Płukanie skrzyni, odkręcanie korka
-
olej GL-4 i nie ma sensu GL-5.
Co do śrub zlewowych, wlewowych - wziąć nakrętkę na klucz 19 lub 20 i przyspawać do śruby. Tam są śruby stożkowe i niestety jak ktoś ją wcześniej przykręcał to dociągnął za mocno niestety.
-
taki jest plan własnie, nakrętkę przyspawać to jedyne wyjscie, ale to jak bedzie dostep do migomatu bo elektroda szkoda babrać.
-
Ja do korków wlewania i zlewania oleju mam u siebie dospawane nakrętki "17"- problem z obrobionym 'kwadratem' zniknął i odkręca się lekko. U mnie w skrzyni jeździ K2 75W-90 GL-5 czyli SAE taki jak poleca manual (mowa tam też o API Gl-4 ale przy GL-5 skrzynka jest czystsza). Sprawdza się w zupełności więc nie ma co przepłacać tylko temu bo firma jest inna.
Wymiana oleju co 20tys. to przesada ale tak manual proponuje. Ale myślę, że jeśli wymienimy co 30-40tys km to nic się nie stanie. Weźmy pod uwagę jakie oleje mieli do dyspozycji kiedy powstawał manual a jakie mamy teraz. Żadne nowe auto z ręczną skrzynką nie ma wymienianego oleju nawet co 50tys km. Skrzynie są lepsze? Wątpliwe. Prędzej właśnie lubrykanty.
-
mozna elektrodą złapać zeby odkrecić, potem w imadełko i pojechać elektrodą w około, szlifierką ładnie wyrównać i luzik. miałem tak w skrzyni z litra
-
Dzięki za odzew
Też myślałem o spawaniu nakrętki, tylko obawiam się czy przy odkręcaniu nie zerwie gwintu jak korek był zakręcony na chama.
O wymianie co 20 tys to pierwsze słyszę.
Jak auto było na gwarancji to w serwisie powiedzeli że w tych samochodach oleju w skrzyni wcale się nie wymienia, tylko sprawdza stan. Ja mimo wszystko wymieniłem przy 50kkm a i tak nie pomogło. Nadmieniam, że nie katuję auta,mam je od nowości, skrzynia jest suchutka i czyściutka jak nowa (nawet się nie poci)a w środku ruina.
NIe wiem czy była jakaś nieudana, czy drugi kierowca nie przyznaje się że zrobił bubu.
Stan oleju był dobry, zeszło ok. 2,3 litra
Miałem zalany mobilube 75w-90 i teraz po awarii skrzyni nie wiem czy jest taki dobry.
Może jednak K2 ale częściej wymieniać??? -
Obawiam się czy po przyspawaniu nie wykręcę korka razem z gwintem.
Raz że jest głęboko wkręcony a po drugie to nie wiem czy nie był zakręcany na jakimś kleju czy hermetyku.
Gdyby wyszedł gwint to zostaje tylko wymiana obudowy. -
nie wymienia sie puki auto na gwarancji
skrzynia jest delikatna i należy o nią dbać, jeśli sie boisz to wlej od góry i tez będzie. -
Wlać mogę normalnie, bokiem, boczny korek odkręciłem, tylko ze spustowym problem.
-
wg mnie: "nie popadajmy w paranoję"
-
nie płucz niczym skrzyni bo to napewno jej nie pomoże a jeżeli chodzi o GL5 to nie polecam do swifta mi niestety na tym oleju rozkrecił się dyfer :\
Najlepiej wlej GL4 75w85 -
to kolego nie ruszaj tego korka z dołu, nie przejmuj się nim. Wyciąg sobie olej przez zasysanie korkiem bocznym i po sprawie.
-
ciekawe jak ktoś dosypał trocin czy też da rade wyssać...
-
można powiedzieć, że będzie to dla właściciela chwila prawdy:)
-
Nie bądź Pan rura i nie pękaj!
Korek puści po przyspawaniu nakrętki, zobaczysz. Jak tylko trochę ciepła poczuje przy konkretnym prądzie to nie ma bata. Nawet jeśli był hermetyk czy coś to się zwyczajnie wytopi. Nakrętka po przyspawaniu się rozszerzy i zwolni gwint. Gdybym tego u siebie nie przerabiał to może i bym z większym dystansem o tym pisał, ale już przetarłem nieco drogę i mówię jak jest.
Ktoś tam pisał, że na GL-5 odkręciły się śruby - jaką masz pewność że to wina oleju a nie nieprawidłowego użytkowania auta? To prawda, GL-5 bardziej czyści skrzynie, ale na pewno nie ma w sobie klucza i nie odkręca śrubek w jej środku. Bardzo wybujała teoria...
-
Wlej cokolwiek, hipol, przepałkę z malucha, kujawski, tylko nie K2. To jest zabójca skrzyń. W zimie robi się z niego gęsta maź, poza tym precyzja wybierania biegów na nim jest jakbyś szczotką w kiblu machał.
Co do korków, to jak odkręcicie ten kwadrat, to załózcie inny, sześciokątny. Ja przypasiłem bodaj korek z glowicy civica 1,5, ale najprościej z oryginalnym korkiem udać się do sklepu z częściami do koparek i tam na pewno dobiorą korek z sześciokątem. Mam chyba jeszcze nawet gdzieś takie korki, jakbym znalazł to mogę za piwo opchnąć
-
Witam
Przeszczep zrobiony. Zeszło ok 5 godzin.
Nowa "stara" skrzynia chodzi całkiem fajnie, jest cichutka no i są wszystkie biegi.
Dolnego korka nie ruszałem, w razie czego olej będę spuszczał bocznym dekielkiem na 3 śrubki.
Stary olej w skrzyni był czyściutki tylko bardzo gęsty.
Teraz jest zalana K2 syntetyk 75w90 miałem już kupiony - jast chyba rzadszy od mobilube na którym wcześniej jeździłem i na którym skrzynia wytrzymała tylko 102kkm. -
2. Czy macie jakiś
patent na odkręcenie korka spustowego oleju ze skrzyni, kręciłem dwa klucze,
Pewnie miałeś tanie te klucze
Ja użyłem drugiej strony gwintownika, bo jest końcówka kwadratowa.
Jeden trzymał gwintownik włożony do korka a drugi dużą żabą kręcił.
Odkręciłem, ale lepiej mieć przed taką zabawą nowy korek przygotowany, bo może być problem z przykręceniem tego starego.Numer korka w ASO: 09246-16010-000