Opony zimowe
-
tak.
Tylko na suchej nawierzchni.
Nie. Gorsze opory toczenia. Słabsze przyspieszanie.
Może "wozić" na koleinach.
Lepiej na zakrętach na suchej nawierzchni.
Prześwit jest OKDzięki za konkretne odpowiedzi...Pozdrawiam
-
Już zmieniłes ? I nie było problemu z kolejką do wymiany ?
Jak sie wie gdzie dzwonic to nie ma <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
ANI RAZU się jeszcze nie zakopałem Swiftem na tych oponach
A jakie to?
-
Nie. Gorsze opory toczenia. Słabsze przyspieszanie.
Niekoniecznie. Szerokość opon powinna być dobrana do mocy silnika. 1.3 16V SOHC ma za wąskie i potrafi stracić trakcje podczas ostrego przyspieszania.
-
... no i ten lans
I oto chodzi <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Ja tylko dodam, że przy silniku 1.0 i szerokich łapach moje auto ma odczuwalnie słabsze
przyśpieszenie i spalanie trochę większe, ale zakręty robi pięknie ... no i ten lansprzy 1,3 16v sohc też to zaobserwowałem.
gumy 185/50/14
az miło w zime czasem pocisnąć bo się lepiej zbiera... -
przy 1,3 16v sohc też to zaobserwowałem.
gumy 185/50/14
az miło w zime czasem pocisnąć bo się lepiej zbiera...185/50/14 mam na lato <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> Na zime zakladam (na razie) oryginaly czyli 155/65/13 ale wyraznie czuje, ze to za malo. Jak sie wzbogace to zaloze 165 tez na 13stki. Moze nawet nie jak sie wzbogace ale w nastepnym sezonie bo te jezdza juz trzy sezony. Chyba wystarczy <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
A jakie to?
Śjakieś Micheliny. Muszę zejść do auta, żeby zernknąć co to za model. I wbrew temu co mówi Nanbu nie jeżdżę tylko po mieście <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Śjakieś Micheliny. Muszę zejść do auta, żeby zernknąć co to za model. I wbrew temu co mówi Nanbu
nie jeżdżę tylko po mieścieMichalinki dobre som! Sie nie dziwie żeś sie nie zakopał <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
nie jeżdżę tylko po mieście
Tylko czosnkiem <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Nie bedzie to pytanie, jak pewnie większość myślała Chciałem sie pochwalić Dzisiaj założyłem.
TOYO Snowprox S941a ile za taką gume trzeba dac ? <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
A propos opon zimowych jakie są lepsze... wąskie np 165/60/13 czy np szerokie 175/60/13 bo ja
mam do wyboru te dwie opcje i nie wiem co wybrać.. Ja osobiscie wolałbym szersze kapcie bo
wydaje mi sie ze by się lepiej jeździło... Przynajmniej z własnego doswiadczenia wiem, że
wąskie sie bardzo szybko wcianją w śnieg i dalej nie jedzie się . A jak wy myślicie....no i założyłem ContiWinterContact 165/70/13 i swift wygląda mi teraz na autko z kosmosu.... Fajnie sie prezentuje na takich laciachbo są nieco wieksze ale fajnie sie jeździ...Pozdrawiam
-
a ile za taką gume trzeba dac ?
Resoraka albo 2 Snickersy <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
A tak poważnie to leniu kliknij w ten link to orientacyjna cenę poznasz: Jestem leniem - wchodzę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />i wiele innych ciekawych informacji <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Niekoniecznie. Szerokość opon powinna być dobrana do mocy silnika. 1.3 16V SOHC ma za wąskie i
potrafi stracić trakcje podczas ostrego przyspieszania....ale tylko na pierwszym biegu, potem już tylko lepiej. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
...ale tylko na pierwszym biegu, potem już tylko lepiej.
Ale pierwszy to kluczowy! <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Kolor sie nazywa "Biały Karpacki"
hihih wóz strażacki oczywiście żarcik;) -
hihih wóz strażacki oczywiście żarcik;)
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Wygląda tragicznie na takich cienkich laciach <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
A ja mam Uniroyal 165/65 R14 (chyba MS25) i po testach powiem tak:
- w stosunku do moich letnich (195/45/15) to lepiej się prezentuje (wizualnie bardziej pasują), większy komfort;
- śnieg, jeszcze nie miałem okazji jeździć na tak dobrych zimówkach z prędkością miejską 120-140 km/h przyczepność tych opon imponująco mnie zadziwiła zakręty tak pokonywałem i tak zacząłem szaleć po mieście, że ludzie pokazywali mi jak bardzo ich głowa boli (czy jakoś tak) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
- woda o niebo lepiej niż letnie
- zakręt sucho, czuć że są za wąskie i wysoki profil (wrażenie bujanią jak na pontonie, ale to nie na lato, więc OK)
- lód, jak nie ma kolcy to wiadomo że wszystkie liche....
Podsumowanie punktowe: 8/10
Kół nie zdążyłem pomalować na biało i...............
No właśnie nie będę tego lepiej komentował <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Aha co do zimy i lodu zdecydowanie lepsze są zwłaszcza aby wyjechać z zasp cieńsze opony nie chce mi się zagłebiać w teoretyke, kto nie wierzy niech sam sprawdzi z oponą powiedzmy szerokości 195 a poźniej 155 (nie do szaleństw po suchym czy zakrętach tylko do wyjechania z głebokich śniegów- nie mówie o takich na których samochód się zawiesza, czy też do jazdy normalnej przepisowej miejskiej <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> )
-
Odświeżam temat. Jako że jak popada mój swift wogle nic a nic nie trzyma sie drogi, żuca na koleinach, a na suchym też nie raz mnie obrucilo 180* (ogólnie niebiezpiecznie jest), amory tłumią dobrze (niepamientam juz dokładnego wyniku na przeglądzie , ale dawały rady) więc czas na zmiane opon. Założe teraz sobie zimówki (no za pare tygodni), nie wiem zbyt co kupić. Najczęściej mi sie trafia dębica frigo z używek. Kupowac to, ładować się w to? Co byście mi polecili? Gdzie lepiej kupywać u gumiarza czy na allegro? Na co zwracać uwagę przy kupnie gumy? Jaka grubość bierznika dla zimówki jeszcze daje rady? Co jeszcze sprawdzić żeby auto zaczeło się prowadzić? (Luzy w zawieszeniu były już sprawdzane nie ma nic)
-
Odświeżam temat. Jako że jak popada mój swift wogle nic a nic nie trzyma sie drogi, żuca na
koleinach, a na suchym też nie raz mnie obrucilo 180* (ogólnie niebiezpiecznie jest), amory
tłumią dobrze (niepamientam juz dokładnego wyniku na przeglądzie , ale dawały rady) więc
czas na zmiane opon. Założe teraz sobie zimówki (no za pare tygodni), nie wiem zbyt co
kupić. Najczęściej mi sie trafia dębica frigo z używek. Kupowac to, ładować się w to? Co
byście mi polecili? Gdzie lepiej kupywać u gumiarza czy na allegro? Na co zwracać uwagę
przy kupnie gumy? Jaka grubość bierznika dla zimówki jeszcze daje rady? Co jeszcze
sprawdzić żeby auto zaczeło się prowadzić? (Luzy w zawieszeniu były już sprawdzane nie ma
nic)Ja niedlugo bede jezdzil 3ci sezon na debicach frigo 2 165/65/14 i musze przyznac ze przyczepnosc maja bardzo dobra <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />