Dostep do porad, zasobow, zapisanie do Klubu
-
ja rownież jestem za ograniczeniami dla nowych użytkowników,
ja ja forum jestem juz pewnie jakis rok czasu nie udzialam sie zbyd duzo poniewaz tego co potrzebuje znajduje w
archiwum a jesli czegos nie wiem to poprostu pytam,
mam jeszcze jedno pytanko do voytass'a czy jak jestem klubowiczem to czy moge dostac przypomnienie hasla do ftp bo
nie pamietam ;-( a interesuje mnie temat skrzyni biegów bo mam ksiązke ossowskiego ale chcialem jeszcze
zobazyc w zasobach ftp z góry dziekuje i pozdrawiam furowiczówFTPem administruje Piotros i to do niego nalezy sie zglosic.
-
Witajcie.
W zwiazku z powtarzajacymi sie ostatnio pretensjami, wynikajacymi li tylko i wylacznie z
niecheci niektorych osob do dokladnego zapoznania sie z tym, co na forum juz powiedziane
zostalo, postanowilem zebrac informacje razem. Uprzedzam - dosc dluga lektura, ale IMO
warto przeczytac - bedzie mozna oszczedzic sobie i innym pytan i wyjasnien.
Zasoby klubowego ftp, na ktore skladaja sie wszelkiej masci pisane i ilustrowane porady, pdf
zawierajacy skan ksiazki inz. Trzeciaka wykonany swego czasu przez Hirka, a takze sporo
innych materialow, zarezerwowane sa dla zarejestrowanych czlonkow Klubu Tico.
Kilka slow wyjasniajacych - dlaczego. Klub Tico jest nieformalna organizacja zrzeszajaca ludzi,
ktorych laczy uzytkowanie i/lub sympatia do samochodziku Daewoo Tico. Nie ma osobowosci
prawnej, skladek, istnieje dzieki Internetowi (za jego pomoca sie porozumiewamy tu, na
forum, a takze na liscie mailingowej) i dobrej woli czlonkow Klubu, w tym szczegolnie
kilku(nastu) osob, ktore robia cos dla dobra Klubu (np. utrzymuja serwer ze strona, z FTP,
utrzymuja forum, na ktorym mozemy goscic itp.).
Wszystko, do czego doszlismy, mam tu na mysli glownie wiedze, ale takze kontakty, zawiazane
przyjaznie itp, osiagnelismy dzieki wspolpracy i dzieki temu, ze kazdy, kto mogl, staral
sie zrobic cos dla wspolnego dobra i udostepnic to ogolowi. Wszystkie te osoby robia to,
oczywiscie, spolecznie, nikt zadnego wynagrodzenia nie pobiera. Do pewnego momentu wszystko
to, do czego doszlismy, czyli porady itp, bylo udostepnione dla wszystkich
zainteresowanych, wystarczylo znalezc link do serwera FTP i juz. Podobnie bylo z
przynaleznoscia do Klubu - wystarczylo przyjsc, powiedziec "chce" i juz bylo sie
zapisywanym, mialo dostep np. do hasla do Trzeciaka. Przestalismy tak robic, kiedy okazalo
sie, ze dobre 70-80% takich osob zapisywalo sie i sluch po nich nikl... o, przepraszam -
tak naprawde scenariusz wygladal nastepujaco: delikwent przychodzil, wital sie, albo nie,
zapisywal sie, sciagal co sie dalo, dostawal tez pdf, haslo - potem najczesciej znikal z
pola widzenia. W gronie osob zasluzonych dla Klubu (gospodarzy serwerow, tworcow porad,
skanow itp) ustalone zostalo, ze konczymy z dzialalnoscia dobroczynna i wzorem wiekszosci
klubow zaczniemy ograniczac do grona czlonkow Klubu dostep do materialow, ktorych wykonanie
kosztowalo sporo pracy - czy to mowa o skanie ksiazki, czy o tworzeniu porad itp.
