Suzuki Ignis Sport
-
-
Dziś dorwałem dwie używane sprężyny tylne do Ignisa (jedną mi pękła od strony kierowcy), nowych brak, są tylko obniżające ale niższego auta nie potrzebuję..
Wymiana około 30 minut.
-
Musso ma przymusową przerwę więc wyjazd na urlop zaliczył Ignis, w sumie ponad 2 tysiące kilometrów po północnej i zachodniej Polsce.
W Międzyzdrojach miałem przyjemność spotkać się z @zajczykowski 🙂
W drodze na MRU zgubiłem napis Suzuki z klapy ☹️ okazało się że niewiele brakowało by odpadły wszystkie 🥴
Poza tym niedawno wymieniłem chłodnice wody, poprzednia mimo że miała 4 lata niestety była niedrożna powodując wywalanie płynu zbiorniczkiem wyrównawczym, teraz mam z tym spokój. Mimo wszytko muszę wykonać jakieś bardziej kompleksowe czyszczenie układu.
-
@pacior napisał w Suzuki Ignis Sport:
W Międzyzdrojach miałem przyjemność spotkać się z @zajczykowski 🙂
A czemu wciąż się u nas nie zarejestrował? ;)
-
@BPX33 napisał w Suzuki Ignis Sport:
@pacior napisał w Suzuki Ignis Sport:
W Międzyzdrojach miałem przyjemność spotkać się z @zajczykowski 🙂
A czemu wciąż się u nas nie zarejestrował? ;)
No jak nie jak jego wątek na forum jest obok mojego 😁
-
@pacior napisał w Suzuki Ignis Sport:
No jak nie jak jego wątek na forum jest obok mojego 😁
Wchodziłem przez "nieprzeczytane", więc zapomniałem że mamy takowy wątek. Ale kolega w ogóle nieaktywny... :(
-
Po 38 tysiącach kilometrów zabrałem się za regulację luzów zaworowych, wydechowe na 3 i 4 cylindrze miały już zdecydowanie zbyt mały luz i musiałem dać płytkę o 0,1mm cieńszą. Jak tak dalej pójdzie to za niecałe 100kkm skończy się regulacja 😱
I znów pękła mi sprężyna w tylnym zawieszeniu od strony kierowcy, tym razem wraz ze zmianą sprężyn wymienię amortyzatory, może są już zbyt słabe i na sprężynę przenosi się zbyt duże obciążenie 🤔
-
Tłumik końcowy mi zgnił i się urwał 🙁 w sumie nic dziwnego nie byłoby w tym gdyby nie fakt że tydzień temu miałem przegląd a sam tłumik wymieniałem jakieś 3 lata temu.. 🤔
Kupiłem taki sam, cena już 60zł wyższa -
Wczoraj wreszcie Suzuki doczekał założenia letnich opon, przy okazji wymieniłem blaszki trzymające klocki w tylnych zaciskach i zrobiłem ogólny przegląd podwozia.
-
Po tygodniowym postoju z powodu wymiany przegubu napędowego pojawił się kolejny problem, mianowicie coś nieprzyjemnie szumiało, szurało z okolic paska osprzętu tj pompa wody lub alternator więc kolejne kilka dni przymusowego postoju, jutro zdejmę pasek i mam nadzieje ze zlokalizuje problem (po 2-3 minutach ucichło).
Ps. Tym razem zamontowałem przegub GSP 857095 - trzeba nieco szlifierka dzyndzelek mocowania czujnika ABS przeszlifować.
Muszę sprawdzić wymiary czy nie podszedłby przegub np od Tico 🤔