecej niz 30 kg wiec skad to odciazenie nawet bez Pb <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

troche paliwa + butla + lpg = wiecej niz 30kg

[esen]

.
niezgadzam sie w zbiorniku jest 30 litrow benzyny co niewazy 30 kg
natomiast butla napelniona gazem wazy wiecej niz 30 kg wiec skad to odciazenie nawet bez Pb
troche paliwa + butla + lpg = wiecej niz 30kg

Dolicz jeszcze mase [BIP] ktory kazdy wozi. Jakies flaszki z olejem, plynem do spryskiwacza. JEsli takowe wozisz oczywiscie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

[przemneu]

No to IMO w tym przypadku winę ponosi chronicznie
niedociążenie tyłu.
Dodam jeszcze, że ja również najczęściej podróżuję sam
(podobnie, jak Ty) i na pierwszym komplecie opon
również stwierdziłem mocniejsze starcie jednego
boku protektora (chociaż nie pamiętam, czy to było
na gumach przednich, czy tylnych... a może i na
jednych, i na drugich... ). Dodam, że dbam o
geometrię przodu i wyważenie wszystkich kół.
Sądzę, że jeśli zużycie jednostronne nie jest o wiele
większe od reszty powierzchni bieżnika (tak było u
mnie), to nie masz się czym przejmować; polecam
tylko okresowe przekładki kół (tylne, mniej starte,
na przód i odwrotnie).

Będę mierzył co jakiś czas - obecnie na zimówkach mam różnice ok. 1mm - krawędź wewnętrzna ok. 6mm, a zewnętrzna 5mm.

[leo]

niezgadzam sie w zbiorniku jest 30 litrow benzyny co niewazy 30 kg
natomiast butla napelniona gazem wazy wiecej niz 30 kg wiec skad to
odciazenie nawet bez Pb
troche paliwa + butla + lpg = wiecej niz 30kg

Fakt - zapomniałem o butli... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

[cavalinio]

Witam!
Ja mam także problem nawiazujacy do zuzycia bieznika, chodzi geometrie. Gdy kupiłem tikacza mial zdarte opony na krawedziach, wlasciwie wszystkie (tzn. różnica w głebokości bieżnika na środku i krawędziach opon byla widoczna ale nie tragiczna, wiec sie tym specjalnie nie przejąłem). Po zakupieniu nowych zimówek przyszla pora na ustawienie geometrii. Po konieczniej wymianie lewego wahacza i ustawieniu zbieżności samochód ściąga na lewo. Mechanik uprzedzał mnie że może ściągać na prawo ponieważ kąty wyprzedzenia sworzni zwrotnicy są różne od siebie o ok. 20 minut ale mieszczą sie w środku fabrycznej tolerancji. Jeżeli ta różnica jest przyczyna ściągania to "podobno" opon nie bedzie mi darło.
A ja to właściwie nie wiem o co tym myśleć <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />. Dodam że mam zaufanie do tego mechanika, wszystkie poważniejsze rzeczy zawsze robiłem u niego.
Szkoda mi opon, i tak pisze bo chciałbym poznać Waszą opinie w tym temacie... <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Sprawdzić geometrie u kogoś innego? Czy olać to i jeździć tak?