Otrzymanie dostepu wcale nie jest trudne, jednak nie tolerujemy i tolerowac nie bedziemy
tzw. postawy roszczeniowej, czyli sytuacji typu: przychodzi "nowy", wita sie, albo nie i
juz wola o porady, linki, hasla. Nie dostanie i juz.
Teraz kilka slow o tym, jak zostac zarejestrowanym Klubowiczem i uzyskac m. in. dostep do ww.
materialow.
Do zostania Klubowiczem trzeba w pierwszej kolejnosci dac sie poznac: zapisac sie na forum, albo
liste mailowa, przez kilka miesiecy: dwa, trzy, wiecej - zaleznie od stopnia aktywnosci,
uczestniczyc w zyciu Klubu, czyli rozmawiac, dyskutowac, dzielic sie z nami wiedza,
spostrzezeniami, problemami, rozwiazaniami itp itd. Nastepnie nalezy zglosic sie do mnie,
ewentualnie do Sharky'ego - po sprawdzeniu jak dlugo dana osoba jest z nami i czy sie
udziela na forum Klubu i ewentualnej konsultacji podjeta zostanie decyzja co do
rejestracji. Jesli bedzie pozytywna - poinformowany zostanie PiotrB, ktory rejestruje
czlonkow Klubu i opiekuje sie nasza stronka, a takze Piotros, ktory adminuje serwerami, w
tym klubowym FTP. Ci panowie dokonaja rejestracji i udostepnia nowemu Klubowiczowi hasla do
zasobow FTP, a takze liste czlonkow Klubu itp. Jesli zas ochotnik za krotko jest z nami,
ewentualnie nie uczestniczy w zyciu Klubu aktywnie, to zostanie poproszony o cierpliwosc i
wiecej aktywnosci.
Co zrobic, kiedy sie nie ma jeszcze dostepu do FTP?
Udzielac sie na forum. Jesli ktos zadal sobie trud, zeby przejrzec to, co juz jest w archiwum
forum, to bez trudu sam wskaze wiele przykladow, gdzie ktos z bardziej doswiadczonych
czlonkow Klubu udziela pomocy komus, kto ma mniej doswiadczenia w naprawach auta i nie ma
dostepu do zgromadzonych porad. Jest tu wiele osob o sporej wiedzy z zakresu mechaniki czy
elektryki, elektroniki itp. - wszystkie te osoby chetnie sluza swoim doswiadczeniem i
pomagaja rozwiazywac trapiace nas wszystkich problemy z naszymi autami. Zanim wiec, nowy
Kolego (ew. Kolezanko) zaczniesz domagac sie dostepu do porad, hasla do PDF - przejrzyj
archiwum, zadaj pytanie, poczytaj odpowiedzi. Najczesciej ktos skutecznie pomoze rozwiazac
problem, a Ty zdobedziesz "punkty" za rozsadne (i kulturalne) zachowanie .
Podpowiem jeszcze, ze mile widziane jest zdanie relacji po udanej, lub tez nieudanej, naprawie.
Osoby, ktore same niewiele, albo zgola nic, potrafia czy chca robic same przy aucie, tez moga
sie z nami podzielic wiedza. Wiedza na temat porzadnych i niegodnych polecenia warsztatow w
Twojej okolicy jest przeciez na wage zlota, a konkretnie zlotowek, ktore trzeba tam
zostawic.
Mam nadzieje, ze po tych wyjasnieniach nie bedzie juz osob, ktore maja pretensje, ze na dzien
dobry nie otrzymaly pakietu powitalnego w postaci kompletu hasel, dokumentacji czy jakiegos
prezentu. Nie trzymamy tego wszystkiego tylko dla siebie, ale nie zamierzamy tez rozrzucac
efektow ciezkiej pracy tak po prostu. Dodam, ze czujemy sie mocno pokrzywdzeni czytajac
wypowiedzi, gdzie mowicie np., ze "to typowo polskie ja mam, ale Ty nie dostaniesz" - nie
widzicie wtedy zwykle, ze sami prezentujecie typowo polskie "ja tu jestem i chce, a Wy mi
dajcie, bo ja chce".
