budowa swifta kjs... może cos więcej :)
-
Z laminatu na razie
rezygnuje, ze stałych szyb też.
Dzięki za wszystkie
uwagi.
Mam pytanie czy
jest sens obspawać wahacze? Myślałem o blaszce 1mm.
Mocowanie wahaczy,
obspawałem blachą 2mm, kielich tak samo, dzisiaj dodam nowe zdjęcia z przebiegu
prac.no fajnie, że coś się dzieje
-
No to mój był w troszke lepszym stanie a teraz już wszytko pospawane i też ma być z niego zabawka :)tylko takiego fajnego zawiasu nie mam z tyłu jakieś marne B6
-
Z laminatu na razie
rezygnuje, ze stałych szyb też.
Dzięki za wszystkie
uwagi.
Mam pytanie czy
jest sens obspawać wahacze? Myślałem o blaszce 1mm.
Mocowanie wahaczy,
obspawałem blachą 2mm, kielich tak samo, dzisiaj dodam nowe zdjęcia z przebiegu
prac.nie wiem jaki jest sens ratowania tak zgnitej budy pod rajdówkę, tym bardziej , że to zwykły GS których pełno. Jak byś poszukał na allegro to za 1,5-2tys zł można dostać niezgnitego swifta z niemiec spawana buda długo ci nie wytrzyma
-
Ale buda, jak na Swifta nie jest aż tak bardzo zgnita.
Mocowanie wahaczy wzmacniałem tylko, bo buda w tym miejscu była czysta, kielich tak samo czyściutkie, wzmacniam blachą 2mm żeby wytrzymało przeciążenia.
Buda zadziwia mnie tym że naprawdę mało zgnita, gnije tylko w tych miejscach w których był gdzieś przytarty, i odpadła konserwacja.
I muszę przyznać konserwacja w niektórych miejscach to 1 klasa ok 4 mm twardej "gumy" ciężko to szlifierką schodzi ;), ale w innych to minimalna warstwa. -
Ale buda, jak na
Swifta nie jest aż tak bardzo zgnita.może aż tak bardzo nie, ale jest zgnita
Mocowanie wahaczy
mocowania wahaczy gniją od środka, na zewnątrz mogą być idealne...
wzmacniam blachą 2mm żeby wytrzymało przeciążenia.
no jak masz do czego przyspawać to tragedii nie ma
Buda zadziwia mnie
tym że naprawdę mało zgnita, gnije tylko w tych miejscach w których był gdzieś
przytarty, i odpadła konserwacja.
I muszę przyznać
konserwacja w niektórych miejscach to 1 klasa ok 4 mm twardej "gumy" ciężko to
szlifierką schodzi ;), ale w innych to minimalna warstwa. -
Tak sobie patrzę i
się dziwię. Ludzie ładują taką kasę w tego typu trupy. Nie obraź się. Pytanie jaką
rajdówkę z tego da się zbudować i ile ona pociągnie. Pewnie jak sobie policzysz
koszty obspawania podłogi, wymiany progów i całej długiej listy drobiazgów, które z
swifcie wychodzą (jak wiadomo w swiftach rdza nie je tylko plastików, acz tego
pewien nie jestem) to pewnie miałbyś dużo lepszą podstawę innego auta.
No, ale może się
nie znam.tu nie chodzi o dobrą, szybką furę,
tu chodzi o wystukanie auta swoimi rękoma,
tu chodzi o frajdę -
mocowania wahaczy
gniją od środka, na zewnątrz mogą być idealne...Dokladnie
Ale buda, jak na
Swifta nie jest aż tak bardzo zgnita.No nie wiem czy łatwiej było by znaleźć swifta mniej pognitego czy bardziej, podobnie wydaję mi się Koszta łatania będą podobne do zakupu zdrowej budy.
wzmacniam blachą 2mm żeby wytrzymało przeciążenia.
