(mk III) montaż używanej Instalacj lpg
-
Użytkownik archiwalnynapisał 8 maj 2014, 19:41 ostatnio edytowany przez sovik3b 11 lis 2016, 01:31
Mam okazje kupić tanio butle z reduktorem, parownikiem i jakimiś cewkami,zestaw jest wyjęty z innego auta, ma chomologację do 2018 roku,butla w koło 42 litry ,nigdy nic nie robiłem przy gazie i nie wiem jak sie za to zabrać i jak mocować wszystko , gdzie sie podpiąć itd. Pewnie ktoś mi pomoże przy składaniu wszyskiego.
Powiedzcie jak to wygląda w kwesti prawnej ? można takie cuda robić?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 8 maj 2014, 19:55 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 lis 2016, 01:31
Mam okazje kupić
tanio butle z reduktorem, parownikiem i jakimiś cewkami,zestaw jest wyjęty z innego
auta, ma chomologację do 2018 roku,butla w koło 42 litry ,nigdy nic nie robiłem przy
gazie i nie wiem jak sie za to zabrać i jak mocować wszystko , gdzie sie podpiąć
itd. Pewnie ktoś mi pomoże przy składaniu wszyskiego.Pamiętaj, że instalacje nie może być jakaś a musi być dobrana do auta bo inaczej będzie kupa. Co do wpięcia się to najprościej będzie pod akumulator, ale oczywiście należycie to zabezpieczyć bezpiecznikiem o prawidłowym amperażu.
Powiedzcie jak to
wygląda w kwesti prawnej ? można takie cuda robić?Nie da rady. W świetle prawa nie można założyć używanej instalacji, chyba, że znajdziesz kogoś kto Ci "klepnie" fakturę i papiery do wydziału komunikacji.
-
napisał 9 maj 2014, 03:11 ostatnio edytowany przez adamo81 11 lis 2016, 01:31
Mam okazje kupić
tanio butle z reduktorem, parownikiem i jakimiś cewkami,zestaw jest wyjęty z innego
auta, ma chomologację do 2018 roku,butla w koło 42 litry ,nigdy nic nie robiłem przy
gazie i nie wiem jak sie za to zabrać i jak mocować wszystko , gdzie sie podpiąć
itd. Pewnie ktoś mi pomoże przy składaniu wszyskiego.
Powiedzcie jak to
wygląda w kwesti prawnej ? można takie cuda robić?Jak już nie ma do czego wahacza przykręcić, to na co montować gaz?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 9 maj 2014, 22:05 ostatnio edytowany przez sovik3b 11 lis 2016, 01:31
Przecież wszystko można naprawić