Montaż 3-go Stopa - jak najprościej?
-
Jak wielu Ticomaniaków w swiom autku dodatkowy STOP podłaczyłem pod prawą lampę. Swiatło zamocowane jest na desce więc pod deską zainstalowałem "SZYBKE ZŁĄCZE". Pozwala ono na wyjmowanie deski w dowolnym momencie bez demontażu kabli <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />. Rozwiązanie dalekie od nowatorskiego ale proste i skuteczne <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />.
Pozdrówki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />. -
Jak wielu Ticomaniaków w swiom autku dodatkowy STOP podłaczyłem pod prawą lampę. Swiatło
zamocowane jest na desce więc pod deską zainstalowałem "SZYBKE ZŁĄCZE". Pozwala ono na
wyjmowanie deski w dowolnym momencie bez demontażu kabli . Rozwiązanie dalekie od
nowatorskiego ale proste i skuteczne .U mnie deska odpada, ponieważ światło zamocowane na desce będzie zasłaniane skutecznie przez spoiler, dlategoteż zdecyduję się na przyklejenie stopa do szyby (tak miałem w Cieniasie) przy górnej krawędzi tylnej szyby.
Dziękuję wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi. Zfocę Tikaczka po operacji o kryptonimie "trzeci STOP". -
U mnie deska odpada, ponieważ światło zamocowane na desce będzie zasłaniane skutecznie przez
spoiler, dlategoteż zdecyduję się na przyklejenie stopa do szyby (tak miałem w Cieniasie)
przy górnej krawędzi tylnej szyby.
Dziękuję wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi. Zfocę Tikaczka po operacji o kryptonimie "trzeci
STOP".
U mnie wyglada tak <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
hmm tak was czytam i ....tez se chyba stopa zamontuje!
pozdrówka! -
Tak w ramach informacji widziałem oryginalny 3 stop do matiza czy tam tico(sam już niewiem) za 35 zł... To było w salonie daewoo koło Makro w Krakowie.. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Tak w ramach informacji widziałem oryginalny 3 stop do matiza czy tam tico(sam już niewiem) za 35 zł... To było w
salonie daewoo koło Makro w Krakowie..wczoraj tam byłem i nie zauważyłem
-
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Stary numer! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A co tego światła to wg mnie jest to super sprawa, bo jadąc w korku czy w słoneczny dzień widzimy hamujący przed nami pojazd...bez zadnej wątpliowosci czy to światła czy stop. Przyszedł ten 'bajer" zza oceanu i jestem za tym by wpowadzono to jako obowiązek...podwyższa on bezpieczeństwo na drodze. Wszystkie nowe samochody w UE mają w std trzecie światło stop-u. Aczkolwiek lata wstecz sie czepiali panowie policjanci do tego i wlepiali surowe mandaty...Stopów może być max 5, a minimum 2-tak mi się coś obiło o oczy. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Przepraszam, że schodzę z tematu...ale to przez szanownego Pana stacha. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam -
Stary numer! A co tego światła to wg mnie jest to super sprawa, bo jadąc w korku czy w
słoneczny dzień widzimy hamujący przed nami pojazd...bez zadnej wątpliowosci czy to światła
czy stop. Przyszedł ten 'bajer" zza oceanu i jestem za tym by wpowadzono to jako
obowiązek...podwyższa on bezpieczeństwo na drodze. Wszystkie nowe samochody w UE mają w std
trzecie światło stop-u. Aczkolwiek lata wstecz sie czepiali panowie policjanci do tego i
wlepiali surowe mandaty...Stopów może być max 5, a minimum 2-tak mi się coś obiło o oczy.
Przepraszam, że schodzę z tematu...ale to przez szanownego Pana stacha. PozdrawiamJa tam nie sadze ze obowiazek to dobra rzecz. W niektorych autach (Vany, mini vany, limuzyny) swiatla tego auta sa na wysokosci twarzy kierowcy np. tico wiec nie ma sensu tam wciskac jeszcze trzeci stop.
-
Ja tam nie sadze ze obowiazek to dobra rzecz. W
niektorych autach (Vany, mini vany, limuzyny)
swiatla tego auta sa na wysokosci twarzy kierowcy
np. tico wiec nie ma sensu tam wciskac jeszcze
trzeci stop.No fajnie, a co jak za takim vanem będziesz jechał drugim vanem? Gdzie wtedy masz światła? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
No fajnie, a co jak za takim vanem będziesz jechał drugim vanem? Gdzie wtedy masz światła?
Widac, widac. W Vanie siedzisz wysoko i duzo widzisz z przodu.
-
Widac, widac. W Vanie siedzisz wysoko i duzo widzisz z przodu.
