Navigation

    zlosniki.pl
    • Register
    • Login
    • Search
    • Categories
    • Recent
    • Tags
    • Popular
    • Users
    • Groups
    • Search

    Stuki podczas jazdy obciążonym Tico, co u licha ..

    DAEWOO TICO - forum KlubTico
    6
    10
    40
    Loading More Posts
    • Oldest to Newest
    • Newest to Oldest
    • Most Votes
    Reply
    • Reply as topic
    Log in to reply
    This topic has been deleted. Only users with topic management privileges can see it.
    • K
      kris1980_147 Użytkownik archiwalny last edited by kris1980_147

      Wczoraj zaobserwowałem niepokojący objaw, mianowicie jadąc w 4 osoby, w tylnej prawej części samochodu słychać dziwne stuki w zawieszeniu. Stuki są słyszalne przy jeździe na wprost lub jeszcze lepiej przy skręcie w lewo, kiedy prawa strona jest bardziej dociążona. Oczywiście przy prostej drodze tego nie słychać, natomiast jak się jedzie po dziurach to wtedy "to" się odzywa.
      Co to może być, czyżby amortyzator ???
      Miał ktoś podobne objawy ???
      Proszę o pomoc bo sam zbaraniałem, wcześniej tego nie zauważyłem.
      Dzisiaj zrobiłem test, pojeździłem troche sam, no i ku mojemu zdziwieniu - cisza. Wziąłem kumpla żeby siadł z tyłu po prawej stronie, trasa przez dziury i dalej nic. Co jest grane ?
      Wjechałem na kanał, wszystko wydaje się być wporządku, amortyzator nie cieknie a wszystko na miejscu.
      Co to może być ???

      1 Reply Last reply Reply Quote 0
      • F
        framar Użytkownik archiwalny last edited by framar

        Wczoraj zaobserwowałem niepokojący objaw, mianowicie jadąc w 4 osoby, w tylnej prawej części
        samochodu słychać dziwne stuki w zawieszeniu. Stuki są słyszalne przy jeździe na wprost lub
        jeszcze lepiej przy skręcie w lewo, kiedy prawa strona jest bardziej dociążona. Oczywiście
        przy prostej drodze tego nie słychać, natomiast jak się jedzie po dziurach to wtedy "to"
        się odzywa.
        Co to może być, czyżby amortyzator ???
        Miał ktoś podobne objawy ???
        Proszę o pomoc bo sam zbaraniałem, wcześniej tego nie zauważyłem.
        Dzisiaj zrobiłem test, pojeździłem troche sam, no i ku mojemu zdziwieniu - cisza. Wziąłem kumpla
        żeby siadł z tyłu po prawej stronie, trasa przez dziury i dalej nic. Co jest grane ?
        Wjechałem na kanał, wszystko wydaje się być wporządku, amortyzator nie cieknie a wszystko na
        miejscu.
        Co to może być ???

        Ja miałem cos podobnego... Okazało się że to tłumik stuka o sprężyne i stukało także nadkole... o blache

        1 Reply Last reply Reply Quote 0
        • Z
          zieloneokno Użytkownik archiwalny last edited by zieloneokno

          Niedawo pękła mi sprężyna, na pierwsze spojrzenie wyglądała ok, ale jak się przyjrzałem to była pęknięta i zakleszczyła się jedna częśc o drugą. U mnie właśnie były podobne objawy, sprawdzałem z obciążeniem i bez.
          Jęsli masz całą sprężynę to <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

          1 Reply Last reply Reply Quote 0
          • Z
            zieloneokno Użytkownik archiwalny last edited by zieloneokno

            Ja miałem cos podobnego... Okazało się że to tłumik stuka o sprężyne i
            stukało także nadkole... o blache
            O tak to może być jeszcze jeden powód, sam to przerabiałem przy zakładaniu tłumnika u siebie, wystarczyło troszkę odgiąć mocowanie tłumnika.

            1 Reply Last reply Reply Quote 0
            • K
              kris1980_147 Użytkownik archiwalny last edited by kris1980_147

              O tak to może być jeszcze jeden powód, sam to
              przerabiałem przy zakładaniu tłumnika u siebie,
              wystarczyło troszkę odgiąć mocowanie tłumnika.

              Tłumik to mi skolei stuka gdzieś z przodu zaraz za kolektorem jak obroty spadają poniżej 1000 rpm, kiedy silnik zimny i się rusza dając za mało gazu. Ale to już temat na inny wątek <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
              Jak jutro znajdę trochę czasu to jeszcze raz wjadę na kanał i sprawdzę czy nic nie ociera pod obciążeniem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

              1 Reply Last reply Reply Quote 0
              • S
                Sharky last edited by Sharky

                Wczoraj zaobserwowałem niepokojący objaw, mianowicie jadąc w 4 osoby, w tylnej prawej części samochodu słychać
                dziwne stuki w zawieszeniu. Stuki są słyszalne przy jeździe na wprost lub jeszcze lepiej przy skręcie w lewo,
                kiedy prawa strona jest bardziej dociążona. Oczywiście przy prostej drodze tego nie słychać, natomiast jak się
                jedzie po dziurach to wtedy "to" się odzywa.
                Co to może być, czyżby amortyzator ???

                Może być pęknięta sprężyna, luzy na mocowaniu amortyzatora lub na tulejach metalowo-gumowych tylnego zawieszenia.

                1 Reply Last reply Reply Quote 0
                • K
                  Kacper Użytkownik archiwalny last edited by Kacper

                  Niedawo pękła mi sprężyna,

                  Witam
                  Ja zawsze myślałem, że jak pęknie sprężyna to samochód przykucnie i będzie to widoczne z daleka. Piszesz że miałeś pęknietą sprężynę, teraz to i ja zaczynam się zastanawiać czy mam wszystkie OK. Wymieniłem wszystkie elementy stalowo-gumowe i gumowe w całym zawieszeniu, amortyzatory, opony a stuki nie ustały. Jadąc drogą z płyt betonowych mam wrażenie, że jadę na taczce pełnej złomu - może to pęknieta sprężyna???
                  Jak można poznać uszkodzenie sprężyn??? HELP
                  Kacper

                  1 Reply Last reply Reply Quote 0
                  • Z
                    zieloneokno Użytkownik archiwalny last edited by zieloneokno

                    Ja zawsze myślałem, że jak pęknie sprężyna to samochód przykucnie i będzie

                    W moim przypadku, jak pękła sprężyna, nie było widać różnicy w wysokości tylnego położenia samochodu. Słyszałem tylko niepokojące dźwięki dochodzące z tyłu. Nie czułem również róznicy w prowadzeniu autka.
                    To zdarzenie miało jak bardzo się spieszyłem, a droga nie była jak A1. Nie ważne były dziwne odgłosy, grzałem ile się dało z myślą "co ma być to będzie". Po dojechaniu do celu zajrzałem na prędko pod samochód, wydawało się wszystko ok. W drodze powrotnej już było głośniej, na spokojnie zjechałem na parking, wyjołem mój podręczny leżak i chop pod samochód. Sprężyna była pęknięta, ale w taki sposób że jeden zwój oparł się na drugim, jak by były sklejone. Jak zawsze nie miałem czasu na bierząco naprawić usterkę, jeździłem jeszcze ok tygodnia. W tym czasie Tico było już bolidem wyścigowym. Dziwiło mnie tylko to że obniżył się cały tył, a nie jedna strona (podejrzewam że spowodowane to jest małą długością autka i jego środkiem ciężkości)
                    Tak więc radzę dobrze przyjrzeć się.
                    A jeszcze jedno jakiś dzień wcześniej na prostej drodze, jadąc nie obciążonym autkiem usłyszłem głośne pu! Myślałem że na coś najechałem i wystrzeliło z pod opony w podwozie. Na wszelki wypadek stanołem i nie widać było nic na drodze ani jakieś uszkodzenia w samochodzie. A to byłla właśnie wtedy sprężyna, nie było czuć zmian w kierowaniu.

                    Jeżdżąc przez tydzień z pękniętą sprężyną, uznałem że nigdy nie kupię sportowego auta, no chyba że będe miał dwa. Żołądek podchodził mi do gardła.
                    Wymiana jest banalnie prosta, zajmuje niecałę 10 min.
                    Pozdrawiam

                    1 Reply Last reply Reply Quote 0
                    • K
                      Kacper Użytkownik archiwalny last edited by Kacper

                      Dzieki za dokładną informację. Ja zaraz też zrobię wjazd pod autko żeby sprawdzić sprężyny. Mnie wprawdzie żołądek nie podchodzi do gardła ale nieraz mam wrażenie, że jadę bez sprężyn.
                      Jeszcze raz dziękuję <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
                      Pozdrawiam
                      Kacper

                      1 Reply Last reply Reply Quote 0
                      • W
                        Wasylek Użytkownik archiwalny last edited by Wasylek

                        Oprócz samej sprężyny sprawdź jeszcze gumowe poduszki między sprężynami a "miseczkami" w nadwoziu. Jak którąś trafia szlag to dopiero jest koncert! <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Sprężyna zaczyna mieć kontakt z nadwoziem właśnie przy większym obciążeniu tyłu.

                        1 Reply Last reply Reply Quote 0
                        • 1 / 1
                        • First post
                          Last post