Opel Meriva 1.4 16V Twinport
-
Naprawiłem. Tyle że gdyby nie dało się naprawić miałem już ten bez guzika od składania lusterek.
Na forum opla pisali o jakichś mikro stykach a tam zwykłe miedziane są guziki. Przemyłem benzyną ekstrakcyjną i działa.A tak to wygląda:
Widać tam na tej gumie bo to gumowe jest jakby było zalane. Ale jak to zalać jak to w drzwiach jest nie wiem.
Zakupiony zwrócę .
@Jaco napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Naprawiłem.
No widzisz - jak się chce, to się da. Trochę pogłówkować, pomajdrować - i jakoś pójdzie. :-)
Na forum opla pisali o jakichś mikro stykach a tam zwykłe miedziane są guziki.
Ojtam, mikrostyki... Jasne, że to nie są przekaźniki od starej windy, tylko mniejsze. Ale tymi stykami na pewno leci większy prąd uruchamiający ruch lusterek (siłowniki jakieś lub silniczki), a nie tylko słabiutki sygnał do sterowania przekaźnikami. Więc muszą być na tyle duże, żeby dało się z nimi coś zrobić.
Przemyłem benzyną ekstrakcyjną i działa.
Lepiej byłoby IPA lub zwykłym spirytem... ale i beną się da.
Widać tam na tej gumie bo to gumowe jest jakby było zalane. Ale jak to zalać jak to w drzwiach jest nie wiem.
Otworzysz drzwi w deszczu, akurat kropla odpowiednio spadnie, spłynie... Albo wilgoć z powietrza... Albo utlenienie styków... Albo zużycie ich powierzchni poprzez delikatne iskrzenie... Albo po prostu wiek swoje zrobił.
-
taki przycisk kojarzę że w większej ilości aut montowano Agilla na pewno, Suzuki Wagon chyba też
-
@Jaco napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Naprawiłem.
No widzisz - jak się chce, to się da. Trochę pogłówkować, pomajdrować - i jakoś pójdzie. :-)
Na forum opla pisali o jakichś mikro stykach a tam zwykłe miedziane są guziki.
Ojtam, mikrostyki... Jasne, że to nie są przekaźniki od starej windy, tylko mniejsze. Ale tymi stykami na pewno leci większy prąd uruchamiający ruch lusterek (siłowniki jakieś lub silniczki), a nie tylko słabiutki sygnał do sterowania przekaźnikami. Więc muszą być na tyle duże, żeby dało się z nimi coś zrobić.
Przemyłem benzyną ekstrakcyjną i działa.
Lepiej byłoby IPA lub zwykłym spirytem... ale i beną się da.
Widać tam na tej gumie bo to gumowe jest jakby było zalane. Ale jak to zalać jak to w drzwiach jest nie wiem.
Otworzysz drzwi w deszczu, akurat kropla odpowiednio spadnie, spłynie... Albo wilgoć z powietrza... Albo utlenienie styków... Albo zużycie ich powierzchni poprzez delikatne iskrzenie... Albo po prostu wiek swoje zrobił.
@leo napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Lepiej byłoby IPA lub zwykłym spirytem... ale i beną się da.
Mam jeszcze alkohol izopropylowy jakby co dalej się działo. Auto w lipcu skończy 18 lat :) i samo będzie się już rządzić co ma paść a co nie :)
-
Za 45zł https://allegrolokalnie.pl/oferta/kolo-dojazdowe-4x100-14cali-michelin-1057014-o6p
Kupiłem sobie dojazdówkę bo wożenie koła po woli mnie męczy i brak miejsca w bagażniku.
Na forum opla ktoś podrzucił taki pomysł aby je zamontować : -
Na razie włożyłem pod tą podnoszoną podłogę . Jakoś nie widzi mi się psuć tapicerki .
-
Za 45zł https://allegrolokalnie.pl/oferta/kolo-dojazdowe-4x100-14cali-michelin-1057014-o6p
Kupiłem sobie dojazdówkę bo wożenie koła po woli mnie męczy i brak miejsca w bagażniku.
Na forum opla ktoś podrzucił taki pomysł aby je zamontować :@Jaco Bardzo tanio kupiłeś.
Co do pierwszego zdjęcia - całkiem nieźle, jeśli się da zrobić miejsce pod tą podłogą bagażnika. Co tam jest, rzeczywiście jakaś wnęka? Nie trzeba kombinować z cięciem blachy? Aż mi się wierzyć nie chce.
Widzę tylko jeden mankament w tym rozwiązaniu: w razie wypadku i najechania od tyłu, koło nie zmniejszy swoich rozmiarów i przeora oparcie, wjeżdżając pasażerowi w plecy. W tico kiedyś woziłem koło zapasowe leżące na podłodze bagażnika (przy czym musiałem wyciąć kawałek blachy z oparcia, żeby się zmieściło) - ale potem zrezygnowałem z tego, bo w razie nieszczęścia koło mogłoby się zameldować pasażerowi w kręgosłupie). Tak więc, jeśli byś się zdecydował na podobne rozwiązanie, lepiej nie sadzaj nikogo za sobą.
