zabezpieczenia przed kradzieżą
-
Witam!
Czy ktoś zna jakieś godne polecenia niestandardowe myki do auta? Immobilizer to trochę mało...
Dzięki z góry.maly ukryty przelacznik do pompy paliwa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
maly ukryty przelacznik do pompy paliwa
polecam :-) najlepiej jeszcze jakby odlaczac wskaznik tak zeby zlodziej myslal ze nie ma paliwa - ale w swiftach wskazowka dziala bez pradu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> jak to mozliwe?
-
i łańcuchem przypiąć do studzienki kanalizacyjnej
A tak poważnie w lidlu były blokady na biegi wpinane chyba w ręczny.nie bo odjadę z kratą i porysuję
-
polecam :-) najlepiej jeszcze jakby odlaczac wskaznik tak zeby zlodziej myslal ze nie ma paliwa
- ale w swiftach wskazowka dziala bez pradu jak to mozliwe?
mechanizm jest tak zrobiony że ona zostaje tam gdzie była ostatnio i nie opada... jedzie na viagrze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
mechanizm jest tak zrobiony że ona zostaje tam gdzie
była ostatnio i nie opada... jedzie na viagrzeAle jednak opada <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Ale jednak opada
tylko jesli przylozysz do niej napiecie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
tylko jesli przylozysz do niej napiecie
A może zamiast Viagry też można "przyłożyć napięcie" <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Dobra , koniec OT. -
Na początku jak tylko kupiłem Swifta, chciałem mu założyć jakiś alarm z centralnym zamkiem i
immobiliser, ale stwierdziłem potem, że trochę szkoda kasy...
Poza tym radio mam takie, że nawet nie wygląda (też chciałem wymienić) ale się okazało, że to
taki niepozorny - brzydki model Philipsa
Acz można się bawić w zabezpieczeniaAlarm w hurtowni z czujnikami otwartych drzwi, klapy i maski, wstrząsu, na pilota i z syreną to koszt maks 150 zł, najlepsze zabezpieczenie i najtańsze drogą opłacalności (w nim jest kontrolka, wyłącznik zapłonu lub pompy - choć to bez sensu bo po co ma wyładować akumulator lub dorżnąć rozrusznik <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ) Możesz także zakupić zwykły szyfrator, w którym musisz podać kod, inaczej nie włączy zapłonu (koszt ok 50 zl) a jak złodziej to widzi to nawet auta nie ruszy.
Za "grosze" najlepszym rozwiązaniem jest jak juz koledzy napisali zwykły włącznik (odciąć zapłon lub pompe - kabelki wiszą pod kierownicą) i diodowa atrapa wskaźnika alarmu dostępna w każdym elektronicznym.
Kiedyś, jeszcze za czasów Maluchów, kiedy w modzie było ich kradzież, gdzieś na dłuższym pobycie, odłączałem akumulator, włączałęm awaryjne i wciskałęm sygnał na zapałke <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> jakby ktoś podłączył akumulator miałby mała zadyme hehe no i oczywiście magicznie ukryty włącznik zapłonu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jak Ci sie chce to możesz np. dać cztery włączniki i zrobić sekwencję np. 1011. -
Odkopie troche temat z alarmami, jestem na etapie kupna alarmu, wg schematu nalezaloby podlaczyc pod kierunkowskazy, jednak wyczytalem w sieci ze wystarczy zwarcie kierunkowskazu (a do niego najlatwiej sie dobrac) zeby alarm unieszkodliwic. Ten alarm podobno ma przed tym zabezpieczenie, ciekawi mnie tylko a raczej zastanawia taka kwestia, czy dla swietego spokoju na wlasna reke nie podlaczyc sobie zamiast do kieunkowskazow to do pozycyjnych... tylko jak to bedzie wygladalo <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Odkopie troche temat z alarmami, jestem na etapie kupna alarmu, wg schematu nalezaloby podlaczyc
pod kierunkowskazy, jednak wyczytalem w sieci ze wystarczy zwarcie kierunkowskazu (a do
niego najlatwiej sie dobrac) zeby alarm unieszkodliwic. Ten alarm podobno ma przed tym
zabezpieczenie, ciekawi mnie tylko a raczej zastanawia taka kwestia, czy dla swietego
spokoju na wlasna reke nie podlaczyc sobie zamiast do kieunkowskazow to do pozycyjnych...
tylko jak to bedzie wygladaloCzasami widuję jak w niektórych autach przy załączaniu/rozłączaniu alarmu zamiast kierunkowskazów migają światła mijania, czyli jest to możliwe i stosowane
-
Odkopie troche temat z alarmami, jestem na etapie kupna alarmu, wg schematu nalezaloby podlaczyc
pod kierunkowskazy, jednak wyczytalem w sieci ze wystarczy zwarcie kierunkowskazu (a do
niego najlatwiej sie dobrac) zeby alarm unieszkodliwic. Ten alarm podobno ma przed tym
zabezpieczenie, ciekawi mnie tylko a raczej zastanawia taka kwestia, czy dla swietego
spokoju na wlasna reke nie podlaczyc sobie zamiast do kieunkowskazow to do pozycyjnych...
tylko jak to bedzie wygladaloW "starych" alarmach podanie prądu na kierunkowskaz paliło centralkę. W przeważającej części współczesnych alarmów jest zabezpieczenie przed tym prymitywnym sposobem albo poprzez elektronikę albo wypalanie ścieżek na płytce. Nic nie stoi na przeszkodzie abyś sobie podpiął jeszcze dodatkowe bezpieczniki na wyjście kierunkowskazów.
Jeżeli masz ochotę to możesz podpiąć centralkę do pozycyjnych. Nie ma przeciwskazań.
-
W "starych" alarmach podanie prądu na kierunkowskaz paliło centralkę. W przeważającej części
współczesnych alarmów jest zabezpieczenie przed tym prymitywnym sposobem albo poprzez
elektronikę albo wypalanie ścieżek na płytce. Nic nie stoi na przeszkodzie abyś sobie
podpiął jeszcze dodatkowe bezpieczniki na wyjście kierunkowskazów.
Jeżeli masz ochotę to możesz podpiąć centralkę do pozycyjnych. Nie ma przeciwskazań.zrobie tak, ze podepne pod kierunki + bezpieczniki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />