Dolot i wydech
-
póki jeszcze Indii
posiada, to co jakiś czas sobie będziesz o tym aucie przypominaćnooo juz mi truje duu.. ekhem glowe
-
Ale na końcu czego? Wydechu (pod zderzakiem) czy kolektora tylko? Nie pytam zaczepnie Bo założenie funkcji reaktora mówi by ten był jak najbliżej komory spalania. Zresztą ja się nie znam, i tak go nie mam u siebie
Pytanie nr 2. :
Przepustnica 60mm ale przepływka seria. Ile można ją bezpiecznie rozdziewiczyć by nie wyjść poza jej charakterystykę? Można próbować zrobić jakiś bypass który by dawał dodatkowe powietrze, nazwijmy je lewym, poprzez jakąś klapkę która by się otwierała tylko przy pełnym obciążeniu silnika, tj. przepustnica 100% otwarta ? Takie czysto teoretyczne pytanie. U mnie i tak jest BLOS więc jedyne wyjście by obejść dwie zwężki po drodze to montaż tego bypassu między gaźnik a przepustnice. Czuje, że jest tutaj pole manewru, ale z czegoś by trzeba było zrezygnować.
Żeby nie odbiegać od tematu założyciela wątku (jeśli chodzi o G13B) to polecam wkładkę k&n pod seryjną puszkę filtra. Najmniej zabawy przy tym a czuć że silnik oddycha pełną piersią, bo filtr go praktycznie nie blokuje. Jest to mokry wkład więc trzeba do niego olej, ale przynajmniej można wyprać i jest jak nowy.
Z technicznego punktu widzenia najlepszy byłby aktywny dolot, czyli taki którego długość ulegałaby zmianie w zależności od obrotów, tj. jak najdłuższy na niskich obrotach i bardzo krótki u góry (patrz Mazda 787B).
Jeśli chodzi o wydech u mnie mam "barana" 4w1 dopasowanego z toyoty celica, kończy się on praktycznie za miską olejową. Silnik złapał trochę góry w przyspieszeniu ale nadal to muł jest bo 940kg waży ;/ Reszta wydechu to puszka po reaktorze, środkowy tłumik rozprężny i końcowy rozprężny. Na czym są jakie straty to nie wiem, ale auto nadaje się do jazdy na co dzień (jest w miarę cicho), a przy wyższych obrotach trochę drze papę. Osiągi nie wiem czy poprawiłem bo nie byłem na hamowni. Ale w moim subiektywnym odczuciu jest zdecydowanie lepiej niż było wcześniej.
-
niemozna omijac przeplywki bo niby co ma liczyc te "lewe powietrze", jaki czujnik?
-
kuba313:
Mapsensor + strojenie to koszt?
Mapsensor na przykład z seicento + ecumaster + strojenie (graty nowe jakoś tak z 600-650 zł), a strojenie to już nie wiem.przemask84:
Czyli wydech tylko
na jednym tłumiku? końcowym?
W rajdówce miałem rurę 50 mm, środkowy rozprężny i pod samym zderzakiem z tyłu katalizator metalowy hjs.dawcy:
Ale na końcu czego?
Wydechu (pod zderzakiem) czy kolektora tylko?
Nie pytam zaczepnie
Bo założenie funkcji reaktora mówi by ten był jak najbliżej komory spalania.
Zresztą ja się nie znam, i tak go nie mam u siebie
Na końcu wydechu. O tak o:Po dwóch kilometrach oesu, jak widać jest już całkiem rozgrzany
Osiągi nie wiem czy poprawiłem bo nie byłem na hamowni. Ale w moim
subiektywnym odczuciu jest zdecydowanie lepiej niż było wcześniej.
To pojedź na hamownię, bo wrażenia subiektywne to są na plus po każdej zmianie -
niemozna omijac przeplywki bo niby co ma liczyc te "lewe powietrze", jaki czujnik?