Van nie Van - powinien być dobrze oświetlony. W samochodach o światłach zespolonych, jakkolwiek wieeeelki jest samochód, moim zdaniem, warto zamontować 3-ci STOP. Po naszych drogach jeszczą takie ślepaki, że nie widzą dobrze wskazówki prędkościomierza, więc zawsze warto zamontować. Znałem jednego gościa - w zasadzie to był w porządku - ale jeździł bez okularów, a ślepy był jak kret. Kiedy mu powiedziałem, że wiem, że nosi straszne denka od słoików i jego wstyd jest niczym w porównaniu do kraksy, którą może spowodować, obraził się śmiertelnie. Pech chciał, że za parę miesięcy przydzwonił służbową Felicją w tramwaj...
-
Van nie Van - powinien być dobrze oświetlony. W samochodach o światłach zespolonych, jakkolwiek
wieeeelki jest samochód, moim zdaniem, warto zamontować 3-ci STOP. Po naszych drogach
jeszczą takie ślepaki, że nie widzą dobrze wskazówki prędkościomierza, więc zawsze warto
zamontować. Znałem jednego gościa - w zasadzie to był w porządku - ale jeździł bez
okularów, a ślepy był jak kret. Kiedy mu powiedziałem, że wiem, że nosi straszne denka od
słoików i jego wstyd jest niczym w porównaniu do kraksy, którą może spowodować, obraził się
śmiertelnie. Pech chciał, że za parę miesięcy przydzwonił służbową Felicją w tramwaj...To ze ktos jest slepy nie znaczy ze mam sobie zamontowac reflektor wojskowy (ten ktorym szukaja samolotow na niebie noca). Nie mowie ze 3 stop jest niepotrzebny, ale ze wprowadzenie obowiazku byloby niepowazne, bo nie do kazdego samochodu jest to niezbedna rzecz. Po drugie co z samochodami obcymi? Na granicy musieliby montowac trzeci stop aby wjechac do Polski?
-
Van nie Van - powinien być dobrze oświetlony. W samochodach o światłach
zespolonych, jakkolwiek wieeeelki jest samochód, moim zdaniem, warto
zamontować 3-ci STOP.Zgadzam się z Tobą. O wiele szybciej da się zauważyć zapalenie się zupełnie osobnej lampy, umieszczonej centralnie i wyżej niż standardowe światła Tico. Dodatkowa lampa bardzo się przydaje, biorąc pod uwagę to, że w Tico są dwuwłóknowe żarówki STOP + pozycyjne i sporą część roku jeżdzimy na światłach (wtedy świecą się 5-watowe pozycyjne), a więc w ciągu dnia nieraz trudno zauważyć zapalenie się 21 wat na STOPie (efekt to w zasadzie tylko rozjaśnienie świecącego już klosza).
Zaś jeśli chodzi o dyskusję na ten temat, to takowa odbyła się dokładnie rok temu - zapraszam TU.
-
A wczoraj wieczorem widizalem auto ktore mialo po prostu boskie swiatlo stop. Nie pamietam co to za marka ale miod. Bylo to swiatlo takie obrocone U o 90 stopni. W srodku migacze itd. Ale ogolnei ciezko takiego stopu nie zauwazyc bo powierzchnia byla ogromna ( wstosunku do Tico np.)
-
A wczoraj wieczorem widizalem auto ktore mialo po prostu boskie swiatlo
stop. Nie pamietam co to za marka ale miod. Bylo to swiatlo takie
obrocone U o 90 stopni. W srodku migacze itd. Ale ogolnei ciezko
takiego stopu nie zauwazyc bo powierzchnia byla ogromna ( wstosunku do
Tico np.)A jakie ja widziałem parę miesięcy temu... <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Też nie wiem (tzn. już nie pamiętam), co to było; duża, miękka na wybojach, wygodna gablota, pewnie amerykańska (chrysler jakiś?).
Przez całą szerokość tyłu, między lampami, ciągnął się szeroki pas z plastyku (choć na pierwszy rzut oka nie wyglądał na plastyk) - czyli... światło (coś takiego jak w niektórych polonezach pas odblaskowy na klapie, tylko tu było toto szersze i w kolorze dopasowanym do lakieru nadwozia). Sygnalizacja hamowania polegała na... chwilowym, na ułamek sekundy, błyśnięciu CAŁYM PASEM - czyli całą szerokością auta (!!!) na czerwono, po czym zapałały się zwykłe lampy STOP (bo bokach). Taki błysk był stonowany, wcale nie jaskrawy, i naprawdę króciutki; ale nie było sposobu, żeby nie zwracał uwagi - przy tym nie oślepiał... Szczególnie, że nie zapalał się razem ze standardowym STOPem, tylko przed nim. Można było w ogóle nie patrzeć na ten wóz, mimo tego hamujący pojazd natychmiast przykuwał uwagę jadącego za nim kierowcy.
