odpowietrzenie baku po raz 100 (cała prawda)
-
Kurde, fizyka alternatywna jak nic
W baku tworzy sie PODCIŚNIENIE i przestancie pisac glupoty, ze jest inaczejno to czemu jak otworzylem to widac bylo opary jak sie wydostaja i czuc benzyne <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
no to czemu jak otworzylem to widac bylo opary jak sie wydostaja
Zanim odkrecisz do konca korek to cisnienie juz dawno sie wyrowna <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
i czuc benzyne
Spod korka + przewód do baku
Nawet korki ze szrotu smierdza paliwem.
-
Popieram. Najbardziej syczy, jak paliwo się już prawie kończy - wtedy przy tankowaniu korek tak
zasysa, że ciężko go odkręcić.dokładnie, szczególnie zużyciu całego baku paliwa
-
a ja wczoraj tankowalem i sie przyjrzalem dokladnie jak to jest.
Wiec patrzac pod slonce widac opary benzyny przy odkrecaniu korka i jak przyblizylem nos do
korka to bylo czuc. Z tego wychodzi ze jednak jest nadcisnienie.trzeba było wziąć piórko ptasie i sprawdzić. Opary zawsze będzie widać
-
Zanim odkrecisz do konca korek to cisnienie juz dawno sie wyrowna
Spod korka + przewód do baku
Nawet korki ze szrotu smierdza paliwem.odkrecilem 1/4 obrotu, schylilem sie i pod slonce bylo widac opary <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
zreszta niech wam bedzie <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
zreszta niech wam bedzie
<img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Swift to jeszcze nie perpetum mobile zeby wytwarzal powietrze <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
Kurde, fizyka alternatywna jak nic
W baku tworzy sie PODCIŚNIENIE i przestancie pisac glupoty, ze jest inaczejJest nadciśnienie:) na bank
-
Jest nadciśnienie:) na bank
Nie dałbym swojej kasy do takiego banku... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jakieś uzasadnienie może? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Nie dałbym swojej kasy do takiego banku...
Jakieś uzasadnienie może?Własne obserwacje nie podlegają wątpliwością. Nie twierdze, że u innych lecz u mnie. Gdy otwieram bak w letnie dni na stacji to bucha kłąb oparów na zewnątrz.
-
Własne obserwacje nie podlegają wątpliwością. Nie
twierdze, że u innych lecz u mnie. Gdy otwieram bak
w letnie dni na stacji to bucha kłąb oparów na
zewnątrz.Panowie!
Ta dyskusja zmierza do nikąd!
Ponad wszelką wątpliwość zostało stwierdzone, że syczenie nie jest awarią a w związku z tym wszelkie dywagacje nie mają sensu.Zamykam wątek <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />