[GTi] Wahacze allegro
-
Mi też w ASO (jak kupiłem Swifta) powiedzieli, że samych gum się nie wymienia, a mechanik jednak
wymienił, więc się daDa się wymienić same gumy bo mi mechanik też wymienił <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Idź do jakiegoś znajomego lub po prostu dobrego mechanika i zobaczysz wymieni Ci też <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
Na allegro ludzie sprzedają używane wahacze przednie do swifta na których widać, że guma
końcówki jest uszkodzona. Patrzyłem na swój wahacz w którym mam naderwaną tą gumę i ona
jest jakoś wprasowana i przyspawana chyba (mową o tej końcówce pod piastą oczywiście, z
ruchomym stożkiem). Czyli jest niewymienna to po jaką cholerę sprzedawać taki wahacz
przecież to szrot a może się mylę? Występują też końcówki oddzielnie?ta końcówka o którą ci chodzi to sworzeń wachacza. jest ona wspawana i niby nie wymienia sie jej, ale kupic idzie ją osobno i wspawać sie da <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> mam nawet takie coś w zapasie jak widac;)
-
Da się wymienić same gumy bo mi mechanik też wymienił Idź do jakiegoś znajomego lub po prostu
dobrego mechanika i zobaczysz wymieni Ci teżA ile taka przyjemność kosztuje? Bo może nie ma sensu wymieniać pojedynczego elementu?
-
czolem,
a ja wczoraj wymienialem wahacz przedni i sie okazalo, ze w wahaczu, ktory kupil mechanik, jest mozliwosc wymiany tulei bez zadnego rzezbienia (ciecia, spawania).
nie pamietam firmy, ale wahacz kosztowal jakies 230, a same tuleje chodza podobno za ok. 30, wiec chyba warto... -
czolem,
a ja wczoraj wymienialem wahacz przedni i sie okazalo, ze w wahaczu, ktory kupil mechanik, jest
mozliwosc wymiany tulei bez zadnego rzezbienia (ciecia, spawania).
nie pamietam firmy, ale wahacz kosztowal jakies 230, a same tuleje chodza podobno za ok. 30,
wiec chyba warto...to jak masz juz gumy to walcz z tymi poli <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
czolem,
a ja wczoraj wymienialem wahacz przedni i sie okazalo, ze w wahaczu, ktory kupil mechanik, jest
mozliwosc wymiany tulei bez zadnego rzezbienia (ciecia, spawania).
nie pamietam firmy, ale wahacz kosztowal jakies 230, a same tuleje chodza podobno za ok. 30,
wiec chyba warto...ameryki nie odkryłeś- w kazdym wachaczu idzie wymienic gumowe tuleje, gorzej ze sworzniem...
-
ameryki nie odkryłeś- w kazdym wachaczu idzie wymienic gumowe tuleje, gorzej ze sworzniem...
mi wlasnie chodzilo o ten sworzen...
-
Spasowałem sobie samą gumę z innego sworznia pasuje jak by tu było . Moja po prostu się nacięła przy zdejmowaniu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> nie wiem jakim cudem ale już jest wsio ok zaoszczędziłem 200
-
mi wlasnie chodzilo o ten sworzen...
a ten wachacz niby ma przykręcany sworzeń powiadasz?? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> nie spotkałem sie jezszcze z takim....
-
a ten wachacz niby ma przykręcany sworzeń powiadasz?? nie spotkałem sie jezszcze z takim....
no wiec wlasnie, zobaczylem taka ciekawostke, wiec napisalem.
zapytam mechanika o producenta... -
Spasowałem sobie samą gumę z innego sworznia pasuje jak by tu było . Moja po prostu się
nacięła przy zdejmowaniu nie wiem jakim cudem ale już jest wsio ok zaoszczędziłem 200A od jakiego? bo niestety mam tam luzy i się zastanawiam czy coś się na to poradzi...
-
A od jakiego? bo niestety mam tam luzy i się zastanawiam czy coś się na to poradzi...
Ja nie miałem luzów uszkodziłem tylko gumę i spasowałem ją z innej końcówki wymieniając samą gumę, końcówka została stara. A sama guma służy tylko i wyłącznie do zatrzymania na sworzniu smaru <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> nie do likwidacji luzu.