tępy pedał hamulca
-
Poza tym ... mój kumpel nigdy nie używa ręcznego - tylko sporadycznie jak już musi (2-3razy w
roku) - no i wtedy zazwyczaj okazuje się że ręczny w ogóle nie działadokładnie,do czegoś jest ten ręczny a nie tylko do latania bokami <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
kupiony płyn na shellu dot 4 i autko oddane do mechanika,jutro się okaże czy to był tylko płyn
odebrane...hamuje tak samo czyli dopiero z pedałem w podłodze i to tak od niechcenia,tzn hamuje ale nie tak mocno jak bym tego chciał <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> odpowietrzone są no i teraz się zrobiła zagadka co to jest,przewody mam całe bo nic nigdzie nie kapie <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
odebrane...hamuje tak samo czyli dopiero z pedałem w
podłodze i to tak od niechcenia,tzn hamuje ale nie
tak mocno jak bym tego chciał odpowietrzone są no
i teraz się zrobiła zagadka co to jest,przewody mam
całe bo nic nigdzie nie kapieCzy jesteś w stanie napompować pedał hamulca na światłach aby brał wyżej ?
Ja stawiam albo na bardzo zużyte klocki i szczęki - wtedy hamulec łapie nisko albo na zużyte serwo/puszczające.Można zrobić próbę na serwo - jedziesz tak z 60km/h na pustej drodze - najlepiej duży plac i gasisz auto (nie wyciągasz kluczyków) i tak hamujesz parę razy - jak będzie hamowało cały czas tak samo kiepsko jak na zapalonym silniku to znaczy że uciekło Ci wspomaganie hamulca a więc serwo - tylko ten test jest niebezpieczny i wykonywać z rozwagą.
-
tylko ten test jest niebezpieczny i wykonywać z rozwagą.
Spoko, przecież Dajmos szkoli w zakresie pierwszej pomocy - będzie żył! <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Spoko, przecież Dajmos szkoli w zakresie pierwszej pomocy - będzie żył!
najpierw muszę sprawdzić czy jest bezpiecznie(podstawa) <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> a potem..ratowniku ratuj się sam <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
no ale wracając do tematu...stałem na parkingu i sobie trochę ponaciskałem tym pedałem na wyłączonym silniku i zrobił się twardy i zbierał wyżej.Diagnoza? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
stałem na parkingu i sobie trochę ponaciskałem tym pedałem na
wyłączonym silniku i zrobił się twardy i zbierał wyżej.Diagnoza?to norma
-
i powód był/jest banalny..... byłem u mechanika i pogadaliśmy i kazał zrobić teścik,mianowicie,jadąc lekko zaciągnąć ręczny ale żeby nie chwytał i sprawdzić czy pedał zachowuje się tak samo?no i zaciągnąłem i hamuje a tutaj pedał jak za starych dobrych czasów,hamuje normalnie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> więc jestem umówiony na regulację,a druga pompa czeka w domu na zestaw naprawczy i będzie w rezerwie <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
u mnie jak pedał chamulca sie zapadał to była szczęka zapieczona, mechanicy w duzym serwisie sprawdzali cisnienie jakie daje pompa, klocki, tarcze, zmienili płyn,0 dopiero mechanik taki z wioski z małym warsztatem podniosl mego swifta na 2 lewarkach, wyją szczenki, psykną WD40 i dobrze postukał w nie młotkiem, złozyl wszystko i pedał wrocił do normy.
-
A ja zapytam jak totalny lajkonik, gdzie jest zbiornik płynu hamulcowego. mam justynkę 1,3 97 węgra, a nie mogłem ostatnio zlokalizować zbiornika.
-
A ja zapytam jak totalny lajkonik, gdzie jest zbiornik płynu hamulcowego. mam justynkę 1,3 97
węgra, a nie mogłem ostatnio zlokalizować zbiornika.po prawej stronie przy szybie?
-
po prawej stronie przy szybie?
sprawdzę jutro. Dzięki
-
A ja zapytam jak totalny lajkonik, gdzie jest zbiornik płynu hamulcowego. mam justynkę 1,3 97
węgra, a nie mogłem ostatnio zlokalizować zbiornika.Tu masz podpowiedź <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Tu masz podpowiedź
Dzięki bardzo! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />