Plasticzki do drążka zmiany biegów
-
Witam.
Czy nie wiecie czasem, gdzie mogę dostać plasticzki,
które wchodzą w gniazdo drążka zmiany biegów?
Drążek drga i przydałoby się to naprawić. Samo
gniazdo już wymieniłem. Dzięki za info.To znaczy że wymieniłeś gniazdo i obudowę gniazda(element gumowo metalowy) i drążek dalej drga??? <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Gniazdo ok. 35 PLN + dwie tulejki kompletne (13 PLN).
co to sa tulejki "kompletne"? te 2 osadzone na dolnej koncowce drazka?
-
Wymieniłem obudowę gniazda (metalowo-gumową) + tulejki na końcu drążka. A drążek dalej drga. Potrzebuję jeszcze tych plasticzków, które trzymają kulę drążka w obudowie metalowo-gumowej. Może to pomoże.
-
co to sa tulejki "kompletne"? te 2 osadzone na dolnej koncowce drazka?
Tak, tylko że w te tulejki wchodzą jeszcze oringi gumowe. -
Tak, tylko że w te tulejki wchodzą jeszcze oringi gumowe.
ja ostatnio zmienialem te gniazdo, bo drazek sie zapadl tak ze prawie po asfalcie szorowal, ale jak porownalem moja robote potem ze schematem to sie zlapalem za glowe, tych tulejek po prostu nie bylo ! sam drazek jest podejrzanie luzny, minelo pare dni i zaczal brzeczec przy pracujacym silniku na postoju, czy to moze byc kwestia tych tulejek ?
-
Wymieniłem obudowę gniazda (metalowo-gumową) + tulejki
na końcu drążka. A drążek dalej drga. Potrzebuję
jeszcze tych plasticzków, które trzymają kulę
drążka w obudowie metalowo-gumowej. Może to pomoże.Ja tulejki miałem wymieniane jak drążek ciężko chodził.
A teraz mi drga i nie wiem czy nie wystarczy wymienić właśnie tych "plasticzków" (gniazdo). -
Ja tulejki miałem wymieniane jak drążek ciężko chodził.
A teraz mi drga i nie wiem czy nie wystarczy wymienić właśnie tych
"plasticzków" (gniazdo).Zanim je wymienisz, spróbuj mojej metody: rozkręć te tuleje pod spodem auta, napchaj tam smaru (najlepiej wodoodpornego, np. do łożysk, ŁT 43) i skręć z powrotem. Potem posmaruj jeszcze śruby i nakrętki z zewnątrz (aby zabezpieczyć przed dostaniem się wody do środka tulejek). Smaru nie żałuj, niech się wylewa, ma wypełnić wszystkie wolne przestrzenie wewnątrz.
Ja stosuję ten sposób co 30-40 kkm, nic nie wymieniałem w mechanizmie wybierania biegów i nie mam żadnych stuków ani drgań w tym układzie (a przejechałem już 114 kkm). Gdu stuki takie pojawiły się po pierwszych 40 kkm, zasmarowałem tuleje wraz z gniazdem drążka zmiany biegów i było OK. Potem powtarzałem ten zabieg jeszcze 2 razy i nie mam z tym problemów. Sposób sprawdzony - zrobiłem to samo w dwóch innych tico i też jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.
Chociaż, jeśli te plastiki w tulejach są już mocno wyrobione, być może trzeba je wymienić. Ale spróbuj najpierw powalczyć ze smarem.Powodzenia
-
Zanim je wymienisz, spróbuj mojej metody: rozkręć te
tuleje pod spodem auta, napchaj tam smaru
(najlepiej wodoodpornego, np. do łożysk, ŁT 43) i
skręć z powrotem. Potem posmaruj jeszcze śruby i
nakrętki z zewnątrz (aby zabezpieczyć przed
dostaniem się wody do środka tulejek). Smaru nie
żałuj, niech się wylewa, ma wypełnić wszystkie
wolne przestrzenie wewnątrz.
Ja stosuję ten sposób co 30-40 kkm, nic nie wymieniałem
w mechanizmie wybierania biegów i nie mam żadnych
stuków ani drgań w tym układzie (a przejechałem już
114 kkm). Gdu stuki takie pojawiły się po
pierwszych 40 kkm, zasmarowałem tuleje wraz z
gniazdem drążka zmiany biegów i było OK. Potem
powtarzałem ten zabieg jeszcze 2 razy i nie mam z
tym problemów. Sposób sprawdzony - zrobiłem to samo
w dwóch innych tico i też jest .
Chociaż, jeśli te plastiki w tulejach są już mocno
wyrobione, być może trzeba je wymienić. Ale spróbuj
najpierw powalczyć ze smarem.
Powodzenia<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> Dzięki
A czy jak tam będzie tak dużo smaru to drążek nie będzie chodził ciężej? -
Dzięki
A czy jak tam będzie tak dużo smaru to drążek nie będzie chodził ciężej?Nie, za to może chodzić lżej. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Myślę, że to jest uzależnione od rodzaju smaru (kto wie, na jakimś smarze armatnim czy towocie może chodzić ciężej, zaś ja stosuję wyżej wspomniany ŁT 43 i jest "miodzio"). <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Aha, pamiętaj: smaru w tulejki napchaj jak najwięcej, ma "kipieć" z nich. Jeśli masz ochotę, polecam też smarowanie kuli drążka zmiany biegów (nie trzeba go demontować, wystarczy po zdjęciu mieszka i osłony gumowej gniazda nasmarować obficie wystającą od góry część kuli, potem "powajchować" nią na różne strony w celu rozprowadzenia smaru, znowu posmarować i tak parę razy - niech wśliźnie się tak daleko, jak to możliwe; uważaj, bo łatwo zaświnić przy tym mieszek i tapicerkę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />).
Hej. -
Znalazłem. Plasticzki nowe 4 PLN/szt.
<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Jeszcze smar i powinno wszystko grać. -
Jeśli masz ochotę, polecam też
smarowanie kuli drążka zmiany biegów (nie trzeba go
demontować, wystarczy po zdjęciu mieszka i osłony
gumowej gniazda nasmarować obficie wystającą od
góry część kuli, potem "powajchować" nią na różne
strony...Mozna i tak, choć do redukcji luzu na tej "kuli" służą pierścienie regulacyjne dostępne w 4 grubościach od 0,8 do 1,4mm. Jesli komuś doskwiera luz na tej kuli to polecam wymianę pierścienia na grubszy. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />