Nadejszła zima !
-
Litrem na krótkich odcinkach wychodzi mi bite 10 litrów LPG, benzyny nie używam, nie pyli się jak silnik jest tańszy od 20 litrów benzyny
W trasie rekord 5,9 LPG, stale jadąc 80-90km/h w nocy -
Napisałem przecież z
czego wynikało to spalanie. Zastanawia mnie spalanie Twojego ile by wyszło na PB
przy odcinkach ~5km, wariowaniu na parkingach i wożeniu czterech osób (i nie piszę
tego złośliwie). Bo gaz wyśmiałeś a wynikiem się nie pochwaliłeś...Popatrz po innych kącikach(dokładnie na Motomanii), bo niedawno założyłem nawet wątek o spalaniu aut zimą...
Tam też znajdziesz i moje spalanie. No i przy okazji możesz wpisać Swoje spostrzeżenia na temat spalania.P.S. A odcinki ostatnio robię jeszcze krótsze niż Ty...
-
No to ja sie pochwalę że u mnie cudów nie ma , dobre 9.5 litra łyka benzynki, przy zabawach parkingowych , dojazdach częstych po 5 km i takie tam zabawy w kulig , a szyby jakby sie uspokoiły , jakoś cicho dziwnie i miękko na tym śniegu .
Ubolewam nad tym że nie mam gazu ;(, teraz tak myśle że mogłem go zagazować zamiast remontować ;( -
No i widać skrajne różnice. BPX, Rav - ~6.5L, Macq, Sovik i ja okolice 10L. Ciekawe z czego biorą się aż takie różnice. Na dobrą sprawę nawet nie bardzo wiem ile pali mi PB bo nie miałem okazji zalać do pełna przez montażem gazu.
-
No i widać skrajne
różnice. BPX, Rav - ~6.5L, Macq, Sovik i ja okolice 10L. Ciekawe z czego biorą się
aż takie różnice. Na dobrą sprawę nawet nie bardzo wiem ile pali mi PB bo nie miałem
okazji zalać do pełna przez montażem gazu.Tylko u Was łyka dychę LPG, a u nas 6,5 l beny... Zresztą zobaczymy jakie spalanie wyjdzie mi po moim teście.
-
sovik3b pisał o 9,5L PB
-
a gdzieś ty wyczytał że u mnie gazolina jest?
A po za tym ja mam 1.6 jak by ktoś sie pytał -
a gdzieś ty
wyczytał że u mnie gazolina jest?Myślałem o Krzemol'u i macq'u...
A po za tym ja mam
1.6 jak by ktoś sie pytałNo i to wszystko wyjaśnia.
-
-
przy moim bucie i obecnej temperaturze 1.0 pali (tzn...paliłoby) około 8,5l PB/100km, czyli nadal oszczędzam. 6.5L PB w mieście z silnikiem 1.0 wsadzam z całą stanowczością między bajki.
-
przy moim bucie i
obecnej temperaturze 1.0 pali (tzn...paliłoby) około 8,5l PB/100km, czyli nadal
oszczędzam. 6.5L PB w mieście z silnikiem 1.0 wsadzam z całą stanowczością między
bajki.czyli lepiej mieć 1,3 niż 1,0
jedzie lepiej i mniej paliedit:
coś jest nie tak -
Jakby człowiek wiedział że się przewróci to by usiadł... Myślisz, że nie wolałbym 1.3?
Szkoda, że żadna trasa mi się nie szykuje. Wiedziałbym coś lepiej o tym spalaniu. -
GTi w trasie zima 7.6l spokojnej jazdy
zabawy po parkinach , czeste 7k rpm , ogolnie szybka i sprytna jazda - 9-10l i też bardzo malo uzywam PB
-
1.3 pali mniej, jak 1.0 w pewnych warunkach, to fakt. Mi sedanik nie spalił więcej jak 8 litrów w mieście, a dorżnięty był konkretnie, bo oprócz 8 litrów PB palił pół litra oleju i 4 świece na 100km
-
Nic tylko gazować te swifty !
-
Nic tylko gazować
te swifty !Ano, zwłaszcza, że tolerują nawet Igen. Takich jednostek w obecnych czasach nie znajdziesz
-
Ano, zwłaszcza, że
tolerują nawet Igen. Takich jednostek w obecnych czasach nie znajdzieszgaz 2,60zł na statoilu w waw, przy spalaniu 8l - 9l ---> 20-23zł / 100km
-
A ja po 3-5
Wcześniejsze
tankowanie pokazało 9L. Zobaczymy jak następne będą wyglądać. I regulacja chyba mnie
znów czeka, dalej poniżej 2k rpm mam zamuła, choć mniejszego jak wcześniej. Coś się
Swift z moim gazownikiem nie lubi (R19 i Primera ojca praktycznie nie widywały go
wcale ).Trzeba gazownika zmienić widocznie...
Widocznie zalewa go gazem na niskich obrotach (spalanie rośnie, zamuł też jest).
Na wolnych obrotach ciepłego silnika stań za samochodem i powąchaj spaliny - jak wyczujesz taki "surowy" gaz (taki nieprzepalony, pachnie jak przy tankowaniu lpg po odłączeniu pistoletu) to wiedz, że coś się złego dzieje
-
No to macie dobrze na tym gazie , ja musze 50 zł płacić za 100km moim wozikiem
-
trasa: 350 km - 75 zł
miasto: 280 km - 75 zł- benzyna na odpalanie i podgrzanie