Jak odłączyć układ podgrzewania kolektora ssącego?
-
Może głupie pytanie, ale czy stwierdzono przybycie mocy by się w to bawić? Chodzi mi o serie...
Mocy to nie dodaje, ale przy innej przepustnicy pewnie nie pasuje po prostu i trzeba odlaczyc.
-
Teraz czas zakupić większą przepustnicę
Do tego trzeba będzie ściągnąć kolektor <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Jak w temacie. Może ktoś już to praktykował. Mniej więcej wiem jak to zrobić, ale nie chciałbym
niczego spapraćW lato bez ogrzewania przepustnicy można śmigać. A co w zime? Jeżdził ktoś zimą z odłączonym?
-
Jeżdził ktoś zimą z odłączonym?
Nawet całą <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Do tego trzeba będzie ściągnąć kolektor
Hehe <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Poradzę sobie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Na razie przyszło mi do głowy żeby odłączyć jeszcze ogrzewanie tego zaworu z woskiem, który jest na kolektorze ssącym. Swego czasu było o tym na forum (był mylony z silnikiem krokowym). Ktoś chyba nawet pisał, że u niego tego w ogóle nie ma i jeździ.
Chcę sprawdzić co się będzie działo <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Z tego co się orientuję, to zawór ten po nagrzaniu się (co jest równoznaczne z nagrzaniem się silnika) zamyka się i odcina dopływ dodatkowego powietrza. Może to być ciekawe biorąc pod uwagę, że po odpaleniu silnika i do póki się on nie nagrzeje, to rwie niesamowicie. I wydaję mi się, że to zasługa tego dodatkowego powietrza w kolektorze.
Napiszcie mi czy to ma szanse powodzenia i jak coś to ostudźcie moje zamiary <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
Hehe Poradzę sobie
Na razie przyszło mi do głowy żeby odłączyć jeszcze ogrzewanie tego zaworu z woskiem, który jest
na kolektorze ssącym. Swego czasu było o tym na forum (był mylony z silnikiem krokowym).
Ktoś chyba nawet pisał, że u niego tego w ogóle nie ma i jeździ.
Chcę sprawdzić co się będzie działo Z tego co się orientuję, to zawór ten po nagrzaniu się (co
jest równoznaczne z nagrzaniem się silnika) zamyka się i odcina dopływ dodatkowego
powietrza. Może to być ciekawe biorąc pod uwagę, że po odpaleniu silnika i do póki się on
nie nagrzeje, to rwie niesamowicie. I wydaję mi się, że to zasługa tego dodatkowego
powietrza w kolektorze.
Napiszcie mi czy to ma szanse powodzenia i jak coś to ostudźcie moje zamiaryChyba to nie najlepszy pomysl, ten bajer daje dodatkowe powietrze i silnik trzyma wysokie obroty. Jak to odlaczysz to nie bedziesz mial podwyzszonych obrotow po odpaleniu, co zaowocuje gasnieciem silnika, jesli doprowadzisz tam dodatkowe powietrze na stale to bedziesz mial ssanie wlaczone caly czas. A ktos kto pisal o odlaczeniu tego to chyba chodzilo o elektryczny cykacz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A ktos kto pisal o odlaczeniu tego to chyba
chodzilo o elektryczny cykaczno wlasnie mi na zimnym cyka jak szalony <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
raczej nie bawil bym sie w odlaczanie tego "ssania" <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> -
Widzę, tylko ty masz przepustnicę od Nissan'a
Za krótko na forum jesteś <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
A ktos kto pisal o odlaczeniu tego to chyba
chodzilo o elektryczny cykacz
Jaki cykacz <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
A ktos kto pisal o odlaczeniu tego to chyba
Jaki cykaczCykacz to taki bajer co jest z prawej strony kolektora dolotowego. Dochodza do niego 2 cienki wezyki i jeden przewod elektryczny.
To na co wskazuje duza strzalka.
Natomiast to o czym Ty mowisz ma w sobie rozszerzalny wosk i przeplywa przez to plyn chlodniczy. Wosk sie rozszerza pod wplywem temp i blokuje dodatkowe powietrze i odpowiada za obroty na zimnym. Cykacz odpowiada za obroty na cieplym silniku.