Suzuki Swift 1.0, 99' - duże spalanie, dziwne zachowanie
-
potwierdzam ze mechanika do tego nie potrzeba.
-
oryginalna lambda
denso kosztuje 80zł + wymiana to kwestia klucza 22 i dużo siły.. Bo lambdy mają to
do siebie że cieżko sie je wykręca
podpiete są pod
czarna mała wtyczke wiec po co ciagać swifta do mechanika na wymiane takiej
pierdoły?
Ja bym do tego dodał jeszcze trochę WD40. Działałem tak kiedyś przy srogich mrozach i dało radę -
robocizna czyli jakieś 180-200zł
Zmień mechanika... -
oryginalna lambda
denso kosztuje 80zł4 przewodową za tylę znajdę?
-
oryginalna lambda
denso kosztuje 80zł + wymiana to kwestia klucza 22 i dużo siły.. Bo lambdy mają to
http://www.e-denso.pl
tu kupywalem i
polecammógłbyś mi pokazać na tej stronie Lambdę za 80zł? Byłbym wdzięczny gdyż sam nie mogę znaleźć w takiej cenie
-
nie ma obowiązku korzystania z 4przewodowej. mozna tez jednoprzewodową podlączyc
-
nie ma obowiązku
korzystania z 4przewodowej. mozna tez jednoprzewodową podlączycwystarczy tylko ten sygnałowy kabelek?
-
Panowie podepnę się pod temat ponieważ też mam problem ze spalaniem.
Ostatnio zmieniałem wtrysk i po tym zabiegu na 10l robię jakieś 110-120km z czego połowa w trasie nie przekraczając 100km/h. Trochę sporo jak na 1.0, mój rocznik to 98.Gdzie szukać przyczyny?
Pozdrawiam
-
Sytuacja z dzisiaj:
46km na liczniku po zatankowaniu 6 litrów, samochód słabnie na 5-tym biegu, ciepły silnik. Dodaje gaz - zero reakcji, utrzymuje prędkość 60, ale nie przyspiesza. Po puszczeniu gazu - automatycznie szarpie. Redukcja i noga na gazie daje podobny efekt. Akurat udało mi się skręcic w wolną uliczkę, zmieniam na dwójkę - w dalszym ciągu to samo. W takich sytuacjach staram się zatrzymać, zgasić, odpalic, po czym samochód jedzie normalnie. Ale postanowiłem zmienić na jedynkę, szarpało, ale po chwili zaczął jechać. Uliczka była pusta, więc postanowiłem go trochę rozbujać. Biegi zmieniałem przy 4tys obrótów. Do domu miałem jakieś 5km i od tego momentu nie szarpnęło już ani raz.Pytanie moje brzmi:
Co może powodować takie zachowanie? -
60km/h na piątce i ma przyspieszać? chyba żart. w 1.0 80km/h sie na czwórce jeździ ... to auto dostaje dopiero przyspieszenia powyżej 2,5 tyś/obr.
masz moze zły styl jazdy
opisz go hmmm
-
Biegi zmieniam od 2,5-3,0 tys.
Dzisiejsza sytucja była taka, że jadąć około 80 na piątce, zaczęło szarpać, spadło do 60 i dalej przyspieszać nie chciał (2 tys obrotów miał przy 60). -
moze pompa paliwa Ci się kończy. jak jedziesz np na 5tyś obrotów to jesst wszystko ok ?
-
No własnie chyba dzisiaj tak go przytyrałem, wydaje mi się, że z raz około 5 tys osiągnąłem i problemów nie było.
-
do 5 tysięcy to nic złego podkrecić 1.0
jak wyglada sprawa z układem zapłonowym ?
-
Pali na dotyk. Świece wymienione, przewody wymienione, zapłon dobrze ustawiony.
-
a kopułka i palec ?
-
W dobrym stanie, nawet ostatnio to mechanik oglądał.
-
sprawdź wszystkie masy wiązki silnika. może ktoraś jest słaba.
-
to auto dostaje
dopiero przyspieszenia powyżej 2,5 tyś/obr.2500 RPM??? Mój to się budzi dopiero przy 3500 RPM...
-
sprawdź wszystkie
masy wiązki silnika. może ktoraś jest słaba.
Czym dokładnie i jak to zrobić? Choć sam nie wiem, czy będę się za to zabierał. Chyba oddam auto do elektryka, bo to spalanie i zamulanie jest przerażające.