Jechałem za nim w jasny, słoneczny dzień jak zauroczony przez kilkanaście km, z podziwem obserwując hamerykańską (chyba) myśl techniczną. <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> Myślę, że właściciel tego auta nie musi brać pod uwagę tego, że ktoś zamelduje się nagle w jego kufrze... <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
Wie ktoś może, co to za auto ma taki bajer? Bo już mi skleroza dokucza... <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" /> -
Wie ktoś może, co to za auto ma taki bajer? Bo już mi
skleroza dokucza...Ford Crown Victoria Limited.
-
A jakie ja widziałem parę miesięcy temu...
Też nie wiem (tzn. już nie pamiętam), co to było; duża, miękka na wybojach, wygodna gablota,
pewnie amerykańska (chrysler jakiś?).
Przez całą szerokość tyłu, między lampami, ciągnął się szeroki pas z plastyku (choć na pierwszy
rzut oka nie wyglądał na plastyk) - czyli... światło (coś takiego jak w niektórych
polonezach pas odblaskowy na klapie, tylko tu było toto szersze i w kolorze dopasowanym do
lakieru nadwozia). Sygnalizacja hamowania polegała na... chwilowym, na ułamek sekundy,
błyśnięciu CAŁYM PASEM - czyli całą szerokością auta (!!!) na czerwono, po czym zapałały
się zwykłe lampy STOP (bo bokach). Taki błysk był stonowany, wcale nie jaskrawy, i naprawdę
króciutki; ale nie było sposobu, żeby nie zwracał uwagi - przy tym nie oślepiał...
Szczególnie, że nie zapalał się razem ze standardowym STOPem, tylko przed nim. Można było w
ogóle nie patrzeć na ten wóz, mimo tego hamujący pojazd natychmiast przykuwał uwagę
jadącego za nim kierowcy.
Jechałem za nim w jasny, słoneczny dzień jak zauroczony przez kilkanaście km, z podziwem
obserwując hamerykańską (chyba) myśl techniczną. Myślę, że właściciel tego auta nie musi
brać pod uwagę tego, że ktoś zamelduje się nagle w jego kufrze...
Wie ktoś może, co to za auto ma taki bajer? Bo już mi skleroza dokucza...Chyba jakiś model VOLVO ma taki wielki STOP od brzegu auta do brzegu auta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />, ale to na pewno nie model o którym mówisz.
-
To ze ktos jest slepy nie znaczy ze mam sobie zamontowac reflektor wojskowy (ten ktorym szukaja
samolotow na niebie noca). Nie mowie ze 3 stop jest niepotrzebny, ale ze wprowadzenie
obowiazku byloby niepowazne, bo nie do kazdego samochodu jest to niezbedna rzecz. Po drugie
co z samochodami obcymi? Na granicy musieliby montowac trzeci stop aby wjechac do Polski?Heh nie mówię, że to musi być obowiązek. Dobrze by było, gdyby był <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A obce auta... hm.. u nas jeżdżenie z nalepką (PL) nie jest obowiązkiem, ale wystarczy że wyjedziesz bez (PL) do niektórych krajów i są gotowi auto prawie odholować z autostrady za brak głupiej nalepki.
Też nie jestem za wprowadzaniem tego przepisu na siłę, ale według mnie, jeśli ktoś fabrycznie ma 3-cie światło STOP, to powinien dbać o to, żeby się paliło <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> - i to powinien być obowiązek. -
Ford Crown Victoria Limited.
A dzięki. <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Heh nie mówię, że to musi być obowiązek. Dobrze by było, gdyby był A obce auta... hm.. u nas
jeżdżenie z nalepką (PL) nie jest obowiązkiem, ale wystarczy że wyjedziesz bez (PL) do
niektórych krajów i są gotowi auto prawie odholować z autostrady za brak głupiej nalepki.
Też nie jestem za wprowadzaniem tego przepisu na siłę, ale według mnie, jeśli ktoś fabrycznie ma
3-cie światło STOP, to powinien dbać o to, żeby się paliło - i to powinien być obowiązek.No do niektorych krajow calkiem niedawno aby wjechac trzeba bylo wtarabanic sie autem do takiej niecki z ciecza ktora miala dezynfekowac karoserie (sic!), mowie tu o Rumuni. Ale to dzicz a my sie z dzicza nie porownojemy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />. Co do UE (EU :D) styknie miec biale tablice i nie robia problemow.
A co do fabrycznego swiatla STOP to zgadzam sie, ze jak ktos ma to ma obowiazek dbac o to aby dzialalo.