[SS GTI '92] Przywracamy Swifta z walniętym rozrządem do zycia ;)
-
Najważniejsze jednak, że silnik i buda bardzo zdrowe
Pozdr.jak bardzo to sam się przekonasz pewnie przy dokładnej rozbiórce <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> - nie mnie jednak gratulacje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
fart fart, dobrze jest. Cieszę się razem z Tobą
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Także teraz pozostaje zawieźć auto do znajomego na warsztat, żeby założyli uszczelkę, głowicę,
rozrząd i wszystko poskładali do kupy Potem trzeba będzie jakoś ogarnąc elektrykę
samochodu, ostatnią sprawą będzie naprawienie gazu i montaż BLOS'a Po czym już kosmetyka.Jakbyś miał jakieś problemy albo pytania co do instalacji BLOS'a to służę pomocą <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Jakbyś miał jakieś problemy albo pytania co do instalacji BLOS'a to służę pomocą
Jak już uda się odpalić Swifta na benzynie, będę myślał o instalacji gazowej - wtedy na pewno zgłoszę się do Ciebie z pytaniami, co i jak <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdr.
-
Tak więc dziś sprawy ruszyły do przodu - kolega zdjął
głowicę w GTI i same świetne informacje - mam
szczęście, zawory, tłoki, cylindry (generalnie cała
głowica) są całkowicie OKJak sprawdzaliscie czy zawory nie sa pokrzywione?
Szczelnosc glowicy byla testowana? -
Tak czytam i z posta na post coraz bardziej mi sie smiac chce, z doswiadczenia wiem ze 16v przy strzale paska napewno nie jest bezkolizyjny i w najlepszym przypadku 4 zaworki szlag trafia, jak kreciliscie rozruchem to juz napewno zostaly dobite, wiec niech radosc nie bedzie przedwczesna, sprawdz dokladnie glowice, zaworki, gniazda czy nie sa popekane - polecam oddac do jakiegos zakadu ktory zajmuje sie obrobka glowic, tam chlopaki szybko zdiagnozuja. ze stanu tego samochodu smiem wnioskowac ze koszty naprawy remontu i doprowadzenia autka beda przewyzszac swifta ktorego mogles kupic w calosci dzialajacego. W kazdym razie zycze powodzenia w reanimacji
-
Jak sprawdzaliscie czy zawory nie sa pokrzywione?
Szczelnosc glowicy byla testowana?Zawory nie są pokrzywione "na oko" - kumpel obejrzał wszystko i stwierdził, że jest OK <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Co do szczelności - tutaj wszystko się okaże, gdy założy się uszczelkę, rozrząd i poskłada silnik do kupy dopiero... jest jakiś inny sposób na sprawdzenie tego?
Pozdr.
-
sprawdz dokladnie glowice, zaworki, gniazda czy nie sa popekane -
polecam oddac do jakiegos zakadu ktory zajmuje sie obrobka glowic, tam chlopaki szybko
zdiagnozuja. ze stanu tego samochodu smiem wnioskowac ze koszty naprawy remontu i
doprowadzenia autka beda przewyzszac swifta ktorego mogles kupic w calosci dzialajacego. W
kazdym razie zycze powodzenia w reanimacjiHmmm... w moich okolicach raczej ciężko o taki zakład - najbliższy ponoć w Gliwicach (aczkolwiek nie wiem, jak będzie z kosztem takiego sprawdzenia głowicy).
Co do inwestycji w auto - generalnie teraz sprawa sprowadza się już tylko do poskładania i odpalenia silnika, porobienia elektryki (mam na szczęście znajomego magika w tej sprawie),zobaczenia dlaczego prawe przednie koło obciera o nadkole przy maksymalnym skręcie (aczkolwiek wahacz prosty, mocowania wahacza też całkowicie OK). Myślę zmieścić się w kosztach porobienia auta w 1000-1500zł <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdr.
