zawory GTI MK2
-
klepie jak dostanie obrotow slysze to oczywiscie jak juz obroty spadna klepie co jakis czas i przez chwile... A co do oleju jaka bedzie roznica przy przejsciu na mineralny? dodam jeszcze ze na okolo 4 tys dolewalem dwa razy po 1/2 litra i po dolaniu drugi raz mam teraz poziom nominalny... czyli miedzy min a max. nie stwierdzilem kopcenia olejem ani na zimnym ani cieplym silniku czy to duzy ubytek?
-
jesli bedzie odpowiedni to tak, jednak nie wyeliminuje calkowicie tylko zlagodzi stukanie.
Ten castrol to do kosiarek sie nadajeTo już tylko Valvoline i Motul się nadają? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
To już tylko Valvoline i Motul się nadają?
ja za jakiś czas zalewam znowu Mobilem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
A co do oleju to najlepsza metoda na poznanie czy jest ok czy nie to
start w kjsie - jak zjeżdżasz z próby i popychacze klepią to znaczy że masz kiepski olejFajnie, tylko nie każdy ma możliwość startu. A jeśli z jego silnikiem jest już źle, to taka próba mogłaby się skończyć kiepsko... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
ja za jakiś czas zalewam znowu Mobilem
A aktualnie co masz teraz w silniku zalane?
-
castrol 10w40
-
ja za jakiś czas zalewam znowu Mobilem
Ja też zalewam mobilem i jakoś silnik chodzi i nic nie klepie, a wcześniej wlałem lotosa i też nic się nie działo, a dodam że raczej nie oszczędzam auta <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
A aktualnie co masz teraz w silniku zalane?
no Mobil Super S 10W40 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ja też zalewam mobilem i jakoś silnik chodzi i nic nie klepie, a wcześniej wlałem lotosa i też
nic się nie działo, a dodam że raczej nie oszczędzam autaJa jeżdźę na mineralu, wcześniej miałem Castrola, a teraz wlałem Lotosa i jakoś się jeździ...
Czyli przerobiłem wszystkie nie polecane marki olejowe <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
To już tylko Valvoline i Motul się nadają?
bylo juz pincset razy o olejach i dlaczego sa polecane w GTi wlasnie te <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
wiec nie powtarzajmy sie. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Niech kazdy leje to na co go stac ale zeby potem nie bylo pytan ze silnik mi sie wysr...tegował <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
proponuje zobaczyc temat Erdego i w jakim stanie on mial popychacze.... <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
bylo juz pincset razy o olejach i dlaczego sa polecane w GTi wlasnie te
wiec nie powtarzajmy sie.
Niech kazdy leje to na co go stac ale zeby potem nie bylo pytan ze silnik mi sie wysr...tegował
proponuje zobaczyc temat Erdego i w jakim stanie on mial popychacze....A może ktoś z Was wie jaki olej firma Suzuki lała do silników Swiftowych? Z wyszczególnieniem silników 1.0, 1.3 8V, 1.3 16V i 1.6 16V? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
A może ktoś z Was wie jaki olej firma Suzuki lała do
silników Swiftowych? Z wyszczególnieniem silników
1.0, 1.3 8V, 1.3 16V i 1.6 16V?Do mojego od nowości z salonu był Shell Helix 5W40
-
Do mojego od nowości z salonu był Shell Helix 5W40
u mnie też (1,3 8v 92r sedan GL), jest nawet naklejka koło lampy shell 5w40
-
u mnie też (1,3 8v 92r sedan GL), jest nawet naklejka koło lampy shell 5w40
a ta naklejka to oryginalna? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
a ta naklejka to oryginalna?
Naklejka nie wiem czy oryginalna, ale z tego co wiem to poprzedni właściciel (Niemiec) serwisował swifta w aso i takim olejem był zalany
-
klepie jak dostanie obrotow slysze to oczywiscie jak juz obroty spadna klepie co jakis czas i
przez chwile... A co do oleju jaka bedzie roznica przy przejsciu na mineralny?zdejmij kape zaworów i wyczyść głowice przy popychaczach (zaznaczone na foto)- tam zbiera sie dużo syfu, który jest czestym powodem stukania szklanek. u mnie pomogło w dwóch GTi- po tym zabiegu szklanki już sie wogole nie odzywały. jak jak juz oczyscisz, wlej nowy olej - ja polecam mobila 10w40 półsyntetyka .
jeszcze ze na okolo 4 tys dolewalem dwa razy po 1/2 litra i po dolaniu drugi raz mam teraz
poziom nominalny... czyli miedzy min a max. nie stwierdzilem kopcenia olejem ani na zimnym
ani cieplym silniku czy to duzy ubytek?tragedii nie ma, powodów do radości też nie... aczkolwiek ja od wymiany do wymiany dolewam max 100ml;)
-
problem prktycznie rozwiazalem... dolalem jeszcze okło 1/4 lita (jak zalecil mechanik) i sprawa ucichła ogolnie wyrownala sie praca silnika ...pozdrawiam.