Chomik z kalkulatorem chyba
Powietrze musi lecieć tak jak jest - ominiesz prze pływkę, będzie źle, ominiesz BLOSa to na LPG od razu Ci zgaśnie (mniejsze ciśnienie powietrza = mniej uniesiona zapadka w BLOSie = mniej podanego LPG a stanowczo za dużo powietrza)
-
Hmm czyli żeby kat działał poprawnie trzeba go ciągle do rozgrzania pytować aby na końcu wydechu nadal była wysoka temperatura? A czemu nie może być w fabrycznym miejscu zamontowany? Przecież tak czy siak przepływ zdławi. Jakie są różnice w parametrach silnika jeśli katalizator jest w fabrycznym miejscu a pod zderzakiem?
-
Ale teoretycznie przy pełnym obciążeniu silnik pracuje na bogatej mieszance. Może po wprowadzeniu nieco dodatkowego powietrza znalazłby się jeszcze jakiś kucyk. Tak se tylko głośno myślę sorka że musicie to czytać
A bawił się ktoś może w sterowanie TAP? Albo słyszał o próbach strojenia w ten sposób wywalając AFM? Wiem że obecnie raczej samego TAPa się nie stosuje. Montuje się dodatkowe czujniki jak mapsensor, które współpracują wtedy z TPSem.
-
Założenie było takie, że na lpg nie ma tego bypassu. Przy pracy na BLOSie można całkiem wywalić przepływkę i silnik tego nie odczuje. Mnie zaś interesowało tylko zasilanie benzyną.
Co do "mniejszego ciśnienia powietrza" to tutaj byłoby korzystne. Jednak Ty, jak sądzę, masz na myśli mniejszą różnicę ciśnień przed i za przesłoną BLOSa, co jednak nie ma wpływu na działanie samego urządzenia, bo ono już przy niepełnym otwarciu przepustnicy "gwizdek" odsłania na full. Problemem byłaby na pewno zmiana AFR w momencie kiedy dostałoby się lewe powietrze. Cóż, to tylko mechanika, tego raczej się tak łatwo przeskoczyć nie da
-
Problemem byłaby na pewno zmiana AFR w momencie kiedy
dostałoby się lewe powietrze. Cóż, to tylko mechanika, tego raczej się tak łatwo
przeskoczyć nie daI to dużym problemem bo zbyt uboga mieszanka ma dużo wyższą temperaturę spalania.
-
przemask84:
W rajdówce miałem
rurę 50 mm, środkowy rozprężny i pod samym zderzakiem z tyłu katalizator metalowy
hjs.Ale rozpatrując sytuację w której katalizator nie jest wymagany przez przepisy, czy wydech powinien by na 2 tłumikach? np środkowym i końcowym (u Ciebie katalizator) czy wystarczy środkowy przelotowy aby rozprężyć i do końca rura, lub odwrotnie, od kolektora rura i na samym końcu tylko tłumik przelotowy?
-
Witam.
Przeplywke ominac można , tu jest artykuł : http://autospeed.com/cms/title_Airflow-Meter-Bypass-Part-1/A_2424/article.html
Sam podobny "patent" wykonywałem, gdy poleciała przepływka w moim ex c20let. Nowa kosztowała kosmos, używana nie do zdobycia, to jakoś dało się przerobić używając "by-pass" -
A także wolniej się pali i powstaje dużo NOx. To już wiemy
-
Dokładnie to samo miałem na myśli. Chodziło mi o to by nie wyjechać poza cha-ke przepływki.
Powiesz coś więcej o kalibracji tego ustrojstwa (bypassu)? Sposób banalny, tj. wystarczyło dolutować jakiś dodatkowy rezystor pod gorące włókna czy to się wiązało z pisaniem nowych map dla ECU? Nie wiem czy w GTi rozwiązali AFM na zasadzie zmian wartości "prądu pompowania" do utrzymania temperatury żarnika czy zmianę rezystancji i odczyt napięcia. Jakie to mniej więcej wartości są?
Pewno jest w manualu ale może ktoś już tego też szukał i się podzieli.
-
Dokładnie to samo
miałem na myśli. Chodziło mi o to by nie wyjechać poza cha-ke przepływki.