Na zakonczenie jeszcze jedna uwaga: zapisanie sie na forum.zlosniki.pl nie jest rownoznaczne z
zapisaniem sie do Klubu Tico.I to mi się podoba. Rzetelna wypowiedź i wszystko jasne. Pozdrawiam
-
Krotko mowiac trzeba byc nie nachalnym i po prostu z kultura osobista
-
szczera prawda szczera prawda
-
a mam pytanie nie wiem czy powinienem ty je zadawać
w jaki sposób moge dostać naklejke złosnika <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
a mam pytanie nie wiem czy powinienem ty je zadawać
w jaki sposób moge dostać naklejke złosnikaZglosic si do kolegi o nicku ktoremu teraz odpowiadasz <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
pisałem mu na gg ale on napisał mi ze nie rozprowadza takich wlepek
Zglosic si do kolegi o nicku ktoremu teraz odpowiadasz
-
Witam wszystkich klubowiczów.
Sam katuje tikusia od 6 lat i dojrzałem do samodzielnych napraw(przynajmniej tych prostrzych).
I jak to bywa "kompinuje" co by mieć instrukcje, ale nie zapłacić za nią.
Oczywiście na hasło nie licze, ale dla dociekliwych i tych którym wystarczą same obrazki polecam link
http://www.eserviceinfo.com/index.php?what=search2
zanjdziecie tak instrukcje do Tikusia w 4 plikach w formie PDF-a, bez hasła i za darmo - ale po rumuńsku.
Może to wystarczy. a dla dociekliwych skąd mam ten link:
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
www.google.pl "manual tico" Szukaj (*) Szukaj w internecie -
Wątek do góry - dla tych, którzy przeoczyli. <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Macie racje panowie.Sam jestem poczatkujacy i rozumiem wasze obawy.Ludzie, którzy sie zapisuja i nie uczestnicza w zyciu wprowadzaja zamieszanie i niepotrzebny bałagan, ponadto utrudniaja wasza prace nad utrzymaniem klubu w nalezytym porządku.Oby tacy jak by poczatkujacy (ale chetni do zapisania sie w klubie) nie przysparzali wam wiecej problemów i zapisawszy sie czynnie brali udział w życiu klubu.Pozdrawiam.Łukasz
-
Witam
Kiedyś wysłałem na ftp podręcznik do napraw Tico, chyba po włosku. Nazywa się to Daewoo Tico Manual De Reperatii. Coś w stylu książki Trzeciaka. Nie wiem, czy jeszcze tam jest. Mam też tę książkę na poczcie, więc jakby ktoś chciał, to prześlę. Praktycznie karzystam tylko z niej. Jak coś potrzebne to sobie wydrukuję i jest. A potrzebne jest dość rzadko, bo Tikuś nie che się psuć. -
wielkie pozdro,całkowicie zgadzam sie z toba Łukasz,tez jestem tu kilka dni i chetnie przegladam forum i staram sie uczestniczyc aktywnie, z niecierpliwoscia czekam aby zostac klubowiczem, ale te zasady mi odpowiadaja <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
Witam.
Jesem tu nowy i popieram nowe zasady. -
Witam.
Jesem tu nowy i popieram nowe zasady..... to przywitaj się w odpowiednim podwieszonym wątku dla nowych <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Witam
Mam na imie Raul i w przeciwienstwie do pozostalych nie popieram takiej decyzji.
Jeżeli pobierane pliki obciazaja server proponuje wprowadzic drobna oplate za sciagniecie danych.
Tak naprawde to nie dajac dostepu do tych informacji marnuje sie czas tych ktorzy te informacje przygotowali no bo chyba o to im chodzilo by sluzyly one uzytkownikom tego pojazdu.