-
Potwierdzam, ze jest dobry zakład zajmujacy sie m.in. glowicami w Gliwicach. Jednak tani nie sa. Ja chcialem kiedys mocowanie skrzyni pospawac i jak mi krzykneli cene to wymieklem. Zespawalem za 1/3 ceny w innym miejscu. Ale w tym innym miejscu jest tylko spawanie aluminium.
-
Co do szczelności - tutaj wszystko się okaże, gdy założy się uszczelkę, rozrząd i poskłada silnik do kupy dopiero...
jest jakiś inny sposób na sprawdzenie tego?
Pozdr.nalej do kanalow w glowicy benzyny/ropy jesli nie wycieknie to jest ok <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> taki stodolowy sposob <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
nalej do kanalow w glowicy benzyny/ropy jesli nie wycieknie to jest ok taki stodolowy sposob
najlepsza do sprawdzenia szczelnosci zaworow jest nafta <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
w Tarnowie za sprawdzenie szczelnosci głowicy, planowanie i wymiane uszczelniaczy na zaworach zaplaciłem 100zł. a jak zalozysz glowice i okaze sie ze jest cos nie tak to koszty sa jeszcze wieksze ponownego rozbierania silnika: nowe uszczelki pod kolektory i pod glowice np i czas stracony na rozbieranie ponowne i skladanie.warto sie zastanowic bo na oko nie spr. tego na 100%.
-
w Tarnowie za sprawdzenie szczelnosci głowicy, planowanie i wymiane uszczelniaczy na zaworach
zaplaciłem 100zł. a jak zalozysz glowice i okaze sie ze jest cos nie tak to koszty sa
jeszcze wieksze ponownego rozbierania silnika: nowe uszczelki pod kolektory i pod glowice
np i czas stracony na rozbieranie ponowne i skladanie.warto sie zastanowic bo na oko nie
spr. tego na 100%.mowisz o Ludwiku Łabno? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
mowisz o Ludwiku Łabno?
hehe - mimo że teraz jestem z Gliwic to kiedyś mieszkałem w Tuchowie i robiłem jeden szlif silnika u Łabnego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Dobry jest - mimo że nie tani !
-
Łabno ma kiepska opinie bo masówke robi ale najlepiej robią blizej twojej strony na tzw. "fiuku" tam taniej i solidniej ale troszq dalej. ale jak jest glowica po zerwanym pasku to ja bym jej na "kamikadze" nie zakladal tylko dlatego ze wyglada na dobrą.
-
Zawory nie są pokrzywione "na oko" - kumpel obejrzał wszystko i stwierdził, że jest OK
A takie pytanko czy on je wyjal z glowicy czy nie?? bo jak zakreciliscie rozrusznikiem to wszystkie beda ladnie przylegaly i nie wykluczone ze beda szczelne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Łabno ma kiepska opinie bo masówke robi ale najlepiej robią blizej twojej strony na tzw. "fiuku"
tam taniej i solidniej ale troszq dalej. ale jak jest glowica po zerwanym pasku to ja bym
jej na "kamikadze" nie zakladal tylko dlatego ze wyglada na dobrą.ueee to ja juz wole oddac ziomalom z krakowa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No tak czy siak jakby sie znudzilo odawianie tego swifta to ja chetnie moge po niego przyjechac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No tak czy siak jakby sie znudzilo odawianie tego swifta to ja chetnie moge po niego przyjechac
Ja biore przednie fotele kubełkowe jeśli nie są przetarte, jakby co...
-
I autko już na warsztacie u kumpla, sprawy wyglądają następująco:
1. Silnik - części pozamawiane (opisane w innym temacie), będzie porobiony
2. Rdza - poza niewielką jej ilością w komorze silnika (po jednej stronie, którą ktoś kiedyś kiepsko zrobił) i na progach nie dopatrzyliśmy się gdzie indziej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
3. Elektryka - wyrzucone już wszystkie wynalazki poprzednich właścicieli, wszystko poza światłami już działa (a światła pewnie nie działają przez przełącznik zespolony) <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Pozdr.