Powiesz coś więcej
o kalibracji tego ustrojstwa (bypassu)? Sposób banalny, tj. wystarczyło dolutować
jakiś dodatkowy rezystor pod gorące włókna czy to się wiązało z pisaniem nowych map
dla ECU? Nie wiem czy w GTi rozwiązali AFM na zasadzie zmian wartości "prądu
pompowania" do utrzymania temperatury żarnika czy zmianę rezystancji i odczyt
napięcia. Jakie to mniej więcej wartości są?
Pewno jest w
manualu ale może ktoś już tego też szukał i się podzieli.W teorii musi wystarczyć do bawienie wzmacniacza z Kw równym stosunku powierzchni przeplywki/by pass'u + przeplywki. W praktyce charakterystyka przeplywki nie jest linearna i trzeba minimalny sterownik z 2D mapa - X -napięcie wejściowe, Y napięcie wyjściowe.
-
Hmm wzmocnienie więc będzie miało wartość stałą podyktowaną geometrią tj. przekrojami AFM i bypassu.
Cha-ka nie jest liniowa więc trzeba byłoby zrobić podbicie wszystkich wartości napięć. Ale z drugiej strony czy fabryczny komp nie ma jakiejś górnej wartości powyżej której napięcia z AFM nie będą się zmieniać?
-
ale kombinujecie jak kon pod gorke
dajecie powietrze, a gdzie paliwo? wiaderkami nie naleje
ciekawe ilu z Was ma swinke i ma wystrojone pod obecne mody, he?
sprawdzil ktos czy to cos daje?zabieracie sie od "doopy strony" do tematu tuningu. Ja tam liznalem troche temat ale takie wywody jakie prowadzicie powyzej to jakby dal na sr.pl to chlopaki maja polewke z Was na caly tydzien.
Badzcie powazni w tym co piszecie -
Dobrze Panie fetorman. Myślenie, wbrew pozorom, nie boli wiadomo że łatwiej zamontować coś co już wielu przed nami sprawdziło jednak bądźmy nieco bardziej ambitni. Kombinować nikt nie zabroni Ciekawy jestem po prostu nowych rozwiązań. A nóż coś z tego wyjdzie.
Każdy pisze: "montuj świnie', "wsadzaj Ecumastera". A może by tak się zastanowić co tam siedzi w środku i jak to wygląda "od kuchni"? Zastanawiałeś się może "liżąc temat"? Ja tam nikomu nic nie lizałem więc pytam, żeby się nieco rozwijać a nie chodzić utartymi ścieżkami dalej tkwiąc w mroku. Spytałem o temat przepływki w swifcie, jak komp odczytuje (w jakich wielkościach fizycznych przetwarza co na co) masę powietrza w padającą do silnika. Odpowiedzi nie otrzymałem. Od tego jest chyba forum by pytać. A nie zasłaniać się tym że "inni" będą się śmiać. Więc co, nie wypada mi spytać czy napisać własnych spostrzeżeń czy toku myślenia nawet jeśli byłaby to mylna droga? Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi, której przykład nam zaserwowałeś
-
ale kombinujecie
jak kon pod gorke
dajecie powietrze,
a gdzie paliwo? wiaderkami nie naleje
ciekawe ilu z Was
ma swinke i ma wystrojone pod obecne mody, he?
sprawdzil ktos czy
to cos daje?
zabieracie sie od
"doopy strony" do tematu tuningu. Ja tam liznalem troche temat ale takie wywody
jakie prowadzicie powyzej to jakby dal na sr.pl to chlopaki maja polewke z Was na
caly tydzien.
Badzcie powazni w
tym co piszecieSubarynki, supry, 200sx używają przepustki na numer większej, wtryskiwaczy i apexi AFC. I jakoś nikt tego nie nazywa dziecięcymi bajkami. Ale działający wariant.
Ale dla siebie, to odrazu stawiam na stand-alone komputer.
Wracając do tematu, miałem zbudowany analog tego DFC z autospeed, toto działo i pozwalało lać więcej paliwa w zakresie 10-20% używając standardowych wtryskiwaczy.
-
To by wtryski lały więcej jest kwestią zmiany czasu ich otwarcia. Chyba żeby się pokusić o dodatkową listwę wtryskową w Twoim przypadku? Będziesz zmieniał kolektor dolotowy?
-
dobra to ja sie juz nie odzywam