[ALL] Swift regulacja prędkości wycieraczek.
-
ja u siebie mam 3 warianty
1 czasowy
2 ciagły
3 szybszy ciagły
czyli tak jak u ciebie z tego co widzeale z baku to ci się pewnie wylewa
u mnie ta wskazówka nie zaznała nigdy takiego położenia - biedna wskazówka -
hm, mk3 jak i mk5 miałem dostępne 3 tryby pracy, na zdjęciu widnieje przełącznik zespolony z mk2,miałem takowy wsadzony do mk3 bo ori połamałem, przełącznik nie był plug and play.
-
To na zdjęciu to chyba wersja cabrio, ona ma jaśniejszą dechę i wszystkie plastiki
Mnie najbardziej we włączniku wycieraczek swiftowym denerwuje to, że nie ma opcji chwilowego szybkiego użycia wycieraczek uruchamianego przez przytrzymanie dźwigni do góry
Praktycznie każde auto to ma, a Suzuki przyoszczędziło
-
Ja również mam u siebie tyle trybów ile na zdjęciu i szczerze powiedziawszy nie widziałem Swifta który miałby mniej...
-
ale z baku to ci
się pewnie wylewa
u mnie ta wskazówka
nie zaznała nigdy takiego położenia - biedna wskazówkaZ baku nie wylewa się nawet jak wskazówka wystaje w lewo poza F. Bardzo często tak mam.
-
Mnie najbardziej we
włączniku wycieraczek swiftowym denerwuje to, że nie ma opcji chwilowego szybkiego
użycia wycieraczek uruchamianego przez przytrzymanie dźwigni do góry
Praktycznie każde
auto to ma, a Suzuki przyoszczędziłoPrzecież się da tylko, że pójdzie również płyn do spryskiwaczy...
-
hm, mk3 jak i mk5
miałem dostępne 3 tryby pracy, na zdjęciu widnieje przełącznik zespolony z
mk2,miałem takowy wsadzony do mk3 bo ori połamałem, przełącznik nie był plug and
play.Co oznacza nie był plug n play? Jakich modyfikacji trzeba było się dopuścić?
-
Co oznacza nie był
plug n play? Jakich modyfikacji trzeba było się dopuścić?Z tego co wiem ma zupełnie inną wtyczkę i coś tam jeszcze.
-
Wtyczkę miałem pociętą to nawet nie wiem jak wyglądała ori i chyba jakaś lipa z odbijaniem była, szczerze to nie pamiętam po prostu.
-
Przecież się da
tylko, że pójdzie również płyn do spryskiwaczy...Jak się dojdzie do wprawy, to można dawać lekko w dół wajchę, tak żeby nie zatrzasnęła się na pierwszej pozycji i jakoś da się z tym żyć...
-
Przecież się da
tylko, że pójdzie również płyn do spryskiwaczy...Ale w innych markach poprzez podniesienie lekko dźwigni w górę, wycieraczki dają chwilowo na maksa. Przydatne, gdy np. mijająca się z nami ciężarówa chlapnie nam wodą z kałuży w przednią szybę i nic nie widzimy
-
Gdzie niby chwilo tak dają na maxa ?
-
Gdzie niby chwilo
tak dają na maxa ?Adamo się chyba walnął, sądzę, że chodziło mu o szybkość 3 trybu
-
Gdzie niby chwilo
tak dają na maxa ?A chociazby we fiatach i daewoo
-
Adamo się chyba
walnął, sądzę, że chodziło mu o szybkość 3 trybuChodzi mi o to, ze jak w innych autach podniesie sie dzwigienke wycieraczek w gore to mozna chwilowo
szybko przetrzec szybe. Na pewno w volvo masz ta opcje -
Chodzi mi o to, ze
jak w innych autach podniesie sie dzwigienke wycieraczek w gore to mozna chwilowo
szybko przetrzec
szybe. Na pewno w volvo masz ta opcjeMam, w golfie też miałem, jednak tak jak pisałem na tej opcji nie chodzą ona na maxa, a w prędkości 3-go trybu, chociaż u ojca w Alfie faktycznie idzie wtedy max. szybkością - ale fiatowe wycieraczki to w ogóle jakiś kosmos, popylają jak struś pędziwiatr
-
Skoro temat o wycieraczkach, to mam takie zapytanie.
Bawił się ktoś z kwestią tego, aby wycieraczki szybciej chodziły, czy to w trybie przerywanym czy ciągłym? Jest jakaś prosta metoda przyspieszenia ich pracy?
Nie wiem, może podmiana silniczka, albo coś temu podobne.
Jak dla mnie, wycieraczki w swifcie szybkością nie grzeszą i chętnie dał bym im trochę wigoru, o ile jest taka opcja, bez konieczności przerabiania całego mechanizmu i elektryki.U siebie rozbierałem mechanizm wycieraczek, przeczyściłem, przesmarowałem, ale i tak wolał bym aby żwawiej chodziły
-
Mam, w golfie też
miałem, jednak tak jak pisałem na tej opcji nie chodzą ona na maxa, a w prędkości
3-go trybu, chociaż u ojca w Alfie faktycznie idzie wtedy max. szybkością - ale
fiatowe wycieraczki to w ogóle jakiś kosmos, popylają jak struś pędziwiatrW Punciaku też tak ostro dawały