zlosniki.pl
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj

    Stuki z prawego przedniego koła

    Kącik techniczny - Swift do 2003 r.
    7
    17
    89
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • S
      smiti Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez smiti

      Witam, tydzień temu mechanik wymieniał mi wahacz w przednim prawym kole oraz komplet hamulców. Wszystko było ok aż do dzisiaj, jak skręcam lub przy nierównościach na drodze stuka coś pod stopami pasażera, podejrzewam, że to sworzeń, jednak ten jest nowy i przejechał tylko około 50km. Co może być jeszcze przyczyną takich stuków?

      Z góry dzięki.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • W
        Wesyl Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Wesyl

        mocno wali pod stopami pasazera? jesli tak to najprawdopodobniej pozbyles sie poduszki wahacza, moze cos dokrecil "mechanik" nie za mocno albo przykleil na sline byle bys wyjechal, sprawdz mocowanie poduszki (tuleji) wahacza czy czasem nie jest luzne.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • S
          smiti Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez smiti

          Czy mocno to nie wiem bo nie mam odniesienia, jak puszczę radio to nie słychać . Trudno, jadę do niego za chwilę ( mam nadzieję, że dojadę te 5km )i zobaczę co na to powie.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • W
            Wesyl Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Wesyl

            Poduszka(tuleja) jak wypadnie to jest dzwiek jak by ktos Ci mlotkiem w podwozie tłukł.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • S
              smiti Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez smiti

              Mechanik twierdzi, że to przegub. Ja wolę się spytać was.

              Tutaj mam dźwięk jak auto stoi w miejscu na biegu jałowym i kołysze się (ja) na fotelu, mikrofon leży w miejscu stóp pasażera stąd tak głośno to słychać... Jak wyłączę silnik i bujam autem to dźwięków nie ma ;/

              [>>>KLIK

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • K
                Karol_Sieradz Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Karol_Sieradz

                Mechanik twierdzi, że to
                przegub.

                Zmień mechanika !

                Sprawdź Kolego,czy ten zacny mechanik nie zapomniał założyć sprężynek kontrujących klocki hamulcowe. Przejedz się po dziurach i jak zacznie tłuc zacznij hamować. Jak przestanie hałasować,to już będziesz wiedział czego to przyczyna. Jeśli dalej będzie to samo,to jedź na kanał,wejdz pod auto,a kumpel niech spowoduje stukanie - szukaj miejsca skad ten niewdzieczny dzwiek sie wydobywa. Zabierz ze soba klucze i przy okazji posprawdzaj dokręcenie śrub. Dzisiejsi mechanicy,to w połowie przypadków partacze..ustawil geometrie kół ?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • W
                  Wesyl Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Wesyl

                  Mechanik twierdzi, że to
                  przegub.

                  błachahahahahaha koles jest moim idolem:D

                  KLIK

                  nic mi nie przychodzi na mysl po tym, ale napewno to nie przegub:D:D:D, jedyna opcja to albo podniesc auto sprawdzic czy ma luzy albo kanal, wydaje mi sie ze "mechanik" jak go nazywasz przykrecajac srube ktora trzyma obejme tuleji wahacza zerwal troche gwintu i dokrecil z sila trzymania sie zamarznietej sliny. Tylko dziwne ze po wylaczeniu silnika dzwieku nie ma, ale moze dodatkowe wibracje nic raczej tylko kanal zostal...

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • K
                    Kiju Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Kiju

                    U mnie np. stuka maglownica, ma drobne luzy, stuki mozna wywolac po przez szarpanie za drazek kierowniczy, stukac tez moga same koncowki drazkow lub laczniki stabilizatora. Dobry mechanior powinien bez problemu to zdiagnozowac

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • W
                      Wesyl Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Wesyl

                      z tego co mi wiadomo to jesli masz luzy na maglownicy to jest to luz na samym krzyżaku a krzyzak jak wiadomo jest przed kierowca;]
                      koncowki drazkow sadze ze nie powinny stukac przy postoju i nie kreceniu kiera.
                      Smiti jak bedziesz na kanale to sprawdz odrazu jak wyglada wydech bo jak masz wlaczony silnik to moze on poluzowany i w cos tlucze, bo tez jest taka mozliwosc.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • K
                        Kiju Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Kiju

                        z tego co mi wiadomo to jesli
                        masz luzy na maglownicy to jest to luz na samym krzyżaku a krzyzak jak wiadomo jest przed
                        kierowca;]

                        U mnie stuka listwa zebata o obudowe maglownicy i to wlasnie z prawej strony

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • S
                          smiti Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez smiti

                          Ok, byłem na kanale. Przy prawym wahaczu jest taka śruba (bodajże 17), którą nakręca się na taką podłużną blaszkę, jest ona odkręcona w stosunku do tej samej po lewej stronie, jednak za chu** nie da się jej odkręcić/dokręcić, niczym kuźwa trzyma się tak, że nic nie pomoże. Czy może to być to ? Dodam, że ta blaszka jest luźna ale jak nią ruszałem to nie wydawała aż tak głośnych stuków jak te podczas jazdy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                          • D
                            diablovip Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez diablovip

                            wg mnie moze byc to bo mozesz miec wtedy luz na wahaczu...... jak ja chcialem wyjac wahacz to musialem to odkrecic i sam wyskoczyl:) (prawie) a jak chcesz ja odkrecic lub dokrecic to nagrzej ja palnikiem i da rade ja tak robilem jak nie moglem wymontowac zawiechy

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                            • S
                              sholek Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez sholek

                              Przyjacielu z mego miasta, jaki numer ma ta blaszka o której piszesz - 38?

                              Napisz też do jakiego mechanika jeździsz by nikt tam nie trafi.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                              • S
                                smiti Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez smiti

                                Jeśli miało tam być zdjęcie, to go nie ma
                                Co do mechanika to nie wiem gdzie pracuje, robił to po swojej pracy...

                                Witam, witam. Nie wiedziałem, że jest ktoś z Chorzowa. Pozdro

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                • D
                                  Dajmos Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Dajmos

                                  Witam, witam. Nie wiedziałem,
                                  że jest ktoś z Chorzowa. Pozdro

                                  Trzeba było przyjechać dzisiaj na spota to byś poznał więcej osób

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                  • S
                                    smiti Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez smiti

                                    Jako, że mój zawód nijak ma się do mechaniki samochodowej, zrobiłem rysunek poglądowy jak mnie j więcej wygląda ta śruba z blaszką w okolicach wahacza, mam nadzieję, że będziecie wiedzieć co to jest .

                                    Co do spota to chętnie ale jeszcze nie teraz, moim zgnitkiem kupionym za 1700zł to aż wstyd by był... Pozdro

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                    • S
                                      sholek Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez sholek

                                      Już poprawiłem. A z Chorzowa jest co najmniej kilka osób.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                      • 1 / 1
                                      • Pierwszy post
                                        Ostatni post