Teraz mocowania będą przegrzane zaczną gnić na potęgę, ale przynajmniej forma z blachy zostanie, będzie przypominać jak kiedyś one wyglądały
Buda zadziwia mnie
tym że naprawdę mało zgnita, gnije tylko w tych miejscach w których był gdzieś
przytarty, i odpadła konserwacja.Skoro tak to mnie zadziwia jakim cudem zostały przytarte całe progi z obydwu stron, nadkola i wszystkie fabryczne zgrzewy. Za to cała tylna część nie była fabrycznie konserwowana a o dziwo jest cała
I muszę przyznać
konserwacja w niektórych miejscach to 1 klasa ok 4 mm twardej "gumy" ciężko to
szlifierką schodzi ;), ale w innych to minimalna warstwa.Zapewne od podłużnic do wewnątrz, więc nie ma jej co ruszać bo zamęczyć się można, ale najlepiej kamieniem idzie.
tu nie chodzi o
dobrą, szybką furę,
tu chodzi o
wystukanie auta swoimi rękoma,
tu chodzi o frajdęRacja, mimo całej sympatii do swifta i sentymentalnego podejścia nie boję się go dotknąć szlifierką, spawarka, młotkiem itp, bo wiem, że jeśli ręka mi się omsknie to się kupi drugiego. Bo na czym się uczyć, przecież nie na Ferrari
Każdy chciałby mieć 20 letniego swifta ze zdrową oryginalną podłogą, no ale jak się nie ma co się lubi, to się spawa co się ma. Przekładka wymaga dużo więcej wprawy zwłaszcza jeśli się dopiero co OC zapłaciło Oczywiście tyczy się tylko wersji GTi bo cała reszta to tylko dawcy części dla niego. Jako, że moja podłoga, tak jak już wspominałem była podobna bądź nawet gorsza to tylko z tego względu ją ratowałem, inaczej bym wywiózł na złom bo to szkoda nawet prądu marnować
-
Skoro tak to mnie
zadziwia jakim cudem zostały przytarte całe progi z obydwu stron, nadkola i
wszystkie fabryczne zgrzewy. Za to cała tylna część nie była fabrycznie konserwowana
a o dziwo jest całaAuto było mojego kumpla, jeździł tym po wiosce gdzie nie ma asfaltu tylko kamienie, obtarł progi w koleinach.
Tył był rdzawy, ale nie dziurawy, wiec tego nie ruszam bo po co
oczywiście zakonserwuje. -
Dodam kolejne zdjęcia, prace są dalej posunięte, zdjęcia były robione jakiś czas temu.
-
tu nie chodzi o
dobrą, szybką furę,
tu chodzi o
wystukanie auta swoimi rękoma,
tu chodzi o frajdęa żarówki już wymienione?
-
a żarówki już
wymienione? -
były ok
-
a żarówki już
wymienione?no kupie słuchaj i jade do Ciebie z nimi ; d
-
a żarówki już
wymienione?Widzę że całkiem przypadkiem stworzył nam się kącikowy żart...
-
Widzę że całkiem
przypadkiem stworzył nam się kącikowy żart...Jeszcze do kolegi Leniu1992 można wypalić:
"A swap na GTI już zrobiony?"
-
Wracamy po przerwie, związanej z przygotowaniami do ślubu, który jest za 3 tyg
a teraz wracamy do tematu, Swift już cały obspawany, podłoga, mocowanie wahaczy, progi, kielichy. Wspawana klatka, bez zastrzałów bocznych które będą na końcu.
Silnik założony 16v z gti wraz z instalacją, i teraz 1 problem straciła się iskra, nie ma na wyjściu z cewki. Cewki wymieniane 3 szt, kopułka kpl. nowa, kable WN nowe.
-
Ten kabel nie ma nic do iskry bo pomaga w ustawieniu zapłonu mostkujac odpowiednie piny . Nie wiem czy to ma znaczenie ale cewke od 8v której nigdy w gti nie widziałem.sprawdź dobrze przekazniki i bezpieczniki
-
A plus na cewce jest po przekreceniu zaplonu?
-
masa na kolektorze dolotowym przykręcona
-
tak, jest plus na cewce