[1.3 GS 8V] Dylemat: czy zakładać gaz?
-
Oczywiście że się opłaca, pod warunkiem że instalacja LPG bedzie założona zgodnie ze sztuką <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> i nie z jakimś badziewiem Lecho, tylko np. AL-700 albo BINGO-M. Koszty paliwa średnio niższe o jakieś 40% w stosunku do Pb. Rachunek jest prosty <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Oczywiście że się opłaca, pod warunkiem że instalacja
LPG bedzie założona zgodnie ze sztuką i nie z
jakimś badziewiem Lecho, tylko np. AL-700 albo
BINGO-M. Koszty paliwa średnio niższe o jakieś 40%
w stosunku do Pb. Rachunek jest prostyno w zimie mniej sie oplaca ...
-
no w zimie mniej sie oplaca ...
w zimie tak, bo na Pb sie go rozgrzewa.. ale ja i tak nie czekam az sie nagrzeje porzadnie tylko tak po 1-2 km przelaczam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> przejechalem juz z 40k km i parownik jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Ty się tu przyszedłeś pytać czy chwalić? Jasne że zakładaj, swifty nie mają przepływki więc najdroższa awaria związana z LPG 2 gen odpada.
-
Ty się tu przyszedłeś pytać czy chwalić? Jasne że zakładaj, swifty nie mają przepływki więc
najdroższa awaria związana z LPG 2 gen odpada.Tu trzeba sprecyzować, że owszem nie mają... ale tak samo jak i do opisu w Auto Świecie, że Swift jest autem tanim w eksploatacji - (NIE DOTYCZY WERSJI GTI)
i tyle
Jeśli się kolega zdecyduje na LPg najprawdopodobniej podciśnieniowe z powodu cenu to serdecznie polecam założenie BLOS'a <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jeśli się kolega zdecyduje na LPg najprawdopodobniej podciśnieniowe z powodu cenu to serdecznie
polecam założenie BLOS'aJedyne rozwiazanie dla 2 generacji <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
OT
chociaz w primerach (takiej jak moja) zabiera ok 5-7KM, ale to i tak malo w porownaniu z ok 20KM jesli jest zwezka, sprawdzane na hamownii. W mniejszej poj czyli 1,3 blos nie robi za zwezke wiec kucyki nie powinny uciekac, primerka ma caly dolot 80mm badz 70mm i blosik zweza lekko -
A jaki masz przebieg?
przebieg... hmm jesli wierzyc poprzedniemy wlascicielowi to 115 tysiecy jest w chwili obecnej. Z jednej strony na tyle lat to sie wydaje malo realne, ale z drugiej kierownica, lewarek, fotele wogole nie sa powycierane. Tak czy siak oleju polsyntetyka nie bierze
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
A ile km rocznie robisz, że to dużo jest?
Pozdrow granicach 20- 25 tys km
-
Tu trzeba sprecyzować, że owszem nie mają... ale tak samo jak i do opisu w Auto Świecie, że
Swift jest autem tanim w eksploatacji - (NIE DOTYCZY WERSJI GTI)
i tyle
Jeśli się kolega zdecyduje na LPg najprawdopodobniej podciśnieniowe z powodu cenu to serdecznie
polecam założenie BLOS'aNo sekwencja w 8V to byłby lekki przerost formy nad treścią chyba, co do blosa, dobry pomysł nie spotkałem jeszcze kogoś kto miałby i narzekał, tylko troszeczke podraża impreze. Kolega do ścierki kupił ostatnio za 400zł. Licząc instalacja 1700 + 400 blos daje 2100, nie jest to tanio, chyba że ceny są inne niż myslę.
-
No sekwencja w 8V to byłby lekki przerost formy nad treścią chyba, co do blosa, dobry pomysł nie
spotkałem jeszcze kogoś kto miałby i narzekał, tylko troszeczke podraża impreze. Kolega do
ścierki kupił ostatnio za 400zł. Licząc instalacja 1700 + 400 blos daje 2100, nie jest to
tanio, chyba że ceny są inne niż myslę.na nallegro ok 300 chodza, dac gazownikowi przed montazem zeby nie bylo trzeba przerabiac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> az 1700 to teraz kosztuke <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> strasznie drogo - nie zamontowalbym za tyle (zastanamiam sie nad wywaleniem lpg)
-
w granicach 20- 25 tys km
z gazem bedziesz robic pewnie ciut wiecej
-
w zasadzie boje sie tylko tego, ze gaz rozpuszcza nagar i wtedy moga wyjsc klocki. jak sadzicie czy przy przebiegu 115- 200 tys (bo nie wiem czy wierzyc poprzedniemy wlascicielowi) tego nagaru bedzie na tyle duzo ze po zalozeniu gazu silnik moze sie rozszczelnic?
-
w zasadzie boje sie tylko tego, ze gaz rozpuszcza nagar i wtedy moga wyjsc klocki. jak sadzicie
czy przy przebiegu 115- 200 tys (bo nie wiem czy wierzyc poprzedniemy wlascicielowi) tego
nagaru bedzie na tyle duzo ze po zalozeniu gazu silnik moze sie rozszczelnic?silniki 1.3 8V są tanie jakby co.
-
w zasadzie boje sie tylko tego, ze gaz rozpuszcza nagar i wtedy moga wyjsc klocki. jak sadzicie
czy przy przebiegu 115- 200 tys (bo nie wiem czy wierzyc poprzedniemy wlascicielowi) tego
nagaru bedzie na tyle duzo ze po zalozeniu gazu silnik moze sie rozszczelnic?Moze zmienisz olej na dobry mineral, jak byl lany do tej pory polsyntetyk to silnik w dobrej kondycji musi byc <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
Jesli silnik jest w dobrej kondycji to nie ma co się zastanawiać. ja założyłem odrazu po kupnie swift i jestem bardzo zadowolony (60 kkm). Auto miało 115 kkm ( na liczniku) olej minerał. Prosta instalacja BRC II gen z elektroniką Lacho i żadnych problemów. Potem zmiana na olej półsyst. i poza wyciekim z aparatu i uszczelniacza wałka nic się nie dzieje.
Choć coraz bardziej zastanawiam się nad BLOS'em, ale narazie brak kasy no i rzeźba z dolotem bo jest filtr powietrza talerzowy i trzeba bo to wszystko przerabiać. -
w zasadzie boje sie tylko tego, ze gaz rozpuszcza nagar i wtedy moga wyjsc klocki.
Pierwsze słyszę <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Ja gaz założyłem kilka lat temu przy ok 2oo oookm. Teraz jest 276 ooo i jeździ <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Najważniejsze aby dobrze instalke założyli.
Mówisz że bedziesz mieć "po znajomości taniej". To jak instalka bedzie 1700 zł to taniej bedzie ile ? 1500? Nowych części nikt Ci za darmo nie włoży. Żeby CI nie wsadzili badziweia pierwszej generacji za 700 pln. No i polecamy miksery stalowe a nie plastykowe.
Zwężka lpg. Ognisty sedan zagazowany Erdego objeżdzał Sejczenta na KJSach <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Przed montażem lpg zobacz sobie podłoge. Swifty '91 czasem jej nie mają <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Na co CI inslalka jak za rok podłogi już nie bedzie?
-
no w zimie mniej sie oplaca ...
Zawsze się opłaca jak sie robi dużo kilometrów <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Chyba że sie trafi nie na gaziarzy a na magików. Kolegi felicja 1.3 spalała 6l paliwa. Teraz bierze 9 litrów lpg. Takich specjalistów omijać z daleka <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Ponad 2 lata temu miałem ten sam kłopot. Założyć czy nie założyć to było niezłe pytanie...
W koncu załozyłem gaz a dodam iż dotyczyło to Swifta GTI MK1 rocznik 88 czyli furka całkiem leciwa.
Efekt był taki że pozwoliło mi to na wiele podróży ktorych na benzynie bym nie dokonał bo byloby za drogo. Silnik znosił to całkiem dobrze, bez jakichś dodatkowych komplikacji wynikających z założenia gazu.Nawet ostre pałowanie na wysokich obrotach nie powodowało stresu o to czy silnik przezyje... Naprawy które w tym czasie dokonywałem wynikały raczej z wieku auta niż z powodu LPG. Teraz samochód stoi pod domem i czeka do wiosny, bo dla 3 osobowej rodziny stał sie za maly, przez co jest teraz autkiem hobbystycznym.
Po ponad 2 latach jazdy na gazie (ponad rok temu padła pompa paliwa wiec jest napędzany tylko LPG ) nadal cieszy się niezłą kondycją.Wnioski wyciągnij z tego sam.
Pozdrawiam
-
przebieg... hmm jesli wierzyc poprzedniemy wlascicielowi to 115 tysiecy jest w chwili obecnej. Z
jednej strony na tyle lat to sie wydaje malo realne, ale z drugiej kierownica, lewarek,
fotele wogole nie sa powycierane. Tak czy siak oleju polsyntetyka nie bierzezakładaj <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> ja nie mam gazu tylko dlatego, że mało jeżdżę i prędzej sprzedał bym auto niż koszty by mi się zwróciły <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> Najwyżej przejdziesz na mineralny...
-
Przed montażem lpg zobacz sobie podłoge. Swifty '91 czasem jej nie mają Na co CI inslalka jak
za rok podłogi już nie bedzie?
Podłoga jest w bdb stanie, dwie dziury ktore mialem pospawel na wiosne 2006 roku i poza tym jest OK.
Dodam jeszcze bo niektorzy pisali- auta nie traktuje wylacznie jako dupowozu i bardzo sie zrzylismy. Poza tym autkiem mam zamiar pojezdzic jeszcze pare lat (no chyba ze cos sie z nim bedzie dzialo) poniewaz pasuje cos pomyslec o wlasnym "M"