Tylko prosze was NIE RÓBCIE TEGO W SWOICH AUTKACH
-
Tylną klapę otwiera normalnie- wajhą po siedzeniem kierowcy
Jak gościu ma założony gaz to wcale niezły pomysł...Ta otworzyc pewnei otworzy tylko jaki amorek od klapy utzryma taki ciezar , i jakie musi miec wzmocnienie tylnia klapa aby kilka kilo udzwignac , dla mnie <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
Ta otworzyc pewnei otworzy tylko jaki amorek od klapy
utzryma taki ciezar , i jakie musi miec wzmocnienie
tylnia klapa aby kilka kilo udzwignacA to już inna sprawa... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Widziałem tico z takim samym patentem jakiś czas temu w Gdyni, ale było w innym kolorze. Tak więc jest ich wielu... a to już patologia. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A to już inna sprawa...
Dwa silowniki klapy zamiast jednego rozwiazuja problem - przynajmniej tak twierdzil kierowca zielono-srebrnego, czlonek TTT, z ktorym rozmawialem swego czasu w Bydgoszczy.
Ma drabinke na klapie, a do niej przymocowane kolo. -
Cos takiego widzialem w niedziele na modlińskiej...
o rany, wlasciciel owego pojazdu ma chyba powazny problem z garem <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
o rany, wlasciciel owego pojazdu ma chyba powazny problem z garem
Dlaczego <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Może być przecież tak, że z racji wykonywanego zawodu i dużych przebiegów ma założoną instalację LPG, a jednocześnie potrzebuje trochę powierzchni załadunkowej w bagażniku. -
Cos takiego widzialem w niedziele na modlińskiej... I tak jak w tytule, koledzy z sąsiedniego kącika, NIE RÓBCIE
TEGO...Jest Tico z tak rozwiązanym kołem na tylnej klapie:
-
Dlaczego
Może być przecież tak, że z racji wykonywanego zawodu i dużych przebiegów ma założoną instalację
LPG, a jednocześnie potrzebuje trochę powierzchni załadunkowej w bagażniku.watpie, w takiej sytuacji chyba rozsadniej by go bylo przrobic na vana, nieprawdaz? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
watpie, w takiej sytuacji chyba rozsadniej by go bylo przrobic na vana, nieprawdaz?
Każdy ma wolną wolę, widocznie właściciel uznał, że takie rozwiązanie będzie lepsze. Z drugiej strony może to być również auto wykorzystywane w rodzinie.
Znam osobiście wiele osób, które wykorzystują samochód służbowo i to nawet bardzo intensywnie, a jednocześnie pełni ono funkcję auta rodzinnego, np. rodzice + 2 dzieci.
-
jakby nie bylo wyglada to chyba sie zgodzisz ze wyglada to wstrenie <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
-
jakby nie bylo wyglada to chyba sie zgodzisz ze wyglada to wstrenie
........ ja wiem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />, dla mnie normalnie. Sądzę, że właściciel zrobił to nie dla "tuningu" ale z konieczności, a koło na tylnej klapie to taki kompromis. Jakoś nie widzę innego miejsca na koło zapasowe na zewnątrz auta poza tylną klapą. Prawdopodobnie rozwiązanie na dachu nie jest najlepsze, bo jeszcze takiego rozwiązania nie widziałem.
Wiem, że niektórzy od razu powiedzą o środkach typu "koło zapasowe w puszce", ale jest naprawdę wielu sceptyków stosowania takich wynalazków, szczególnie że wulkanizatorzy nie lubią później się z tym babrać, koło może być już niewyważone itp.
Uważam więc, że w tym przypadku górę wzięła praktyczność rozwiązania nad specjalnymi względami estetycznymi, choć osobiście uważam, że to rozwiązanie jest po prostu normalne.
-
Dwa silowniki klapy zamiast jednego rozwiazuja problem -
przynajmniej tak twierdzil kierowca
zielono-srebrnego, czlonek TTT, z ktorym
rozmawialem swego czasu w Bydgoszczy.
Ma drabinke na klapie, a do niej przymocowane kolo.Wiem, widziałem. Popieram.Może dla niektórych jest to poronione, jednak dobrze zrobione (np z tą drabinką) prezentuje się całkiem dobrze.Nie myślę wcale o tuningowaniu auta.
-
Wiem, widziałem. Popieram.Może dla niektórych jest to poronione, jednak dobrze zrobione (np z tą drabinką) prezentuje się całkiem dobrze.Nie myślę wcale o tuningowaniu auta.
Tez widzialem ale zielone tico.
-
Dwa silowniki klapy zamiast jednego rozwiazuja problem - przynajmniej tak twierdzil kierowca zielono-srebrnego,
czlonek TTT, z ktorym rozmawialem swego czasu w Bydgoszczy.
Ma drabinke na klapie, a do niej przymocowane kolo.zielono-czerwonego <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> drabinki juz nie ma na szczescie <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Cos takiego widzialem w niedziele na modlińskiej... I
tak jak w tytule, koledzy z sąsiedniego kącika, NIE
RÓBCIE TEGO...Co to Tico mu zrobiło ,ze je tak pokarał, Boze <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Co to Tico mu zrobiło ,ze je tak pokarał, Boze
Moze i to ladne nie jest ale mysle ze nie o to wlascicielowi chodzilo
Napewno ma gaz i ciezko wozic kolo w bagazniku
Mi sie nie podoba ale bez przesady ludzie potrafia o wiele bardziej zepsuc wyglad swojego samochodu -
Moze i to ladne nie jest ale mysle ze nie o to
wlascicielowi chodzilo
Napewno ma gaz i ciezko wozic kolo w bagazniku
Mi sie nie podoba ale bez przesady ludzie potrafia o
wiele bardziej zepsuc wyglad swojego samochoduSzczerze mowiac nic sie nie moze z tym rownac, bo nie da sie tego porownac z tzw. Wiejskim Tuningiem, gdyz to nie jest forma tuningu.
Jasne, że facet na pewno ma gaz ale jesli juz potrzebuje miejsca to chocby kupilby zestaw naprawczy do opon....Cokolwiek, chocby dojazdowkę bo są takowe dostępne.
Tak na dobra sprawe to nawet nie wiem jak sie to ma do PoRD, homologacja jakas na cos takiego powinna IMO istniec skoro na głupie niebieskie zarowki postojowe Ustawodawca nie wyraza zgody...
-
Cos takiego widzialem w niedziele na modlińskiej... I tak jak w tytule, koledzy z sąsiedniego
kącika, NIE RÓBCIE TEGO...Uuuu ja też taki widziałam. też w niedzielę i też na modlińskiej, i... o boże.... to zdjęcie było robione moim aparatem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />, czyżbyśmy jechali tym samym autkiem ?? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Ja wiem... Nie wyglada najgorzej, jeszcze orurowanie i mamy Tico-terrano-offroad.
Pytanie, jak on otwiera tylnia klape...widzialem taki patent: kolo na klapie, orurowanie na zderzakach i co najgorsze drabinka obok kola
na dach ma sie rozumiec. niestety nie udalo sie go uchwycic, jezdzil taki czerwono zielony po olsztynie ale go juz nie ma -
Dwa silowniki klapy zamiast jednego rozwiazuja problem -
przynajmniej tak twierdzil kierowca
zielono-srebrnego, czlonek TTT, z ktorym
rozmawialem swego czasu w Bydgoszczy.
Ma drabinke na klapie, a do niej przymocowane kolo.O własnie a fotka jest tu;)