zablokowane kola[1.0 98r]
-
Witam.Dzis rano chcialem wyjechac z garazu a tu zonk,tylne kolo sie nie obraca,w koncu ruszylo chociaz z oporami,no to pojechalem.Daleko nie zajechalem,jakies 2km i wtedy zablokowalo dwa kola.Nie wiem co sie stalo,ale jak rozebralem hamulce to na jednym kole okladzina ze szczeki byla odklejona i ta czesc szczeki,ktora styka sie z cylinderkiem byla wykrzywiona i byl rowniez wyciek plynu hamulcowego.Na drugim kole blokada totalna,po rozebraniu wszystko wrocilo do normy.Ma ktos jakies pomysly,bo ja nie wiem o co chodzi
-
A zostawiasz auto z zaciągniętym hamulcem ręcznym?
-
rzadko sie zdarza,ale dzis nie byl zaciagniety reczny
-
U brata rozpadło się łożysko w tylnym kole, wszedł syf+rdza i też koło się zablokowało.
Jak Ci płyn wycieka to masz cylinderki do wymiany + szczęki + przetoczenie bębnów, jak łożyska nie szumią to zostawić i poskładać. Sprawdzić linkę ręcznego czy lekko chodzi i się nie blokuje w pancerzu i tyle. Więcej nie wymyślisz. -
Witam! Mi dziś w trakcie jazdy do zakopanego zaczeło coś charczeć przy dojechaniu na hamulcu do skrzyżowania, pojechałęm troszke i już tylko piszczy przy hamowaniu. Bęben dość mocno się nagrzewa. Co możę być przyczyną takiego zachowania? Miał ktoś podobne objawy?
-
Witam! Mi dziś w
trakcie jazdy do zakopanego zaczeło coś charczeć przy dojechaniu na hamulcu do
skrzyżowania, pojechałęm troszke i już tylko piszczy przy hamowaniu. Bęben dość
mocno się nagrzewa. Co możę być przyczyną takiego zachowania? Miał ktoś podobne
objawy?Podjedź na stację diagnostyczną, niech ci sprawdzą hamulce. Najczęściej robią to za darmo. Jeździsz na takiej %)%)*%, jeszcze komuś krzywdę zrobisz.
Skoro się grzeje to znaczy, że jedziesz na hamulcu, ale to ci diagnosta sprawdzi i powie.
Cylinderki wymieniłeś? Płyny ? Co do tej pory zrobiłeś w celu rozwiązania problemu ? -
Cylinderki
wymieniłeś? Płyny ? Co do tej pory zrobiłeś w celu rozwiązania problemu ?Usiadł przed komputerem i szuka jasnowidza A poprostu trzeba zdjąć koło, bęben i odrazu będzie wiadomo co się posypało.
-
Usiadł przed
komputerem i szuka jasnowidza A poprostu trzeba zdjąć koło, bęben i odrazu
będzie wiadomo co się posypało.Zapomniałeś dodać, że nie każdemu jest to pisane, czasami trzeba pogodzić się z rzeczywistością i pojechać do mechanika.
-
Usiadł przed
komputerem i szuka jasnowidza
Hihi śmieszne... nic nie robiłem do tej pory bo stało się to w drodze na wakacje w niedziele o godzinie 18, nie miałem możliwości ani rozebrać bębna, ani dać do mechanika, dlatego pytam, może ktoś miał podobne objawy.