[gti] niepewna zmiana oleju
-
Przejdz na 10w40
Valvo i zmieniaj co 5-7kkm, bedzie troche taniejNie polecam. Potrafi przy pałowaniu 10w-40 już nie spełniać swojej roli, sprawdzone.
Według mnie 140-150 zł to niedrogo jak za 5 litrów VR1. Na oleju się nie oszczędza.
W książce GTi wymiana oleju jest przewidywana nie po 10 tyś km, a częściej -
Nie polecam.
Potrafi przy pałowaniu 10w-40 już nie spełniać swojej roli, sprawdzone.
Według mnie 140-150
zł to niedrogo jak za 5 litrów VR1. Na oleju się nie oszczędza.
W książce GTi
wymiana oleju jest przewidywana nie po 10 tyś km, a częściejtiaa jassne u ciebie to szczegolnie widac :diabel:
-
tiaa jassne u
ciebie to szczegolnie widac :diabel:No nie akurat u mnie. Pozatym ja na VR1 jeżdżę ziomuś
-
W książce GTi
wymiana oleju jest przewidywana nie po 10 tyś km, a częściej1. 20 lat temu oleje były inne, produkowane w innych technologiach
2. Wszyscy nabiliście posty, a nikt jednoznacznie nie wypowiedział się w sprawie motula, którego łatwiej dostać w pierwszym lepszym sklepie niż valvo
3. Napisał chyba wyraźnie, że robi 3-4 starty w sezonie, a resztę przebiegu "z głową bez katuszy" - a ja bym nawet powiedział, że emerycko -
Witam
W takim razie, ja napiszę co nieco o Motulu . Brat ma w Hondzie CRX ed9 D16A9 wlanego Motula 10W40 (jeśli mnie pamięć nie myli to jest to 6100 Synergie + ) i autko bardzo ładnie na nim jeździ, nie bierze oleju, pracuje cichutko i ma bardzo dobre kopyto co jest potwierdzone wykresem z hamowni na 138,5 KM i 149,5 Nm . Warto zaznaczyć, że Hania ma tylko zrobiony dolot z powerrurą i od czasu do czasu jeździ w Time Attack. Osobiście jeżdżę na Mobilu 10w40 i również jestem zadowolony , aczkolwiek Motul na pewno jest lepszym olejem (zwłaszcza do japońskich wiertarek ), takim złotym środkiem w dobrej cenie, umożliwiającym jednak bezproblemową jazdę po torze . Na Twoim miejscu wlałbym do silnika właśnie jego i sądzę, że będziesz zadowolony .
Mam nadzieję, że mogłem pomóc .
Pozdrawiam