Sorki za takie porownanie, ale jak ktos wola na radiu o info jak przejechac przez miasto to ja sie go nie pytam jak dlugo ma CB albo czy posiada licencje krotofalarska tylko mu tej informacji udzielam i z tego mam wlasnie frajde.Mysle ze nie warto jej odbierac autorom,no chyba ze oni tak chcą <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Przy okazji dziekuje koledze o nicku SHARKY za instrukcje montazu CZ <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
pozdrawiam
Raul -
Witam
Witaj!
Mam na imie Raul i w przeciwienstwie do pozostalych nie popieram takiej decyzji.
Masz takie prawo.
Jeżeli pobierane pliki obciazaja server proponuje wprowadzic drobna oplate za sciagniecie danych.
To nie wchodzi w grę - Klub Tico nie ma osobowości prawnej, co skutkuje zakazem prowadzenia działalności zarobkowej.
Tak naprawde to nie dajac dostepu do tych informacji marnuje sie czas tych ktorzy te informacje przygotowali no bo
chyba o to im chodzilo by sluzyly one uzytkownikom tego pojazdu.Jak to mówił mój przełożony, masz rację, ale jednocześnie jej nie masz <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Założeniem Klubu Tico jest wzajemna, bezinteresowna i bezpłatna pomoc dla innych posiadaczy i sympatyków tego samochodu. Nie oznacza to jednocześnie, że jest to nasz obowiązek i na każde żądanie będziemy się poświęcać. Ponieważ mamy sobie wzajemnie pomagać, dlatego też obowiązuje zasada wzajemności, a nie roszczeniowa, tzn. dajcie mi bo tego chcę.
Początkowo wszelkie opisy były "darmowe" czyli dostępne bezproblemowo dla wszystkich. Po pewnym czasie okazało się, że nagminnie pojawiały się osoby, które chwilowo coś chciały, a po skorzystaniu z naszej pomocy ślad po nich bezpowrotnie ginął.
Dlatego też Klub postanowił po burzliwych dyskusjach, aby dostęp do opisów trochę ukrócić. Doszliśmy do wniosku, że dostęp do tzw. porad będzie formą "nagrody" dla ludzi, którzy również coś od siebie dla innych dadzą. Ideałem było, aby chociażby kilka osób z dokonanej naprawy bądź modyfikacji stworzyło opis, w którym znajdzie się przedstawienie usterki, jej zlokalizowanie i usunięcie. Oczywiście forma była dowolna i nikt nie wymagał dokumentacji fotograficznej, rysunków technicznych itp. a jedynie, aby opis był jak najbardziej poprawny najlepiej w formie krok po kroku. Nic nie stało na przeszkodzie, aby opisy były dokładniejsze i nie ograniczające się jedynie do meritum naprawy.
Powiem tak, trochę takich opisów powstało, jednak śmiem twierdzić, że 90% ludzi korzystających z naszych wypocin nie podzieliła się swoimi spostrzeżeniami, a tym bardziej wykonując inne prace nie pofatygowała się do stworzenia nawet opisu w formie podstawowej, aby ułatwić życie innym.
Kolejna sprawa, pisząc poradę na temat wymiany zawieszenia w Tico, czy centralnego zamka, poświęciłem na to wielokrotnie więcej czasu niż same prace związane z tymi tematami.
Powiedz mi teraz jedną rzecz, jakie są moje odczucia, kiedy siedząc po nocach, często do 3 lub 4 nad ranem tworzyłem takie porady, a taki człowiek z "ulicy" korzystający z tych opracowań nie pofatygował się opisać swoje naprawy, czy modyfikacje dokonane w samochodzie.
Przykro, może będę brutalny, ale ja jakoś specjalnie takim osobom nie mam ochoty oddawać "za darmo" naprawdę sporo włożonej pracy. Dlatego też, jak wspomniałem wcześniej, obecnie wprowadzony system miał również motywować do udzielania się innych użytkowników i zmotywować również do tworzenia podobnych opisów.
Niestety takowych opisów praktycznie nie przybywa, co tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że spora grupa ludzi nastawiona jest na branie bez pofatygowania się do stworzenia chociażby opisu z wykonanej pracy przy tym samochodzie.
Może oczywiście pojawić się stwierdzenie, że samochód jest bezawaryjny i nie ma się tematu do tworzenia takich porad. Od razu mówię, że to nie jest jednoznaczne, aby nie udzielać się np. na forum w przeróżnych tematach. Nie trzeba przecież być wielkim mechanikiem, aby wziąć udział w dyskusji na temat akumulatora, stosowanych opon, jakości piór wycieraczek, odczuć z jazdy samochodem itp.
Podsumowując, chcemy, aby szczególnie nowi użytkownicy dali również coś od siebie, a my w stosunku do takich osób na pewno nie będziemy robić żadnych problemów udzielając wszelkich pomocy oraz udostępniając możliwość skorzystania z naszych opracowań.Sorki za takie porownanie, ale jak ktos wola na radiu o info jak przejechac przez miasto to ja sie go nie pytam
jak dlugo ma CB albo czy posiada licencje krotofalarska tylko mu tej informacji udzielam i z tego mam wlasnie
frajde.Każdy ma różne motywacje, prawdopodobnie wielu ze słuchających mając stosowną wiedzę nie pofatyguje się do udzielenia nawet zdawkowej odpowiedzi.
Mysle ze nie warto jej odbierac autorom,no chyba ze oni tak chcą
Przynajmniej ja tak chcę.
Przy okazji dziekuje koledze o nicku SHARKY za instrukcje montazu CZ
Mam nadzieję, że w przyszłości możemy liczyć na jakiś opis z Twojej strony <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Witam.Mam pytanie należę do klubu tico już nie pierwszy rok i po zapoznaniu sie z tekstem Dostęp do porad zastanawiam sie czy osoba która sie co prawda nie udziela na forum z powodu braku znajomości na mechanice samochodowej i brak czasu na częste przeglądanie forum musi być skazana na brak możliwości dostępu do tych wiadomości kiedy trzeba było zapłacić za serwer uczyniłem to a mogłem przecież nie dokonywać tej wpłaty tylko przeglądać forum jako gość sprawy finansowe są na pewno tak samo ważne jak i czynny udział na forum. Osobiście czuje sie członkiem naszej społeczności chodź nie często tu pisze i chętnie dokonam wpłaty jeżeli będzie taka potrzeba.Przykre jest tylko to ze muszę pisać o finansach a to jak gdyby wszystkim umknęło uwadze i nikt już nie pamięta ze był taki czas ze mogło nie być forum .
Pozdrawiam
-
Witam.Mam pytanie
Witam również.
należę do klubu tico już nie pierwszy rok i po zapoznaniu
sie z tekstem Dostęp do porad zastanawiam sie czy osoba która sie co
prawda nie udziela na forum z powodu braku znajomości na mechanice
samochodowej i brak czasu na częste przeglądanie forum musi być skazana
na brak możliwości dostępu do tych wiadomościJeżeli należysz do klubu to na pewno zdajesz sobie sprawę, że mowa w tym wątku była nie o archiwum forum zlosniki.pl, lecz o zasobach klubowych zgromadzonych na klubowym FTP, do którego można było się dostać z poziomu strony WWW klubu.
Jeżeli nie zapisałeś się nigdy do klubu lub nie zostałeś do niego zapisany (w ciągu ostatnich dwóch lat) przez Pszemega lub (od XII.2007) przeze mnie, nie jesteś klubowiczem.
Nie jesteś skazany (jak piszesz) na brak dostępu do zasobów zgromadzonych w archiwum forum zlosniki.pl, na którego utrzymanie zapewne się składałeś (podobnie, jak ja i wielu innych kolegów z forum, niekoniecznie z klubu).kiedy trzeba było
zapłacić za serwer uczyniłem to a mogłem przecież nie dokonywać tej
wpłaty tylko przeglądać forum jako gość sprawy finansowe są na pewno
tak samo ważne jak i czynny udział na forum.<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Zgadzam się. Piszesz jednak chyba o składce na serwer zlosnikiowy, czy mam rację?