A może udałoby się zrobić takie podcięcie przy oparciu kanapy?
Jeszcze jedno: zaopatrz się w pokrowiec (nieraz dają taki gazownicy po zamontowaniu LPG). Jest estetyczniejszy niż gołe koło, poza tym robi się dodatkowy schowek w feldze.
A wiesz o tym, że taką dojazdówkę pompuje się do znacznie większych wartości, niż normalne koło? Zwykle jest to 4,2-4,5 atm.U mnie jest równa, płaska podłoga z blachy. Bagażnik mam raczej wyższy od Twojego, ale ponieważ koło u mnie jest znacznie większe (u Ciebie 105/70/14R, moje 155/90/16R), to też musiałem wycinać - zdecydowałem się podciąć roletę, która jest z materiału. Koło poszło głęboko, pod oparcie kanapy:
Trzeba je zabezpieczyć, żeby nie latało luźno (moje jest bardzo ciężkie) - zrobiłem blokadę z metalowego trzonka od mopa, powleczonego plastikiem, dając kawałki gąbkowej otuliny do rur, żeby nie rysować plastików.
Podciętą roletę mocuję rzepami do pokrowca koła, choć jest to średnie rozwiązanie (z czasem samoprzyplepne rzepy odklejają się od pokrowca i trzeba wymieniać).
Powstał więc niewielki garb, ale nie przeszkadza w widoczności:
-
@Jaco Bardzo tanio kupiłeś.
Co do pierwszego zdjęcia - całkiem nieźle, jeśli się da zrobić miejsce pod tą podłogą bagażnika. Co tam jest, rzeczywiście jakaś wnęka? Nie trzeba kombinować z cięciem blachy? Aż mi się wierzyć nie chce.
Widzę tylko jeden mankament w tym rozwiązaniu: w razie wypadku i najechania od tyłu, koło nie zmniejszy swoich rozmiarów i przeora oparcie, wjeżdżając pasażerowi w plecy. W tico kiedyś woziłem koło zapasowe leżące na podłodze bagażnika (przy czym musiałem wyciąć kawałek blachy z oparcia, żeby się zmieściło) - ale potem zrezygnowałem z tego, bo w razie nieszczęścia koło mogłoby się zameldować pasażerowi w kręgosłupie). Tak więc, jeśli byś się zdecydował na podobne rozwiązanie, lepiej nie sadzaj nikogo za sobą.
A może udałoby się zrobić takie podcięcie przy oparciu kanapy?
Jeszcze jedno: zaopatrz się w pokrowiec (nieraz dają taki gazownicy po zamontowaniu LPG). Jest estetyczniejszy niż gołe koło, poza tym robi się dodatkowy schowek w feldze.
A wiesz o tym, że taką dojazdówkę pompuje się do znacznie większych wartości, niż normalne koło? Zwykle jest to 4,2-4,5 atm.U mnie jest równa, płaska podłoga z blachy. Bagażnik mam raczej wyższy od Twojego, ale ponieważ koło u mnie jest znacznie większe (u Ciebie 105/70/14R, moje 155/90/16R), to też musiałem wycinać - zdecydowałem się podciąć roletę, która jest z materiału. Koło poszło głęboko, pod oparcie kanapy:
Trzeba je zabezpieczyć, żeby nie latało luźno (moje jest bardzo ciężkie) - zrobiłem blokadę z metalowego trzonka od mopa, powleczonego plastikiem, dając kawałki gąbkowej otuliny do rur, żeby nie rysować plastików.
Podciętą roletę mocuję rzepami do pokrowca koła, choć jest to średnie rozwiązanie (z czasem samoprzyplepne rzepy odklejają się od pokrowca i trzeba wymieniać).
Powstał więc niewielki garb, ale nie przeszkadza w widoczności:
@leo popatrz
https://zlosniki.pl/topic/37765/opel-meriva-1-4-16v-twinport/505?page=26Tam mam taką półkę i w niej są wytłoczenia. Koło pasuje tam idealnie. Jedynie jak na tym zdjęciu z OtoMoto musiał bym wyciąć i jakoś to zamocować . A teraz leży płasko w tej półce więc latać po bagażniku nie będzie. Pokrowiec też mam ale na zapasowe . A to że podłoga jest wyżej aż tak mi nie przeszkadza bo na co dzień nie wożę zakupów . Jedynie kolejną linką będę musiał zaczepić płyn do spryskiwaczy .
-
@leo tak wygląda sama lewa strona :
https://allegro.pl/oferta/wykladzina-bagaznika-lewa-opel-meriva-a-14647748714A tak cała półka :
https://allegro.pl/oferta/podloga-bagaznika-komplet-opel-meriva-a-europa-14913317445