Akumulator do Swifta
-
Wszystko pięknie, ale z tego co pamiętam to w swifcie był akumulator 34 Ah, więc to już będzie ciut taniej Jedni mówią, że jak się da większy to będzie ciągle niedoładowany, inni, że będzie ok, jak jest sam nie wiem. Ja mimo wszystko skłaniałbym się ku temu co montował producent czyli 34 Ah.
-
Wszystko pięknie, ale z tego co pamiętam to w swifcie był akumulator 34 Ah
Bez przesady
W specyfikacjach, które znalazłem było 38 -
Bez przesady
W specyfikacjach,
które znalazłem było 38Właśnie zastanawaiałem się czy nie zaniżyłem i czy przypadkiem nie było 38 Masz racje, tak czy inaczej podtrzymuje moją wypowiedź, tylko oczywiście z wartościami 38 Ah.
-
Chyba te 6-8Ah więcej to nie taki ból?
Poza tym pytanie: czy gdy akumulator miałby dużo większą pojemność niż zalecana to może zaszkodzić to alternatorowi czy jedynie akumulator będzie niedoładowany? Pytam z ciekawości.
-
Chyba te 6-8Ah
więcej to nie taki ból?Wydaje się, że nie, ale tak jak napisałem wyżej spotkałem się z opiniami, że będzie niedoładowany, a tym samym może gorzej kręcić niż naładowany o mniejszej pojemności.
Poza tym pytanie:
czy gdy akumulator miałby dużo większą pojemność niż zalecana to może zaszkodzić to
alternatorowi czy jedynie akumulator będzie niedoładowany? Pytam z ciekawości.Jak na mój rozum alternatorowi to nie zaszkodzi
-
Zobaczymy co powiedzą inni
Jak nie to zejdę trochę z pojemnością.Oczywiście rozruch jest priorytetem. Zwłaszcza ten zimowy przy np. -25 czy może -30 się zdarzy
Poza tym chciałbym, żeby radził sobie z audio. Chodzi mi o wzmacniacz, bo radio można pominąć. -
ups to ja mam 2 x za duży :]
Sam ostatnio testuje Centrę Futurę, bo Optima poszła do krainy wiecznych ładowań -
I jak to się sprawuje?
-
I jak to się
sprawuje?na razie bardzo dobrze, ale za krótko jest co by więcej, oraz co innego napisać
-
Ja mam 60, który ma już swoje lata i na prawdę trzeba się postarać, żeby padł. W zimę mnie nie zawiódł
-
alternator w swifcie 1.0, 1.3 to 50A, a z tego co pamietam 1.3 GTI i 1.6 to 55A
-
Możesz Sobie kupić takiego Boscha jak ja kupowałem zeszłej jesieni(40Ah i 330A).
Co prawda nowy aku, ale jak były te tęgie mrozy tej zimy to przy -30 odpalał bez większych problemów(mimo że w ogóle go nie doładowywałem i jeździłem na krótkich odcinkach). -
Nic mu nię będzie możesz sobie i 88Ah wsadzić i będzie wszystko ok
-
jaki sens w pełni obciążać alternator przez cały czas z powodu niedoładowanego akumulatora. nie przesadzajmy.
-
A dlaczego on ma być nie doładowany ?? Jeżeli pobierze cześć energi to taką samą część będzie musiał dostarczyć
-
Już sam nie wiem
Widzę tu dwie grupy osób:
jedni, którzy są zwolennikami identycznych parametrów jak podaje producent i
druga grupa - "mam 80Ah i jest dobrze"Ja chyba będę pośrodku i kupię coś w okolicach 45Ah, czyli trochę "większy", ale nie mega
Którego z moich kandydatów byście wybrali? Może jakieś inne propozycje.Właściwie pojemność to sprawa bardzo ważna, ale nie można zapominać o mocy rozruchowej.
Bo co mi po takim co będzie miał sporą pojemność jak nie będzie potrafił z siebie wypluć zimą wystarczająco dużo prądu.Zimą woziłem dwa akumulatory po 44Ah i nie było takiego mrozu, który by mnie pokonał
Działo się to w sumie bez dodatkowego ładowania, czyli alternator dawał radę
Dodam, że samodzielnie żaden z tych dwóch nie radził sobie poniżej zera -
Którego z moich
kandydatów byście wybrali? Może jakieś inne propozycje.
Właściwie pojemność
to sprawa bardzo ważna, ale nie można zapominać o mocy rozruchowej.
Bo co mi po takim
co będzie miał sporą pojemność jak nie będzie potrafił z siebie wypluć zimą
wystarczająco dużo prądu.Bosch'a bo ma najlepszy stosunek cena - moc rozruchowa
Ew. Vartę, a na pewno nie MOLL'a. -
Czemu nie MOLL?
Test
Test youtubeWedług mnie MOLL lub Bosch S4
Bosch i Varta zalecają do Swifta 40Ah i 330A
-
Czemu nie MOLL?
30 zł droższy, a 20A mniej.
-
Ale może będzie trzymać kilka lat dłużej? Lepiej będzie sobie radził zimą?