Bo ja nic nie wiem, żeby była kiedykolwiek jakaś składka na serwer klubu <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />, który (jako taki) po prostu nie istnieje samodzielnie.Osobiście czuje sie
członkiem naszej społeczności chodź nie często tu pisze i chętnie
dokonam wpłaty jeżeli będzie taka potrzeba.Przykre jest tylko to ze
muszę pisać o finansach a to jak gdyby wszystkim umknęło uwadze i nikt
już nie pamięta ze był taki czas ze mogło nie być forum .Znowu (jak w kilku innych przypadkach) mam nieodparte wrażenie, że pomyliłeś dwie różne sprawy. Przeczytaj koniecznie ostatnie zdanie z pierwszego postu tego wątku. Być użytkownikiem Zlosnika może być każdy, kto się tylko zarejestruje na forum. Być klubowiczem można zostać poprzez zapisanie się do Klubu Tico, po zaakceptowaniu istniejącego regulaminu (który jest przecież czymś zupełnie innym niż regulamin Zlosnika) i spełnieniu jasno określonych wymagań.
Wróć do pierwszego postu Voytassa i sam zobacz, że na końcu, wytłuszczonym i kolorowym drukiem, jest to wyraźnie napisane. Samo uczestnictwo na forum nie oznacza bycia w klubie i posiadania prawa do korzystania z jego zasobów, zniżek itd. Nasz kącik na forum zlosniki.pl jest jedynie platformą komunikacji między klubowiczami oraz osobami niezrzeszonymi w klubie (chociaż kiedyś na forum tym byli tylko klubowicze).
Czy mam rację - pomyliłeś te dwie sprawy? Jeśli tak, oznacza to, że jednak nie zapoznałeś się dokładnie z tym wątkiem, o którym pisałeś.Poproszę o odpowiedź.
Pozdrawiam
-
Witam również.
Jeżeli należysz do klubu to na pewno zdajesz sobie sprawę, że mowa w tym wątku była nie o
archiwum forum zlosniki.pl, lecz o zasobach klubowych zgromadzonych na klubowym FTP, do
którego można było się dostać z poziomu strony WWW klubu.
Jeżeli nie zapisałeś się nigdy do klubu lub nie zostałeś do niego zapisany (w ciągu ostatnich
dwóch lat) przez Pszemega lub (od XII.2007) przeze mnie, nie jesteś klubowiczem.No to ma pytanko, ja jeszcze pisalem do Pszemega prozbe o przyjecie do klubu, a dokladnie 21/04/2006. Zadnej odpowiedzi nie otrzymalem do dzis <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />, czy jest ciagle mozliwosc dostania sie do klubu?
-
No to ma pytanko, ja jeszcze pisalem do Pszemega prozbe o przyjecie do
klubu, a dokladnie 21/04/2006. Zadnej odpowiedzi nie otrzymalem do dzis
, czy jest ciagle mozliwosc dostania sie do klubu?Marcin, pisaliśmy już o tym. Zobacz: KLIK (przeczytaj cały wątek).
Nie odezwałeś się do mnie, więc nic nie wiem o Twojej sprawie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />. Podaj mi na privie Twoje dane (o których pisałem w tamtym poście), sprawę załatwimy szybko (no, weź może poprawkę na 4 dni zlotu <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />).
Aha - jeżeli ktoś chce zgłosić swoją kandydaturę, proszę o kontakt ze mną (priv z zamieszczonymi danymi). Jeszcze nie ma działającego formularza, więc tą drogą (priv, mail) zgłaszamy się jako kandydaci do KT oraz ponownie prosimy o przyjęcie po upłynięciu stażu kandydackiego (o czym mowa w regulaminie KT).