[Mk IV 1.0] Podświetleniowe "psikusy"...
-
Witajcie!
Ostatnimi czasy mam jakieś dziwne jazdy z podświetleniem deski rozdzielczej.
Zaczęło się od niedziałającej żaróweczki we włączniku podgrzewania tylnej szyby. Po paru mocniejszych włączeniach zaczęła świecić, ale następnym razem znowu nie chciała świecić lub zapalała się ze znacznym opóźnieniem (ok. 5 sekund). Dziś trzy razy korzystałem z ogrzewania i za każdym razem żarówka zapalała się od razu, ale za to po jednym odpaleniu silnika przez jakieś 30-40 sekund nie świeciła mi lewa żarówka w podświetleniu zegarów. Już myślałem, że się przepaliła, ale potem zaczęła świecić...
Co to może być?Z góry dzięki za pomoc!
-
Woda podlała z podszybia i wszystko zgniło
A tak już całkiem serio, rozbierz przełączniki, wyjmij niedziałające/działające żaróweczki, przemyj styki żarówek i nasmaruj miejsca, gdzie możliwe jest tarcie styków nie tylko od żarówek. Zrób konserwację.
Może też być coś z masą, ale wątpię.
PS: Mi nie działa cała prawa strona, nie widzę w nocy temp. cieczy oraz powyżej 100-120
-
A tak już całkiem
serio, rozbierz przełączniki, wyjmij niedziałające/działające żaróweczki, przemyj
styki żarówek i nasmaruj miejsca, gdzie możliwe jest tarcie styków nie tylko od
żarówek. Zrób konserwację.Próbowałem wyciągnąć włącznik ogrzewania tylnej szyby, ale prędzej rozwalę pół deski niż on wyjdzie... A wyciągać zegarów w taki chłód to już mi się nie bardzo chce.
Jak masz pomysł jak bezinwazyjnie wyciągać włączniki z panelu to zamieniam się w słuch! -
Musisz złapać ręką od drugiej strony, wciskasz zatrzaski i elegancko wychodzi. Oczywiście uprzednio trzeba zdjąć tą dolną osłonę plastikową co jest pod kierownicą.
-
Musisz złapać ręką
od drugiej strony, wciskasz zatrzaski i elegancko wychodzi. Oczywiście uprzednio
trzeba zdjąć tą dolną osłonę plastikową co jest pod kierownicą.Już coś w ten deseń robiłem tylko nie wciskałem zatrzasków, bo nie wiem czy tam sięgnę. Ale jutro spróbuję.
Czym przemyć i nasmarować najlepiej? -
No to tak, żeby nie było, że nic nie zrobiłem.
Próbowałem dziś wyjąć z konsoli włącznik od podgrzewania tylnej szyby, ale mimo usilnego ściskania tych "zapadek" nie wyszły. Jedyne co to pokancerowałem sobie paluchy i łapy. Prędzej wyrwę ten włącznik z połową konsoli niż wyjdzie dobrowolnie... No, ale odłączyłem wtyczki i przepsikałem prawie WuDą i może coś pomoże.
Co do podświetlenia zegarów to sobie odpuściłem, bo to jednak robota na jakąś godzinkę-półtorej. Jak przestanie świecić to wtedy będę się martwić. -
Nie wtyczki, trzeba cały przełącznik rozebrać, wtyczki jedynie mogą się obluzować pod konsolą.
-
Nie wtyczki, trzeba
cały przełącznik rozebrać, wtyczki jedynie mogą się obluzować pod konsolą.O panie! To przecież ja potem tego nie złożę do kupy...
Ale i tak nie mogę wyciągnąć przełącznika z konsoli, więc nic nie rozbiorę.